Przysłowiowych Kowalskich w światowym kinie było sporo. Jeśli mówimy konkretnie o Kowalskich, to było ich kilku, choć kilka razy stali się ikoną swoich czasów. Jednym z najbardziej chlubnych przykładów jest Walt Kowalski grany przez Clinta Eastwooda w Gran Torino. Mniej radosną wersję Kowalskiego prezentuje Marlon Brando w roli gburowatego Stanleya w A Streetcar Named Desire. Bardzo podobnym nazwiskiem posługuje się Marilyn Monroe w Some Like It Hot, która przedstawiana jest jako Sugar "Kane" Kowalczyk. To jednak nie jedyne przykłady polskich akcentów. Zerknijcie poniżej na kilka serialowych i filmowych pozycji, w których możemy odnaleźć naszych rodaków.

Steve Jobs

Jeden z najświeższych, a przy tym mało znanych przykładów. Wybitna aktorka Kate Winslet wcieliła się najnowszym filmie Danny’ego Boyle’a w Joannę Hoffman. Nazwisko nie jest oczywiście przypadkowe, bowiem jest ona córką słynnego polskiego reżysera Jerzego Hoffmana. Mieszkała w Polsce z ojcem tylko przez pewien czas, bowiem po rozwodzie swoich rodziców szybko przeprowadziła się do Stanów Zjednoczonych, gdzie kontynuowała swoją edukację, a później zatrudniła się w Apple i tam współpracowała ściśle ze Steve'em Jobsem. Kate Winslet za rolę Joanny Hoffman została nagrodzona Złotym Globem. No url

Wybór Zofii

Jeszcze jedna znakomita i doceniana aktorka wcieliła się w Polkę. W filmie Alana Pakuli Meryl Streep zagrała Zofię Zawistowską, która przybyła do Nowego Jorku tuż po wojnie i zamieszkała ze swoim kochankiem oraz młodym pisarzem. Ten ostatni bohater zaczyna dowiadywać się, co Zofia przeżyła podczas wojny – najpierw mieszkała w Krakowie, później jednak przeniesiono ją do obozu koncentracyjnego Auschwitz, gdzie straciła całą swoją rodzinę, także dzieci. Początkowo do tej roli pod uwagę brana była Liv Ullmann, jednak Streep, przeczytawszy scenariusz, udała się do Pakuli, rzuciła się mu do nóg i błagała o angaż. Efekt? Drugi Oscar w jej karierze. No url

The Immigrant

W kolejną polską imigrantkę wcieliła się Marion Cotillard w niedawnym filmie Jamesa Graya. Pomimo tego, że reżyser nie jest z pochodzenia Polakiem, twierdzi on, że fabuła w 80% składa się ze wspomnień jego dziadków, którzy przenieśli się do Stanów z Rosji po I wojnie światowej. Gray napisał również prawie pół godziny filmu w języku polskim, więc Cotillard musiała przed zdjęciami brać lekcje języka polskiego, by mówić z dobrym akcentem zarówno po polsku, jak i po angielsku. Aktorka wciela się w filmie w Ewę Cybulską, która po przybyciu do Stanów szybko zostaje wrzucona w przestępczy świat pełen przemocy i prostytucji. No url

The Big Lebowski

W brutalny świat gangsterki wpada także Walter Sobchak, najlepszy przyjaciel Kolesia i Donny’ego. Walter z reguły przesiaduje w kręgielni, lubi się przemądrzać i przewrażliwiony jest na punkcie Szabasu – jest to jedyny dzień, w którym nie może grać w lidze. Jest bardzo wybuchowy, głównie przez swoje doświadczenia z wojny w Wietnamie, przez co sprawia mnóstwo kłopotów swoim kumplom. W filmie braci Coenów wyśmienicie wcielił się w niego John Goodman. No url

Vanishing Point

Jedną z najciekawszych postaci noszących polskie nazwisko, a przy tym zaledwie nakreślonych, jest niejaki Kowalski, bohater Znikającego punktu. Wiadomo o nim jedynie tyle, że jest weteranem wojny w Wietnamie. Postanowił pokonać trasę z Denver do San Francisco Dodge'em Challangerem w kilkanaście godzin. Pędzącemu z pełną prędkością bohaterowi z czasem zaczyna towarzyszyć policyjny pościg. W międzyczasie otrzymujemy retrospekcje z życia Kowalskiego, które sugerują, że jest człowiekiem, który nie ma nic do stracenia. No url

The Iceman

Dwóch Ryszardów Kuklińskich znanych było na Zachodzie – jeden z nich był polskim żołnierzem i agentem CIA, a drugi seryjnym mordercą. Richard Kuklinski był człowiekiem okrutnym, bezwzględnym i całkowicie pozbawionym sumienia. Został skazany za pięć morderstw, które mu udowodniono, choć podobno jego „wynik” wynosi ponad 250. W filmie The Iceman portretuje go wybitny Michael Shannon. W filmie za dużo polskich elementów nie ma – bowiem był jedynie w połowie Polakiem, jednak nasz rodzimy język można usłyszeć, głównie za sprawą występującej tam Weroniki Rosati. No url

Fucha

Jeszcze w latach 60. Jerzy Skolimowski odwiedził Zenona Kliszkę, by przekonać go do dopuszczenia do kin jego filmu Ręce do góry pod groźbą wyjechania z Polski. Usłyszał od niego tylko „droga wolna”. Skolim od tej pory kręcił najczęściej za granicą, choć często wracał do tematyki polskiej. Jednym z jego najsłynniejszych filmów jest Fucha, która opowiada o polskich robotnikach pracujących na zleceniu w Anglii. Podczas ich tamtejszej wizyty w Polsce rozpoczyna się stan wojenny. W głównego bohatera wciela się Jeremy Irons, który próbuje przed swoimi towarzyszami ukryć fakt, jaka sytuacja nastała w ich kraju. Aktor posługuje się zaledwie półsłówkami, by nie obnażać swojej „niepolskości”, i wychodzi mu to całkiem zgrabnie. No url

A Bridge Too Far

O jeden most za daleko Richarda Attenborough opowiada o operacji Market Garden, która otworzyć miała zachodni front w Europie. Brała w niej udział także Samodzielna Brygada Spadochronowa pod wodzą gen. Stanisława Sosabowskiego i to w niego wcielił się Gene Hackman. Co prawda aktor kreuje odrobinę gburowatą postać, trudno jednak odmówić jego bohaterowi odwagi i męstwa. No url
Strony:
  • 1 (current)
  • 2
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj