2016 rok jest absolutnie rekordowy dla amerykańskiego box office (11,3 mld dolarów), ale pomimo tego nie zabrakło klap, które przyniosły wielkie straty. Porażki ponieśli filmowcy jak Steven Spielberg i Ang Lee, ale także wielkie gwiazdy jak Johnny Depp i Brad Pitt. Czytaj także: Najciekawsze premiery kinowe 2017 roku Dziennikarze The Hollywood Reporter konsultowali listę z ekspertami od box office, którzy pomogli im w obliczeniu strat. Pod uwagę brali budżety, koszty marketingu, przychody z kin oraz wpływy z rynku DVD/Blu-ray, które choć niewielkie, mają jakieś znaczenie. Niektóre kwoty są podane w granicach, gdyż nie da się obliczyć dokładnej liczby, ponieważ ta może ciągle jeszcze rosnąć. Oto największe klapy 2016 roku:
  • Ben-Hur - nowa wersja klasyka kina, która została wyreżyserowana przez Timura Bekmambetova. Film poniósł kompletną porażkę osiągając wpływy mniejsze niż budżet. Według obliczeń superprodukcja przyniosła 120 mln dolarów strat. Jest to największy cios dla studia MGM, które sfinansowało 80% budżetu.
  • The BFG - jedna z największych klap w karierze Stevena Spielberga. Film przyniósł 90-100 mln dolarów strat.
  • Gods of Egypt - superprodukcja fantasy o budżecie 140 mln dolarów nie znalazła widzów ani w USA (31,1 mln dolarów wpływów) ani na świecie (119 mln dolarów wpływów). Przez to też osiąga ona 90 mln dolarów strat. Dzięki umowom dystrybucyjnym studia Lionsgate te straty są mniejsze niż powinny. Studio także mniej wydaje na promocję niż konkurencja.
  • The Huntsman: Winter's War - kontynuacja hitu kina fantasy z Chrisem Hemsworthem, Jessicą Chastain i Charlize Theron. Film kosztował 115 mln dolarów + koszty marketingu, a osiągnął na świecie zaledwie 164,6 mln dolarów przychodów. Straty szacuje się na plus/minus 75 mln dolarów.
  • Allied - nowy film Roberta Zemeckisa z Bradem Pittem według analiz osiągnie straty w granicy od 75 do 90 mln dolarów.
  • The Finest Hours - jedna z porażek studia Disney kompletnie nie zagraża studiu, które ma rekordowy rok. Pomimo tego film przynosi 75 mln dolarów strat.
  • Deepwater Horizon - katastroficzny film Petera Berga nie osiągnął sukcesu. Superprodukcja o budżecie 156 mln dolarów przyniosła 110-120 mln dolarów strat.
  • Teenage Mutant Ninja Turtles: Out of the Shadows - sequel hitu nie osiągnął takiej popularności jak poprzednia odsłona. Szacuje się przynajmniej 75 mln dolarów strat.
  • Ghostbusters - rzecz jeszcze przed premierą była kandydatem do jednej z największych klap i nikt się tutaj nie pomylił. Straty w granicach 70 mln dolarów.
  • Alice Through the Looking Glass - kontynuacja hitu Tima Burtona okazała się porażką komercyjną i artystyczną. Jest to kolejny cios w karierze Johnny'ego Deppa, który od 5 lat nie ma hitu na koncie. Film przynosi Disneyowi 70 mln dolarów strat.
  • Allegiant - produkcja zabiła serię Niezgodna tuż przed jej końcem. Szacuje się straty w granicach 50 mln dolarów.
  • Billy Lynn's Long Halftime Walk - rewolucyjny film Anga Lee jest pierwszą produkcją nakręconą w 120 klatkach na sekundę. Problem w tym, że w samych Stanach Zjednoczonych jest zaledwie kilka kin, które mogą taki format odtwarzać. Widzowie odrzucili eksperyment słynnego reżysera i nie chcieli go oglądać w zwykłych kinach. Przy budżecie 40 mln dolarów + koszty marketingu film w USA zebrał 1,7 mln dolarów i 26,2 mln dolarów na świecie. Straty szacuje się na ponad 40 mln dolarów.
  • Assassin's Creed - adaptacja gry dopiero weszła na ekrany kin, a już można mówić o wielkiej klapie komercyjnej. Według szacunków film poniesie straty w granicach od 75 do 100 mln dolarów.
  • Rules Don't Apply - mały film o budżecie 25 mln dolarów + koszty marketingu to reżyserski projekt Warrena Beatty'ego. Straty to ponad 25 mln dolarów.
 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj