Na co do kina w maju 2018. Co warto obejrzeć?

W przerwie od widowiskowych blockbusterów czy komedii akcji, warto rzucić okiem także na Tully, z popisową rolą Charlize Theron. Film zapowiada się jako ciepły, życiowy dramat o nieidealnych bohaterach zmagających się z trudami codzienności. Kierowany jest głównie do miłośników budzących refleksję komediodramatów, a za jego najmocniejszą stronę uznawana jest sama gra aktorska Theron i Mackenzie Davis. Panie dają z siebie wszystko i tworzą bohaterki niezwykle charyzmatyczne. Tak wciągającą i żywą historię najlepiej obejrzeć na wielkim ekranie. Data premiery: 11 maja W połowie miesiąca na ekrany kin wejdzie także Deadpool 2, którego chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Fani krwawej części pierwszej doskonale wiedzą, że możemy spodziewać się jeszcze większej rąbanki na ekranie - przedsmak akcji pokazują już zwiastuny, jednak ośmielę się założyć, że film pokaże znacznie więcej. W tej odsłonie Deadpoolowi będą towarzyszyć także Cable i Domino, dla których będzie to debiut na wielkich ekranach. Do tak soczystego kina superbohaterskiego świetnie sprawdzi się kubek popcornu i napoje. Świetna zabawa gwarantowana. Data premiery: 18 maja Obsypany licznymi nagrodami dramat duńsko-islandzki to dobra propozycja dla fanów kina artystycznego. Film Vinterbrødre podbijał już wiele festiwali, gdzie nazwano go produkcją niezwykle silnie oddziałującą na emocje. Fabuła rzekomo przybija do fotela - jeśli chcecie seansu, po którym będziecie mogli pogrążyć się w refleksji, prawdopodobnie ten film świetnie się tu sprawdzi. Akcja rozgrywa się w zimowej scenerii, co dodaje całości wyjątkowego klimatu. Zapowiada się intrygująco, w związku z czym warto rozważyć także wizytę w kinie. Data premiery: 18 maja Kolejny po Rogue One: A Star Wars Story spin-off sagi Gwiezdnych Wojen - tym razem jednak historia skupi się na postaci, którą wszyscy doskonale znamy, mianowicie na Hanie Solo. W młodego przemytnika wciela się Alden Ehrenreich a w obsadzie towarzyszą mu między innymi Emilia Clarke, Donald Glover, Woody Harrelson czy Paul Bettany. Film intryguje już od etapu swojej produkcji, kiedy to zwolniono Phila Lorda i Chrisa Millera ze stanowiska reżyserów. Wielu fanów ma mieszane uczucia co do jego powodzenia, jednak klimatyczne zwiastuny sugerują dobre kino gangsterskie. Recenzji nie ma jeszcze w sieci, w związku z czym pozostaje przekonać się o poziomie filmu na własnej skórze. Wizyta w kinie to konieczność, ponieważ Gwiezdne Wojny ogląda się wyłącznie na wielkim ekranie. Data premiery: 25 maja Miesiąc zamyka zwariowana komedia o starszych paniach, zaczytanych w książce 50 twarzy Greya. Brzmi intrygująco, tym bardziej, że poza wiernymi adaptacjami, nikt tej książce nie przyjrzał się właśnie z przymrużeniem oka. Tutaj wszystko wskazuje na to, że tak właśnie będzie - dwuznaczne żarciki, bujne wyobrażenia i wreszcie próby flirtu z płcią przeciwną mogą zaowocować przyjemnym i rzeczywiście zabawnym seansem. Recenzje nie są jeszcze dostępne, ale zachęcająco wypada już sam zwiastun. Jeśli macie ochotę na komedię, ta może okazać się w sam raz. Data premiery: 25 maja

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)

⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h

Skomentuj