Seks w wielkim mieście

Serial Seks w wielkim mieście miał również rzeszę wiernych fanów, więc nic dziwnego, że produkcja doczekała się kinowych kontynuacji. Oba filmy z serii nawiązywały fabularnie do serialu. Niestety, ich poziom artystyczny pozostawał wiele do życzenia, wynikiem czego one również popadły w zapomnienie.

Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć

Również niektóre polskie produkcje odcinkowe doczekały się kinowego remake’u. Za Stawkę większą niż życie wziął się sam Patryk Vega. Pomysł wyjściowy był obiecujący, a i obsada dobrze rokowała (Tomasz Kot w roli Hansa Klossa). Podczas seansu szybko okazywało się jednak, że gdzieś uleciał duch pierwowzoru, przez co całość stała się „kolejnym filmem Patryka Vegi”.

Janosik. Prawdziwa historia

Janosik to obraz w koprodukcji polsko-czeskiej. Serial o słynnym rozbójniku również nie był pozbawiony wad. Trudno jest oddać ducha produkcji będącej już klasyką telewizji. Twórcy jednak starali się nadać całości awanturniczy i przygodowy charakter. Wyszło, jak wyszło, ale serca włożonego w realizację nie da się im odmówić.

Świadek koronny

Świadek koronny nawiązywał do dobrze ocenianego serialu TVN Odwróceni. O ile jednak produkcja odcinkowa zbierała przeważnie bardzo dobre oceny, to film został dosłownie zmieszany z błotem. Wielu oskarżało producentów o próbę zarobienia na marce, którą powinno się już zostawić w spokoju.

Flintstonowie

Na koniec Flintstonowie, czyli kultowa kreskówka, która doczekała się całkiem zabawnego filmu familijnego. Obraz oczywiście nie spotkał się z uznaniem krytyków, ale był dowcipny, kolorowy i pomysłowo przeniósł kreskówkową prehistorię na duży ekran. Poza tym obsada również stanęła na wysokości zadania. John Goodman, Rick Moranis, Rosie O’Donnell, Kyle MacLachlan i Halle Berry zafundowali nam prawdziwy festiwal śmiechu. O drugiej części nie ma jednak co wspominać – dla marki Flintstonów lepiej by było, gdyby Flintstonowie: Niech żyje Rock Vegas! w ogóle nie powstał. Do dwóch głównych ról zostali zatrudnieni aktorzy, którzy z komedią niewiele mają wspólnego (Mark Addy, Stephen Baldwin). To nie mogło się udać.
Strony:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj