Zabieranie się za nowe seriale często jest dla niektórych zniechęcające - wiele głośnych i świetnie ocenianych produkcji ma już na koncie po kilka czy kilkanaście sezonów i nie zawsze mamy czas, by wszystkie je nadrobić. Nawet kilka wolnych dni w majówkę nie wystarczy, by zapoznać się od zera z Lost, Dexter czy Game of Thrones. W związku z tym, na ten krótki wolny czas w środku tygodnia, przygotowałam dla Was propozycje seriali, które ogląda się w zasadzie jednym tchem i które - co najważniejsze - nie zdążyły się jeszcze rozkręcić. Znajdziecie tu zatem produkcje jednosezonowe, maksymalnie dwusezonowe oraz ciekawe miniseriale. Każdy z nich świetnie sprawdzi się jako rozrywka w wolny wieczór. Jeśli macie swoje propozycje, dajcie znać w komentarzach.

GLOW

GLOW

O serialu

Historia aktorki poszukującej pracy, która ostatniej deski ratunku upatruje w angażu w cotygodniowym serialu. Produkcja ma przedstawiać losy amerykańskich wrestlerek. Czytaj więcej

Najnowsza recenzja redakcji

to serial Netflixa, który podbił serca widzów w 2017 roku. Przy okazji premiery 2. sezonu można było odczuć delikatny spadek formy – walki na ringu usunęły się... Czytaj więcej

Choć nie miałam żadnych oczekiwań, jeśli chodzi o GLOW, zeszłoroczny serial Netflixa niezwykle pozytywnie mnie zaskoczył. Jest tu mnóstwo świeżej energii, kolorów i dynamicznej muzyki, co razem daje świetny, wciągający nastrój rodem z lat 80. Główne bohaterki nie tylko pokazują na co je stać na arenie, ale również dają się poznać jako stąpające po ziemi kobiety z przeróżnymi życiowymi problemami. Ten serial łyka się w zasadzie na raz - każdy z odcinków trwa do pół godziny, w związku z czym sezon przelatuje w mgnieniu oka. Warto nadrobić również z innego względu - już 29 czerwca zadebiutuje 2. sezon produkcji.

SMILF

SMILF

O serialu

Fabuła serialu SMILF skupia się na 20-letniej singielce, która wychowuje dziecko w Bostonie. Jej marzeniem jest robienie kariery i prowadzenie wolnego życia pełnego związków i romansów, jednak codzienność nakazuje jej... Czytaj więcej

Najnowsza recenzja redakcji

Do tej pory skrót rozwijaliśmy jako Single Mother I’d Like to Fuck – miało to odpowiadać aktualnej sytuacji głównej bohaterki, która jako samotna matka desperacko poszukiwała mężczyzny... Czytaj więcej

Podobnie jak wspomniany GLOW, także SMILF składa się z krótkich, acz treściwych odcinków. To historia samotnej matki, która zmaga się z problemami codzienności, radząc sobie z nimi jednak w typowym dla siebie stylu. Pierwszy odcinek nie zrobił na mnie większego wrażenia, ale z każdym kolejnym jest rzeczywiście coraz lepiej - to serial, który mimo pozornej prostoty niesie za sobą zwykle mocny i konkretny przekaz. Jeśli lubicie czytać między wierszami i jesteście fanami komediodramatów, może Wam się spodobać. Sezon liczy 8 odcinków - w sam raz na majówkowe wieczory.

Dorwać małego

Dorwać małego

O serialu

Serial jest rebootem filmu z 1995 roku pod tym samym tytułem. Fabuła skupia się na Milesie Daly, który pracuje dla grupy przestępczej w Nevadzie. Z uwagi na dobro córki mężczyzna... Czytaj więcej

Najnowsza recenzja redakcji

Głównym bohaterem akcji jest Miles, przestępca na usługach Amary, wielkiej szychy kartelu. Jego codziennością jest likwidowanie dłużników i przeciwników swojej szefowej - czasem musi kogoś nastraszyć, czasem zabić, czasem zorganizować... Czytaj więcej

Serialowa wersja filmu pod tym samym tytułem - jeśli znacie fabułę produkcji z Johnem Travoltą i Gene Hackmanem, wiecie mniej więcej czego można się spodziewać. Za sprawą osadzenia akcji na planie filmowym, Get Shorty prezentuje się naprawdę bardzo wdzięcznie - są bogate scenografie, stosy rekwizytów, lamp, czy wszędzie krzątający się członkowie ekipy i obsady... Wystarczy tylko trochę fascynować się zakulisową machiną filmową, by kolejne odcinki wywołały w nas szczery zachwyt. Perypetie na planie to jednak nie wszystko - tutaj główni bohaterowie mają poważniejsze zmartwienia, ze ścigającymi ich kartelami narkotykowymi na czele, co dodaje serialowi dodatkowego napięcia. Sezon upływa naprawdę przyjemnie - dobra zabawa, ciekawy scenariusz i świetnie wykreowani bohaterowie to cechy rozpoznawalne tej produkcji. W rolach głównych występują Chris O'Dowd, Ray Romano i Sean Bridgers.

Grace i Grace

Grace i Grace

O serialu

Alias Grace to składająca się z sześciu odcinków produkcja oparta na nagradzanej powieści Margaret Atwood. To zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia Grace Marks, biednej irlandzkiej imigrantki, która była służącą w posiadłości... Czytaj więcej

Najnowsza recenzja redakcji

Główną bohaterką jest młoda Grace Marks. Dziewczyna jest irlandzką imigrantką, która trafiła do Kanady i znalazła pracę przy bogatej rodzinie. Pewnego dnia w domu doszło do tragedii, a służąca została... Czytaj więcej

Inspirowany prawdziwą historią Grace Marks, nowy serial Netflixa to produkcja przede wszystkim klimatyczna. Akcji bieżącej jest tu niewiele - całość bazuje przede wszystkim na retrospektywnych opowieściach głównej bohaterki, na której ciąży opinia morderczyni. Akcja Alias Grace rozgrywa się w połowie XIX wieku, co widać już na płaszczyźnie scenografii - o każdy detal zadbano z wielką precyzją, co pozwala na szybkie wczucie się w realia przedstawionego świata. Sezon liczy tylko 6 odcinków, które ogląda się jeden za drugim. Dobra propozycja dla tych z Was, którzy lubią spokojne i trzymające w napięciu historie kostiumowe z morderstwem w tle.

Happy Valley

Happy Valley

O serialu

Serial rozgrywa się na północy Anglii w hrabstwie Yorkshire, a w centrum opowieści jest sierżant Catherine Cawood, twarda policjantka, która walczy z działającymi w jej rejonie dilerami narkotykowymi (zwany jest... Czytaj więcej

Najnowsza recenzja redakcji

„” to brytyjska mieszanina kryminału i dramatu, do której po znacznie gorszym „” zasiadałem z pewnym niepokojem. Tym razem jednak nie było powodu do... Czytaj więcej

Brytyjskie seriale często oferują naprawdę świetne emocje. Nie inaczej jest z Happy Valley, dwusezonowym miniserialem, który liczy łącznie zaledwie 12 odcinków. I choć sezon drugi jest moim zdaniem nieco słabszy, wciąż polecam wszystkim pierwszy, ponieważ ogląda się go naprawdę dobrze. Jako, że główną bohaterką jest policjantka, na pierwszym planie mamy tu poważną sprawę kryminalną. Szybko jednak dowiadujemy się, że całość łączy się z prywatnym życiem Catherine, która prezentuje nam się jako prawdziwa, autentyczna i wzbudzająca sympatię kobieta. Produkcja jest silnie oparta na bohaterach, których szybko da się polubić. Dzięki temu całość ogląda się z niesłabnącą uwagą, co pozostawia po sobie bardzo dobre wrażenie. W roli głównej występuje świetna Sarah Lancashire.
Strony:
  • 1 (current)
  • 2
  • 3
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj