Wyścigi samochodowe to temat bardzo atrakcyjny z punktu widzenia wielkiego ekranu - napięta akcja, niezwykła prędkość i wszechobecne poczucie rywalizacji skutecznie przyciągają do kin wszystkich miłośników gatunku. Jeżeli szukacie ciekawych tytułów w tym temacie, zapraszam do lektury - przygotowałam dla Was 10 najciekawszych moim zdaniem propozycji, w sam raz na wieczór pełen wrażeń. Jeżeli macie własne pomysły i inne sprawdzone tytuły, nie zapomnijcie podzielić się nimi w komentarzach.

Najlepsze filmy o wyścigach samochodowych

Rush

Inspirowany prawdziwą historią film, którego znaczna część rozgrywa się właśnie na torze wyścigowym. Jak sam tytuł wskazuje, jest to historia legendarnego wyścigu, w którym mierzyli się dwaj najlepsi kierowcy Formuły 1 lat 70. - Niki Lauda i James Hunt. Jest to opowieść nie tylko o szybkiej jeździe samochodem, ale także o męskiej rywalizacji, przekraczaniu własnych granic i prawdziwej lekcji życia - nie tylko na torze, ale i poza nim. Film jest świetną propozycją do obejrzenia na wieczór - dostarczy rozmaitych emocji i będzie trzymał w napięciu od początku do końca. Reżyseruje Ron Howard, zaś w rolach głównych występują Chris Hemsworth i Daniel Bruhl.

Senna

Kolejna doskonale znana produkcja o historycznym wyścigu Formuły 1 - tym razem zrealizowana w koprodukcji USA, Francji i Wielkiej Brytanii, w dodatku w gatunku dokumentalnym. Zamiast widowiskowej fabuły mamy tu zatem autentyczne zdjęcia i archiwalne nagrania z udziałem legendarnego kierowcy, Ayrtona Senny. Produkcja traktuje między innymi o tragicznym wypadku, jaki miał miejsce na torze Imola w 1994 roku - ta historia jest nam przedstawiona w sposób bardzo emocjonalny i na pewno poruszy każdego widza. Jeżeli nie mieliście jeszcze okazji obejrzeć, warto nadrobić - to jeden z najlepszych dokumentów w swoim gatunku.

Days of Thunder

Tom Cruise to nie tylko Ethan Hunt czy Maverick, ale także Cole Trickle, w którego wcielił się w filmie Days of Thunder z lat 90. Jego bohater (jak znaczna większość innych bohaterów w tym zestawieniu) to nieustraszony kierowca rajdowy, który ma tylko jeden cel: zrobić oszałamiającą karierę. Film pokazuje jego ryzykowne potyczki na torze, a także próbę od losu, na jaką w pewnym momencie zostaje wystawiony - mamy tu zatem zarówno element dynamiczny, jak i bardzo emocjonalny. Słowem: dla każdego coś dobrego. Mimo upływu lat, produkcja w zasadzie się nie starzeje - nawet dziś zachwyca na płaszczyźnie realizacyjnej, dając naprawdę dużą przyjemność z seansu. Jeśli nie mieliście jeszcze okazji obejrzeć, dajcie się porwać także tej historii. Za jej sterami stoi Tony Scott, który ma w swoim dorobku hity takie jak Man on Fire czy Crimson Tide.

Bobby Deerfield

Tym razem produkcja, która uderza nieco bardziej w nuty melodramatu aniżeli typowego filmu akcji - główny bohater, słynny kierowca rajdowy, zakochuje się w nowopoznanej dziewczynie. Połączy ich gorące uczucie, które niedługo później zostanie wystawione na próbę. W roli tytułowego bohatera występuje Al Pacino, a cała historia została oparta na powieści Ericha Marii Remarque’a pod tytułem Nim nadejdzie lato. Film proponuje nieco inny punkt widzenia na samą tematykę wyścigów - jeżeli nie czujecie się szczególnie zachęceni wizją nieustannego rajdu i akcji, a bardziej skłaniacie się w kierunku życiowych i ludzkich historii, być może zainteresuje Was akurat ten tytuł.

Talladega Nights: The Ballad of Ricky Bobby

Po filmach akcji i melodramatach, przyszła kolej na szaloną komedię wprost z toru wyścigowego. Talladega Nights: The Ballad of Ricky Bobby to film, w którym w roli głównej występuje niezastąpiony Will Ferrell - wykreowany przez niego tytułowy bohater to człowiek, który ma wszystko i w dodatku jest najlepszym kierowcą w wyścigach NASCAR. Pewnego razu przyjdzie mu się jednak zmierzyć z zaskakująco zdolnym rywalem, a konsekwencje tego mogą być opłakane. Film parodiuje wszelkie możliwe schematy gatunku i proponuje widzom (może i prymitywne, ale często zabawne) żarty na rozmaite tematy. Sprawdzi się wtedy, gdy na luźny wieczór szukacie czegoś zupełnie niezobowiązującego - nie jest tajemnicą, że o produkcji krąży wymowna opinia: "film tak głupi, że aż śmieszny". Gdy zabierzecie się za niego w odpowiednim nastroju, ma spore szanse rozbawić Was do łez - w końcu i taki przedstawiciel rajdowego gatunku zasługuje na trochę uwagi.
Strony:
  • 1 (current)
  • 2
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj