Wydanie Blu-ray
Księga dżungli to film zrealizowany w studiu z użyciem najnowocześniejszych technologii. Twórcom udało się wyczarować świat mówiących zwierząt, perfekcyjnie udało się zapanować nad wieloma gatunkami, pozwalając im na ekranie po prostu zagrać swoje role. I właśnie tutaj wydanie Blu-ray mnie nie przekonuje. Ta technologiczna strona filmu jest niestety bardzo widoczna, zastosowanie niebieskiego ekranu, na tle którego pojawiał się najczęściej Mowgli, mocno przeszkadza w seansie. Komputerowe zwierzęta oglądane z tak bliska już tak nie fascynują, jak to miało miejsce podczas seansu kinowego, bo choć spece od komputerów spisali się doskonale, to jednak sporo ich pracy widać za mocno na ekranie kina domowego, a przecież tego nie lubimy. Wydanie Blu-ray ma też sporą przewagę, bowiem umożliwia obejrzenie filmu w wersji oryginalnej z polskimi napisami, a dzięki temu można posłuchać, jak radzą sobie z rolami: Idris Elba, Bill Murray, Scarlett Johansson, Ben Kingsley, Lupita Nyong'o czy znakomity Giancarlo Esposito. Szukając pozytywów, warto też podkreślić, że oglądając nową Księgę dżungli, już po chwili nie widzi się tych technicznych problemów, bo tak działa dobre i wciągające kino przygodowe. Wydanie Blu-ray to kilka dodatków. Pierwszy z nich nosi tytuł Księga dżungli w nowej odsłonie. To półgodzinny materiał, którego oś stanowi rozmowa reżysera z producentami, ale przeplatana filmikami z planu tej produkcji. Widać tutaj sposób pracy hollywoodzkich magików od efektów, pomysłowość twórców, by nadać Księdze dżungli filmowej magii. Favreau, kiedyś aktor komediowy, świetnie sobie radzi przed i za kamerą. Widać to najlepiej w pracy z młodym aktorem grającym Mowgliego. Warto zwrócić uwagę m.in. na pomysł, by mały chłopiec mógł wyobrazić sobie pracę z komputerowymi zwierzętami. Materiał ten zawiera też wspomnienia aktorów z bliższej i dalszej przeszłości oraz ukazuje gwiazdy pracujące nad dubbingiem swoich postaci. Drugi dodatek, Świątynia Louiego. Krok po kroku, trwa jedynie trzy minuty i jest to dokument przybliżający nagranie słynnej piosenki z animowanej Księgi dżungli. Gościem nagrania był współautor oryginalnej wersji, Richard Sherman, słynny współtwórca także wielu innych klasycznych utworów z filmów Disneya. Gwiazdą nagrania jest oczywiście Christopher Walken, który udzielił głosu Louiemu. To taki wideoklip z piosenką z filmu, ale zmontowany ze scen z filmu z efektami i bez efektów, ze storyboardów, scen z udziałem Walkena oraz orkiestrą nagrywającą utwór. Ostatnim dodatkiem jest komentarz audio. Skromne materiały jak na tak wystawną produkcję, która skrywa zapewne wiele ciekawych aspektów dotyczących pracy nad nią. Cóż… pozostaje Księga dżungli, jeden z najlepszych i najpopularniejszych hollywoodzkich filmów 2016 roku. Gdzieś tam na horyzoncie widzę Oscary.To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj