Paul Wernick i Rhett Reese są najbardziej znani z filmu Zombieland. W rozmowie z Colliderem wspominają, jak to 3 lata temu oddali scenariusz filmu Deadpool do przeczytania włodarzom studia 20th Century Fox.
- Jednym z najgorszych momentów pracy nad Deadpoolem była sytuacja, gdy oddaliśmy scenariusz włodarzom w dniu, kiedy debiutował film The Avengers, który w weekend zebrał ponad 200 mln dolarów. Pomyśleliśmy sobie: jak producent może czytać scenariusz takiego filmu w ten weekend i nie dać zielonego światła w poniedziałek? Zamiast tego powiedziano nam, że studio chce przemyśleć cały projekt, biorąc pod uwagę sukces The Avengers. Przemyślenie oznaczało prawdopodobne stworzenie filmu o grupie zamiast o samym bohaterze. To była słaba chwila.
Opowiadają, że ważne dla projektu było zebranie odpowiednich producentów, którzy będą wierzyć w ten projekt. Takimi ludźmi okazali się Jim Gianopulos, Stacy Snider, Emma Watts i Simon Kinberg. Cieszą się, że jednak wówczas nie dostali zielonego światłą, bo mieliby kategorię wiekową PG-13. Zobacz także: Filmowy Deadpool pijany w Halloween Wyjaśniają, że kluczem do przekonania producentów i włodarzy do wizji brutalnego i wyśmiewającego wszystko filmu o superbohaterze byli James Cameron i David Fincher, czyli jedni z najbardziej wpływowych reżyserów w Hollywood. Okazuje się, że obaj są przyjaciółmi Tima Millera, reżysera Deadpool. Najpierw kilka lat temu w kluczowym momencie Cameron po przeczytaniu scenariusza zwrócił uwagę decydentów studia na ten projekt, chwaląc go i zachęcając do realizacji. Podobnie później zrobił David Fincher, który przekonywał włodarzy do tego, że przygody Deadpoola mogą odnieść sukces i być czymś świeżym w kinie.
- Moglibyśmy dziś tu nie siedzieć i nie rozmawiać o tym filmie, gdyby nie ci dwaj panowie - opowiadają.
Warto zaznaczyć, że obaj opowiadają o procesie kształtowania projektu przez ostatnie 3 lata. Jednak James Cameron i David Fincher nie mieli aż tak ważnego znaczenia w ostatecznym przekonaniu do dania zielonego światła na film z kategorią wiekową R. Do tego przyczynił się wyciek testowego klipu, który pokazał studiu, jak bardzo pozytywnie fani na całym świecie na niego reagują - po tym ostatecznie dano zielone światło. Na pewno udział Camerona i Finchera był kluczowy, bo pozwolił doprowadzić do tego momentu, kiedy wyciek postawił kropkę nad i. Deadpool zadebiutuje 12 lutego 2016 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj