Seriale, które dobrze rokują po pierwszych sezonach

Marvel's The Punisher

Większość netflixowych seriali o marvelowskich superbohaterach dostała już kontynuację w postaci drugich sezonów. Na Punishera będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, ale zdecydowanie warto, bo Jon Bernthal w morderczym szale nigdy za wiele. Łezka się w oku kręci, gdy patrzymy na Franka Castle'a z prawdziwego zdarzenia. Po tylu nieudanych produkcjach wreszcie otrzymaliśmy adaptację komiksu o Pogromcy, na jaką zasługują wszyscy fani.

The Young Pope

Kontynuacja tego serialu jest dużym zaskoczeniem. Młody papież nie jest serialem, który rządzi się klasycznymi telewizyjnymi prawami. Produkcja ta to niezwykły artystyczny byt stanowiący subtelny, paraboliczny komentarz do współczesnego świata. Mimo tego, że serial nie jest łatwy w odbiorze, przypadł do gustu zarówno widzom, jak i krytykom. Stąd decyzja o kontynuacji. Drugi sezon zapowiada się intrygująco, zwłaszcza że do obsady dołączył sam John Malkovich.

Condor

Można odnieść wrażenie, że serial ten nie cieszy się popularnością, na jaką zasługuje. Miłośnicy dobrych thrillerów szpiegowskich nie mogą narzekać na urodzaj swojego ulubionego gatunku w telewizji. Trzy dni Kondora można spokojnie postawić obok takich produkcji, jak Homeland, The Americans czy Berlin Station. Do tego produkcja ta wydaje się unikać błędów, tam gdzie inni je popełniają. Serial jest niesamowicie nieprzewidywalny. Mimo że opiera się na książkowym i filmowym pierwowzorze, nie da się przewidzieć dalszego rozwoju wypadków. Zdecydowanie warto sprawdzić Trzy dni Kondora.

The Kettering Incident

Ten niezależny australijski serial z 2016 roku wciąż nie doczekał się kontynuacji, a wielka szkoda. The Kettering Incident to opowieść o pewnym nowozelandzkim miasteczku, w którym dzieją się niesamowite rzeczy. Porównania do Miasteczka Twin Peaks są jak najbardziej na miejscu. Tajemnica goni tajemnicę, a mroczna puszcza otaczająca miejscowość ma sobie wiele magii. Pierwszy sezon skończył się krwistym cliffhangerem, więc druga seria jest tu jak najbardziej wskazana.

Atypical

Kolejne wielkie zaskoczenie od Netflixa. Trudny temat, do którego twórcy podeszli w bardzo kreatywny i przede wszystkim mądry sposób. Atypowy opowiada o zwykłej, kochającej się rodzinie, która zmaga się z wieloma problemami. Sam to wrażliwy nastolatek cierpiący na autyzm, który postanawia odkryć, czym jest miłość. Jego rodzice przechodzą małżeński kryzys, a siostra zmaga się z kłopotami związanymi z wejściem w dorosłość. Pięknych opowieści o zwykłych ludziach nigdy za dużo. Dlatego też z niecierpliwością czekamy na drugi sezon.

Sacred Games

Bombaj, wojny religijne, przestępcy, policjanci, politycy, historia Indii, Bollywood i jedyny sprawiedliwy w mieście wielkich kontrastów. Sacred Games to egzotyczna hinduska potrawa skierowana do wszystkich poszukujących nowych serialowych wrażeń. Pierwsze odcinki są dość trudne w odbiorze dla widza przyzwyczajonego do wytworów popkultury rodem ze świata zachodniego, ale później idzie już z górki i Sacred Games nie różni się niczym od wytrawnej, policyjnej opowieści z Hollywood. Pierwszy sezon zekranizował jedynie ćwierć materiału źródłowego (powieść Vikrama Chandra pod tym samym tytułem), także kolejne odsłony to tylko kwestia czasu.