Sierpień to jeden z najspokojniejszych miesięcy w branży telewizyjnej. Druga połowa wakacji to czas wyczekiwań na nowy sezon, okazja do nadrobienia zaległości i kontynuacja oglądania tego, co emitowane jest od czerwca lub lipca. Nikt jednak nie powiedział, że w sierpniu w ramówkach amerykańskich (oraz polskich!) nie zadebiutują nowe seriale. Jest ich kilka, a przygotowany zestaw wygląda bardzo zróżnicowanie. 

W sierpniu każdy znajdzie coś dla siebie: komedię z Kelseyem Grammerem, medyczny dramat z Clive'em Owenem, serialową adaptację książkowego hitu fantasy, nowe życie Seana Beana oraz nietypowy i przyciągający konceptem dramat tworzony przez BBC America. Szczegóły razem z trailerami poniżej.

Partners
(polska premiera - nieznana)
(amerykańska premiera - 4 sierpnia, 22:00, FX)

Szansa na utrzymanie się w ramówce: 80%

Kelsey Grammer i Martin Lawrence. Duet idealny, by przed telewizory przyciągnąć widzów znających obu aktorów z takich hitów jak serialowy Frasier czy filmowa seria Bad Boys. Wspomniani panowie wcielać będą się w prawników z Chicago, którzy nieoczekiwanie spotykają się w sądzie i nawiązują przyjacielską relację. Każdy z nich ma własne problemy zarówno w pracy, jak i w domu.

Czytaj także: "Partners" - plakat promocyjny

Partners to sitcom tworzony w stylu "10+90". W praktyce oznacza on zamówienie 1. sezonu, który składa się z 10 odcinków. Jeśli produkcja spodoba się widzom, wtedy automatycznie otrzymuje zamówienie kolejnych 90 odcinków (rozdzielonych na kilka sezonów). Tym samym projekt może być sprzedawany innym stacjom w formie syndykatu (ciągła emisja).

W taki sposób w ramówce stacji FX funkcjonuje komedia Jeden Gniewny Charlie.

The Knick
(polska premiera - 9 sierpnia, 22:00, Cinemax)
(amerykańska premiera - 8 sierpnia, 22:00, Cinemax)

Szansa na utrzymanie się w ramówce: 100%  (2. sezon już zamówiony)

The Knick może być jednym z hitów nie tylko sierpnia, ale również całego sezonu letniego w telewizji. Pilotowy odcinek mieliśmy okazję zobaczyć przedpremierowo w Los Angeles, a obecny na pokazie Marcin Zwierzchowski komplementował nowy serial Stevena Soderbergha w taki sposób: "The Knick" jest bardzo cudnie brutalny. Zaczyna się od realistycznego cesarskiego cięcia. W kolejnych odcinkach Clive Owen ponoć wierci korkociągiem w czaszce pacjenta.

Czytaj także: "The Knick" - będzie 2. sezon

Cinemax, czyli siostrzana stacja HBO, doskonale zdaje sobie sprawę, że duet Soderbergh-Owen stworzył hit, dlatego na miesiąc przed premierą postanowiono zamówić 2. sezon. Nie jest to nic nowego. Taką praktykę Cinemax stosuje już od wielu lat.

Akcja The Knick osadzona jest w Nowym Jorku, w szpitalu Knickerbocker, w pierwszych latach XX wieku, gdy nie istniały antybiotyki, a umieralność pacjentów była zatrważająco wysoka. Dr John Thackery wprowadza własne, pionierskie rozwiązania medyczne, jednocześnie zmagając się z uzależnieniem od kokainy. The Knick to obowiązkowa produkcja do oglądania w sierpniu, szczególnie że w Polsce emitowana będzie zaledwie dzień po amerykańskiej premierze. Polecamy.

Czytaj także: "The Knick" od 9 sierpnia w Cinemax

Outlander
(polska premiera - jesień 2014)
(premiera - 9 sierpnia, 21:00, Starz)

Szansa na utrzymanie się w ramówce: 90%

Po zakończeniu serialu "Spartakus" stacja Starz szuka nowego hitu. Dotychczasowe produkcje na czele z takimi tytułami jak Demony Da Vinci czy Black Sails kandydowały do tego miana, ale tylko na kandydaturze się skończyło. Czy inaczej będzie z serialem fantasy Outlander, tworzonym przez telewizyjnego weterana Rona Moore'a, mającego na swoim koncie Battlestar Galactica

Nie będzie łatwo, bo Starz zamówiło aż 16 odcinków 1. serii, co nie do końca pasuje do profilu stacji kablowej premium. Władze telewizji broniły się później, twierdząc, że 1. seria rozdzielona zostanie na 2 połówki po 8 odcinków. Skąd taka decyzja? Według producentów w 10 epizodach 1. sezonu nie opowiedzieliby tyle historii, ile planowali przeznaczyć na debiutancką serię.

Czytaj także: Obejrzyj klimatyczną czołówkę "Outlander"

Outlander to produkcja łącząca kilka gatunków: romans, science fiction, historię i przygodę, która rozgrywa się w dwóch przedziałach czasowych. Główną bohaterką będzie Claire - pielęgniarka opiekująca się rannymi żołnierzami podczas II wojny światowej, która niespodziewanie przenosi się w czasie do roku 1743. Wtedy to zaczyna się jej prawdziwa przygoda. Wychodzi za mąż za Jamiego - romantycznego szkockiego wojownika, ale jednocześnie cały czas związana jest ze swoim mężem ze współczesności.

Druga połowa 1. sezonu zadebiutuje dopiero w 2015 roku. Szanse na kontynuację oceniamy wysoko. Starz nie jest znane z kasowania swoich produkcji po 1. serii.

Legends
(polska premiera - nieznana)
(premiera - 13 sierpnia, 21:00, TNT)

Szansa na utrzymanie się w ramówce: 75%

Ciężki jest los Seana Beana. Od momentu, gdy rozpoczął prace nad Legends, dziennikarze, krytycy i widzowie zastanawiali się, jak szybko zostanie uśmiercony w nowym serialu TNT. W Legends Bean gra główną rolę, a to teoretycznie (przypomnijcie sobie serial Gra o tron) powinno go chronić. Czy tak będzie w praktyce? Przekonamy się. Pilotowy odcinek Legends mieliśmy okazję obejrzeć i wyrobić sobie pierwsze opinie. W San Diego na Comic-Conie 2014 zrobił to nasz korespondent J. Kevin Whitelock. 

Czytaj także: "Legends" - nie zabijajcie Seana Beana

Sean Bean gra rolę tajnego agenta FBI o imieniu Martin Odum. Agent ten posiada umiejętność wcielenia się w dowolną fikcyjną postać stworzoną przez Agencję w celu infiltracji wrogich organizacji – jest niemal nadnaturalnie uzdolniony pod tym względem. Jest w tym tak dobry, że niektórzy jego koledzy i współpracownicy zaczynają momentami wątpić w jego zdrowie psychiczne. Gdy Odum zauważa, że ktoś nieznajomy go śledzi, staje się podejrzliwy, co przeradza się w gwałtowną konfrontację. Serial w zawiły sposób sugeruje, że Martin może nie być tym, za kogo się uważa, i w istocie zagubił się w roli, która została stworzona specjalnie dla niego w zastępstwie rzeczywistości. Serial będzie na poły dramatem z elementami kryminału, a na poły thrillerem psychologicznym. (...) Osobiście uważam, że [producenci] wykonali kawał naprawdę dobrej roboty i serial zapowiada się bardzo obiecująco - napisał J. Kevin Whitelock w relacji z Comic-Con, którą znajdziecie tutaj.

Intruders
(polska premiera - nieznana)
(premiera - 23 sierpnia, 22:00, BBC America)

Szansa na utrzymanie się w ramówce: 100%

Patrząc na seriale emitowane na kanale BBC America, warto mieć do niego zaufanie. Orphan Black czy Copper przebojem wdarły się na listy tytułów najlepiej ocenianych przez krytyków i dziennikarzy. Czy podobnie będzie z Intruders? BBC America odważnie rozwija swoje portfolio serialowe, a koncept ich nowej produkcji błyskawicznie przykuwa naszą uwagę.

Czytaj także: "Intruders" - pełny zwiastun serialu science fiction

Intruders opowiada historię tajnego społeczeństwa. Osiąga ono nieśmiertelność, szukając schronienia w ciałach innych ludzi. Akcja skupia się na byłym gliniarzu Jacku Whalenie (John Simm), który uciekł od mrocznej, brutalnej przeszłości i prowadzi spokojne życie z żoną Amy (Mira Sorvino - zagra dwie postacie w tym samym ciele). Kiedy kobieta znika w tajemniczych okolicznościach, Jack rozpoczyna śledztwo, które zmusza go do konfrontacji z przeszłością.

Warto dodać, że serial oparty jest na książce Michaela Marshalla Smitha pt. "Intruzi", która ukazała się w Polsce w 2010 roku nakładem wydawnictwa Albartros. Głównym producentem wykonawczym jest Glen Morgan (Z Archiwum X).

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj