Najlepsze komedie świąteczne: 12 klasyków

Scrooged

Klasyczna Opowieść Wigilijna we współczesnym wydaniu. Za sterami Richard Donner, który tworzy historię z dość mroczniejszym klimatem, niż można byłoby oczekiwać. Nie jest to radosna, wesoła i ciepła rzecz, ale często opowieść cyniczna, a z uwagi na przestawienie niektórych elementów, nawet straszna. Tak jakby dopasowano to do stylu Billa Murraya, który gra główną rolę. Nie da się jednak ukryć, że to wersja naprawdę zabawna i pomysłowa. Z dobrym świątecznym klimatem.

Arthur Christmas

Jedyna animowana propozycja w dzisiejszym zestawieniu. Fabuła skupia się na ciamajdzie, który jest synem Świętego Mikołaja. Jak to w takich opowieściach bywa bohater przechodzi przemianę, a to co wielu uważało za jego wady, ostatecznie pomogło ocalić święta. Ciepła, zabawna i pełna uroku historia.

Bad Santa

Komedie świąteczne dla dorosłych też istnieją. W tej Święty Mikołaj to przeklinający i pijący złodziej, który chce dokonać skoku. Świetny Billy Bob Thornton w tytułowej roli pokazuje, że z dobrym pomysłem i wykonaniem nawet wulgarna komedia osadzona w świątecznym klimacie może solidnie rozbawiać.

Gremlins

Kolejna klasyka gatunku, która przedstawia trochę inny klimat, bo oto czarna komedia o potworach, które w święta zaczynają siać zniszczenie. Joe Dante potrafił stworzyć mocniejszy klimat bliższy kinu grozy, który w połączeniu z specyficznym humorem daje wybuchową mieszankę. Film doczekał się również niezłego sequela w postaci Gremlins 2: The New Batch.

The Santa Clause

Tim Allen to komik dość specyficzny, którego albo się lubi, albo nienawidzi. W latach 90. zagrał w całkiem niezłej komedii świątecznej, w której został nowym Świętym Mikołajem. Dzięki magii mogliśmy oglądać, jak stopniowo przeobraża się w stereotyp Mikołaja, co zostało zrealizowano dzięki solidnym efektom specjalnym. To przede wszystkim dobra świąteczna opowieść, która ma sporo zabawnych scen oraz uroku, jakiego poszukujemy w takich filmach. Radzę jednak unikać dwóch kontynuacji, których poziom jest o wiele niższy.

A Christmas Story

Ten film dla Amerykanów w święta jest tym, czym Home Alone dla Polaków. Jest to komedia bardzo nostalgiczna, pełna uroku, ale zarazem cynizmu i ukazania świąt w prawdziwszy sposób opierając się na czarnym humorze. Rzecz dość specyficzna, inna od wielu propozycji w tym artykule, ale ma w sobie duże pokłady uroku, humoru i świątecznego nastroju, których poniższy zwiastun nie oddaje w 100%.