Nowe seriale – październik 2015: Warto czy nie warto?

Truth Be Told

Nie słyszeliście o tym serialu? Nic dziwnego, bo wszędzie przechodzi on bez echa. Mamy do czynienia z czymś niesamowicie wtórnym, ze stereotypowymi i ogranymi do granic możliwości gagami oraz nieciekawymi postaciami. Najgorszy nowy serial komediowy sezonu. [Adam Siennica]

WERDYKT: NIE WARTO

[video-browser playlist="757587" suggest=""]

Supergirl

Supergirl to serial lekki, łatwy i przyjemny w odbiorze. Wydaje się idealny dla całej rodziny, bo dobrze będą się przy nim bawić zarówno najmłodsi, jak i nieco starsi widzowie. Nie ma co ukrywać - Greg Berlanti i jego ludzie idealnie trafili z obsadzeniem głównej bohaterki. Melissa Benoist w swojej roli jest tak samo urocza, jak i wiarygodna. I nawet jeśli swoim zachowaniem przypomina trochę Barry'ego Allena, to trudno odmówić jej uroku osobistego i pozytywnej energii, jaką posiada jej bohaterka. ‌Supergirl to nie tylko serial dramatyczny, ale również komediowy. Pilotowy odcinek pokazał, że produkcja CBS potrafi rozbawić jak najlepsze sitcomy, co jest ważnym elementem seriali opartych na komiksach. Intrygująco zapowiada się też główny wątek i mamy nadzieję, że produkcja CBS będzie z niego czerpać bardzo często. Prawdziwy test Supergirl przejdzie dopiero w kolejnych tygodniach, a celem jest niezatarcie pozytywnego wrażenia, jakie pozostawiono po pilocie. [Marcin Rączka]

WERDYKT: WARTO

NASZA RECENZJA

[video-browser playlist="757588" suggest=""]

Wicked City

Już od pierwszych minut Miasto zła kusi nas nostalgicznymi klimatami lat osiemdziesiątych. Hollywoodzkie nocne życie jest pełne młodych chętnych dziewczyn, przystojnych facetów, głośnej muzyki, narkotyków i szybkich związków. W sumie – to serial, który dobrze rokuje, jeśli więc utrzyma poziom pilota, chętnie do niego wrócę w kolejnych tygodniach. [Kamil Śmiałkowski]

WERDYKT: WARTO

[video-browser playlist="757589" suggest=""]

Ash vs. Evil Dead

Co za serial! Szalona jazda bez trzymanki! Genialne połączenie komedii z horrorem w specyficznym stylu twórcy serii Martwe zło ,Sama Raimiego, który tutaj stoi za kamerą 1. odcinka. Bruce Campbell powraca do roli Asha i nadal zachwyca charyzmą oraz świetnie sobie radzi w scenach komediowych. Szykuje się hit jesieni! [Adam Siennica]