Ryan Gosling i Emily Blunt - dwójka istotnych aktorów dla Barbenheimera - wkrótce pozostawią Barbieland oraz Los Alamos za sobą, prezentując widzom Kaskadera. Variety podaje prognozy box office, z których wynikają zarówno dobre, jak i bardziej ryzykowne wnioski. Tymczasem scenarzysta filmu zdradził, co szczególnie zainspirowało go do stworzenia szkicu. 

Kaskader - pierwsze prognozy box office

Ze złych wieści, Kaskader prawdopodobnie nie osiągnie szczytów box office, a już z pewnością nie przegoni rekordu Barbie czy nawet Oppenheimera. Jednak film nie powinien mieć problemów z osiągnięciem czołowych miejsc na listach przebojów wraz z rozpoczęciem letniego sezonu w kinach. Oczekuje się, że film zarobi ponad 30 milionów dolarów na rynku amerykańskim, a niektórzy kierownicy rywalizujących studiów szacują między 35 a 40 mln w weekend otwarcia. Jest tylko jeden problem - film wcale nie był tani w produkcji. Budżet wyniósł 130 milionów dolarów, dlatego będzie musiał dobrze poradzić sobie również za granicą. Kaskader doczekał się już premiery w Australii, Izraelu i Ameryce Środkowej, zarabiając 8,4 miliona dolarów. W najbliższy weekend zadebiutuje w ponad 40 innych krajach, również w Polsce (3 maja).
fot. materiały prasowe

Kaskader - co było inspiracją dla scenarzysty?

Drew Pearce zdradził Variety, że stworzył listę swoich ulubionych sekwencji, które zainspirowały go do napisania scenariusza. Jednocześnie scenarzysta przyznał, że podchodzi do "scenografii i scen kaskaderskich w taki sam sposób, jak ludzie podchodzą do musicali". Napisane przez Pearce'a sceny walki i pościgów są pełne nawiązań do klasycznych i współczesnych historii kaskaderskich. Niektóre godne uwagi przykłady obejmują Sprawę Sharky'ego, Poszukiwaczy zaginionej Arki i nawet Dyliżansa z 1939 roku. Najistotniejszą inspiracją jest oczywiście serial z lat 80., w którym występował Lee Majors
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj