Thor: Love and Thunder co jakiś czas zaskakuje nas nowymi informacjami. Tym razem zdjęcia z planu potwierdziły, że Matt Damon powróci na ekran.
Thor: Love and Thunder jest bardzo oczekiwanym przez fanów filmem MCU, który z dnia na dzień zdradza nam coraz więcej szczegółów na swój temat. Tym razem zdjęcia z planu potwierdziły, że
Matt Damon , który zaskoczył nas swoim krótkim, ale widowiskowym występem w filmie
Thor: Ragnarok, gdzie podsumował, co spotkało Lokiego w
Thorze: Mrocznym świecie, powróci do swojej roli. Aktor w wywiadzie zdradził, jak dokładnie będzie to wyglądało.
Matt Damon stwierdził, że nie wiedział, czy to sekret, że weźmie udział w filmie. Gdy poszedł kręcić swoje sceny, dziennikarze zrobili im zdjęcia, więc chyba podejrzewali, co będzie się działo. Aktor zdradził, że w pewnym sensie powtórzyli cameo z poprzedniej części, więc jego występ w
Love and Thunder będzie prawdopodobnie opowiadał o wydarzeniach z
Ragnaroka. Jego zdaniem
Taika Waititi, który odpowiada za reżyserię obu części, chciał wrócić do tego żartu i trochę go ulepszyć.
fot. twitter.com/lovethundernews
Bardzo możliwe, że w związku z tym zobaczymy, jak Matt Damon ginie z rąk Thanosa jako Loki. Tylko kto w takim wypadku byłby idealnym Thanosem? Choć tego nie wiemy, to wiemy że w filmie do swoich ról powrócą
Chris Hemsworth i
Natalie Portman. Na ekranie zobaczymy też między innymi Tessę Thompson, Chrisa Pratta i Karen Gillan.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h