Przez cały czas byłeś dżentelmenem i słownym człowiekiem - właśnie to przekazaliśmy firmie w raporcie. Gdy powiedziałeś nam, że podasz nazwiska, faktycznie to zrobiłeś. Mówiłeś, że spotkasz się z nami konkretnego dnia o konkretnej godzinie i nigdy nie próbowałeś tego przesuwać, przekazywałeś nam informacje nawet poza tymi spotkaniami. Dotrzymywałeś słowa. Jesteś osobą, którą uznaliśmy za niezwykle wiarygodną. Fakt, że zaryzykowałeś tak wiele, jest czymś, co tylko wzmacnia twoją wiarygodność. Poza tym, fakty mówią za siebie.
Posłuchajcie sami:
https://twitter.com/ray8fisher/status/1350233808675741696
Śledczy w tym fragmencie rozmowy nie odnosi się do prawda do konkretnych oskarżeń czy osób, ale jego słowa zdają się potwierdzać, że firma prowadząca dochodzenie przyjęła przedstawioną przez Fishera wersję wydarzeń za prawdziwą. Jeśli tak, stawia to w zupełnie innym świetle komunikat Warner Bros. z września ubiegłego roku, w którym studio nazwało aktora "trudnym we współpracy", dodając, że jak do tej pory nie przedstawił on dowodu potwierdzającego jego oskarżenia - powyższy fragment rozmowy może być za takowe potwierdzenie uznany.
Przypomnijmy, że przed zaatakowaniem Hamady Fisher oskarżał o niewłaściwe zachowanie na planie dokrętek do Ligi Sprawiedliwości Jossa Whedona, Jona Berga i Geoffa Johnsa.
Amerykańskie portale popkulturowe nie mają wątpliwości, że to nie koniec całej sprawy. Pojawią się głosy, że swój finał może ona znaleźć w sądzie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj