Reservoir Dogs
Pierwszy film Tarantino i pierwsza scena, czyli sympatyczna rozmowa w knajpce. Dialog, po którym od razu było wiadomo, że oto jesteśmy świadkami czegoś zupełnie nowego. Zaczyna się nowa wielka filmowa przygoda, a jej imię to Quentin: No url I jeszcze raz ten sam film. Scena najczęściej dyskutowana jako ta najbardziej drastyczna, ostra, jak niektórzy twierdzili niepotrzebna i przesadnie brutalna. Czyli tortury policjanta. No urlTrue Romance
Tego filmu Tarantino nie wyreżyserował, ale to jego scenariusz i z pewnością jego klimat. Najlepiej z pewnością to widać właśnie w tej scenie, w której dwie wielkie legendy kina, Dennis Hopper i Christopher Walken, po prostu rozmawiają. To esencja tarantinowskich dialogów i jego genialne wyczucie postaci. Nic dziwnego, że tak dobrzy aktorzy aż garną się, by u niego coś zagrać. No urlPulp Fiction
Właściwie cały ten tekst można by wypełnić samymi scenami z tego filmu, tak wiele z nich stało się częścią naszego kulturowego dziedzictwa. I to nie tylko sceny - przecież do dziś rozmawiamy tekstami z tego filmu. Ostatnio wielką karierę zrobił prosty gif z Johnem Travoltą, który pasuje niemalże do wszystkiego. Ale tu trzymajmy się scen. Które są najlepsze? Które najbardziej zapadły nam w pamięć? Na pewno ta z monologiem Samuela L. Jacksona: No url Do tego konkurs tańca. Cudowna sekwencja, w której Uma Thurman i John Travolta ruszają do twista. Na jej wspomnienie nogi same zaczynają tańczyć, prawda? No url Najsłynniejszy cytat z Pulp Fiction? Oczywiście "Zrobię ci z dupy jesień średniowiecza". Tak to brzmiało w dobrym polskim tłumaczeniu. A oto ta scena, z gatunku tych porażających obrazków, które raz zobaczone, na zawsze zapadają w pamięć:From Dusk Till Dawn
Jeszcze jedna scena taneczna i jeszcze raz film tylko ze scenariuszem Quentina. Właściwie nie tylko, bo tu również zagrał on istotną rolę - zaraz go zobaczycie. Tym razem Tarantino po prostu wymyślił piękną scenę zmysłowego tańca, a jego przyjaciel, Robert Rodriguez, zaprosił swoją ulubioną aktorkę, Salmę Hayek, i nakręcili sekwencję, która przeszła do historii kina: No urlJackie Brown
Ten film - trzeba przyznać - jest trochę zapomniany. Może to dlatego, że to jedyny film w dorobku Quentina, w którym scenariusz powstał na podstawie powieści. Owszem, sam Tarantino go rozpisał, ale nie według własnego pomysłu, a powieści Elmore'a Leonarda. Czy któraś scena z Jackie Brown zapadła Wam w pamięć? Muszę z lekkim zażenowaniem przyznać, że jedyne, co naprawdę dobrze zapamiętałem, to pewien lekki żart z ludzkich zachowań seksualnych. O, ten: No url
Strony:
- 1 (current)
- 2
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj