Już 2 września ukaże się powieść Jacka Dukaja pt. Imperium chmur opatrzona ilustracjami Aleksandry Uklei. Utwór wyróżniony Nagrodą Literacką im. Andrzeja Żuławskiego 2019, przedstawia mnogość postaci, obrazów i pomysłów oraz bogactwo historycznych i literackich odniesień. To opowieść o relacji języka i pisma do rzeczywistości, o iluzji „ja” człowieka Zachodu, o wędrowaniu znaczeń między umysłami i kulturami, a także o sztuce czystego przeżywania. W Imperium chmur czytelnik zmierzy się ze zmierzchem kultury samurajów i narodzinami nowej Japonii. Daleki Wschód to jednak nie jedyna inspiracja Dukaja, gdyż w powieści znajdziemy liczne odniesienia do Lalki Bolesława Prusa.  
Pod koniec XIX wieku do cesarza Mutsuhito trafia Stanisław Wokulski, emisariusz Kraju, Którego Nie Ma, aby zawrzeć sojusz oparty na odkryciu doktora Geista: technologii metalu lżejszego od powietrza. W górskich stoczniach Hokkaidō zbudowanych przez Juliana Ochockiego, pod osłoną chmur, powstaje ażurowa flota Cesarskiej Marynarki Nieba. A każde słowo i czyn Ochockiego zapisuje Kiyoko, córka samuraja zbuntowanego przeciwko porządkom rozumu i demokracji. I to poprzez Kiyoko przeżywamy rewolucje przemysłowe zrodzone z kaligrafii, wojny napisanej na nowo Japonii i historię jej niemożliwej przemiany. Przeżywamy przemijanie języków, obyczajów i cywilizacji.
Za projekt okładki i wyklejek Imperium chmur odpowiadają Piotr Dudak i Krzysztof Komander. Przeczytajcie fragment książki:

FRAGMENT IMPERIUM CHMUR

Gaj bogini nad doliną obłoków rośnie w śmiechu małej Kiyoko. Pierwszego dnia dziesiątego miesiąca w dwudziestym roku Meiji, Mutsuhito, cesarz bóg syn cesarza Kōmei, wyrusza na siódmą rokudai junkō, przez kraj, przez sny poddanych, przez przeszłość i przyszłość. Nie widzę sprawiedliwości w wyrokach niebios, żywiołów i geografii.
Źródło: Wyd. Literackie
Gaj bogini nad doliną obłoków rośnie w śmiechu małej Kiyoko. Opuścili wioskę Ōkamu przed świtem, Kiyoko i dziadek; a ścieżka jest stroma, ścieżka jest kręta. Dziadek niósł sadzonki jabłoni cesarskich, mała Kiyoko niosła bambusowy koszyk z jedzeniem. Widziana z południa, od strony rzeki, Góra Pijanego Księżyca to burzowa fala zieleni; z północy, od Trzech Dolin i głównego koryta unkai — wyszczerbiony kieł smoka. Urwisko obnaża chorobę kła: połamane krzywizny skał, ropne zacieki żółtej gliny. Na jego szczycie, w koronie gaju Kiyoko biega między pniami przepołowionymi na yin cienia i yang światła i liczy miejsca przeznaczone na sadzonki. Paprocie promieni słonecznych łaskoczą ją figlarnie. Gaworzy wiatr do ciepłych muszelek uszu. Kiyoko zatrzymuje się na byle przebłysk nieskończoności: mglistej linii oceanu, Słońca wyrosłego ponad sąsiednią górę, domków Ōkamu jak zabawek smoka Ryūjin. Nigdy nie była tak blisko nieba. Widzi poruszenia kami w liściach. One także śmieją się do Kiyoko. W świecie życia i ruchu niewiele jest istot, które nie odpowiedzą Kiyoko tym samym radosnym zachwytem. Pierzaste łby chmurzysk, jak psów, jak świń, jak ropuch nadogromnych, wychylają ciekawsko zza krawędzi urwiska. Ostatnią sadzonkę dziadek przekazuje w dłonie dziewczynki. Są zbyt małe, nie mają władzy nad twardymi ciałami roślin. To dłonie dziadka powodują dłońmi Kiyoko. Dziadek mlaska bezzębnie, gdy spożywają potem suchary senbei i słone kulki onigiri. „Nikt nie spróchnieje wcześniej niż pierwsze drzewo, które zasadził w gaju Izanami”. Po pierwszym drzewku dziadka nie ma już śladu. Było to drzewo kaki. W gaju bogini sadzono wyłącznie kaki, jednakże Ułaskawieni, zesłani do Ōkamu edyktem bezgranicznie miłosiernego cesarza, okazują swe posłuszeństwo i skruchę również w ten sposób: rozsadzając i pielęgnując jabłonie przeszczepione do Nihonu z obcej przyrody Zachodu. Ojca Kiyoko, zanim się narodziła, rozstrzelano za bunt. Ojciec Kiyoko uczestniczył w buncie przeciwko obyczajom i narzędziom zamorskich barbarzyńców. Hitori, futari, sannin, liczy Kiyoko przyszłe drzewa jak ludzi i śmieje się, śmieje.
Strony:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj