Black Mirror: Bandersnatch to interaktywny film Netflixa, który ukazał się w ramach znanej serii Black Mirror. W fabule widz decyduje o tym, jakie kolejne kroki ma podejmować główny bohater i w zależności od tego, którą z opcji wybierze, serial może zakończyć się na kilka różnych sposobów. Zgodnie z nowymi informacjami, Netflix został pozwany do sądu właśnie przez nowy film. Pozew został złożony przez wydawcę książek z serii Choose Your Own Adventure, który uważa, że serial narusza jej znaki towarowe. Książki były popularne na amerykańskim rynku już w latach 80., a ich ideą było to, by czytelnik decydował o tym, jak potoczą się dalsze losy bohaterów - widzimy zatem duże podobieństwo do nowego filmu. Zdaniem wydawcy, Netflix był świadomy istnienia tej marki i celowo wykorzystał ją do zbudowania nowego serialu - co więcej, w początkowych scenach Bandersnatch, główny bohater rozmawia z ojcem na temat czytanej przez siebie książki i mówi wówczas, że jest to książka typu "choose your own adventure". Używanie tych słów zostało przez wydawcę uznane za naruszenie, ponieważ fraza została przez niego zarejestrowana jako znak towarowy. W pozwie czytamy też, że przedstawiciele Netflixa już od dłuższego czasu ubiegali się o wykupienie licencji na używanie znaku towarowego "Choose Your Own Adventures". Negocjacje jednak nigdy nie zakończyły się porozumieniem. Wydawca twierdzi, że po zakończeniu rozmów Netflix bezprawnie zdecydował się na wykorzystanie tego w serialu, w związku z czym ma im zapłacić odszkodowanie w wysokości 25 mln dolarów. Netflix na razie nie komentuje sprawy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj