Najlepsze seriale kryminalne według Kamila Śmiałkowskiego

„House M.D.” (2004-2012)

Co tu robi ten serial? A pomyślcie - toż to przecież rasowy kryminał. Rewelacyjny w swej prostocie procedural. A że złoczyńcami nie są ludzie, tylko choroby? To kwestia drugorzędna. Ogląda się to świetnie i trudno się oderwać od kolejnych przygód sarkastycznego doktora, który jest przecież bardzo mocno wzorowany na niezapomnianym Sherlocku Holmesie. [video-browser playlist="756496" suggest=""]

„Bones” (2005- )

Świetny przedstawiciel gatunku kryminalnych procedurali, w których policjant znajduje partnera spoza policji i wspólnie sobie rozwiązują sprawy (drugim przykładem tego gatunku będzie chwilę niżej „Castle”). Zwykle para jest mieszana, zwykle zawód niepolicjanta dość dziwny, ale atrakcyjny (tu akurat pani, która specjalizuje się w tytułowych kościach - antropolog sądowy - ale może być ktokolwiek). Ważne, żeby sprawy kryminalne były ciekawe, a między bohaterami iskrzyło. Tu iskrzy już 11. sezon. [video-browser playlist="756497" suggest=""]

„Forbrydelsen” (2007-2012)

Duńska produkcja, która miała wielki wpływ na nowoczesną telewizyjną rozrywkę, a zwłaszcza - oczywiście - seriale kryminalne. Oto opowieść o morderstwie młodej dziewczyny i śledztwie, które nie tylko zatacza coraz szersze kręgi, ale też odkrywa zdecydowanie za dużo dla niektórych postaci. Niby wszystko to gdzieś jakoś było, ale tu wyszło naprawdę świetnie. Tak bardzo, że zainteresowali się tą fabułą Amerykanie i ciąg dalszy tej historii znajdziecie pod hasłem „Dochodzenie”. [video-browser playlist="756498" suggest=""]

„Wallander” (2008- )

Świetny brytyjski serial oparty na szwedzkich powieściach niedawno zmarłego Henninga Mankella. W pełnometrażowych odcinkach z Kennethem Branaghem w roli tytułowego policjanta jest mrok, moc i tajemnica. Do dziś premierę miało dziewięć, trzy kolejne w przygotowaniu. Są tacy, którzy wolą szwedzką wersję z 2005 roku z Kristerem Henriksonem, ale ja tam zdecydowanie wybieram Branagha. [video-browser playlist="756499" suggest=""]

„Castle” (2009- )

Obecnie trwa już ósmy sezon tego lekkiego, sympatycznego serialu o bestsellerowym pisarzu kryminałów, który początkowo chodzi za pewną panią detektyw w poszukiwaniu inspiracji, a z czasem nie tylko pomaga w śledztwach, ale i żeni się z nią. Nathan Fillion i Stana Katic tworzą rewelacyjną parę bohaterów i trudno dziś znaleźć w amerykańskiej telewizji serial, który nie tylko dotrwał do ósmego sezonu, ale wciąż jest tak świeży i zabawny. [video-browser playlist="756500" suggest=""]