Najgorsze:
R.I.P.D.
Ekranizacja niespecjalnie znanego czy popularnego amerykańskiego komiksu o zmarłym policjancie (Reynolds), który po śmierci zostaje wcielony do policji pozagrobowej. Nieudana wariacja na klimat i pomysł znany już z Men in Black, tyle że kosmitów zastąpiono zmarłymi. Mnóstwo efektów specjalnych – mało sensu. Bieda. No urlGreen Lantern
To samo co poprzednio, tylko na znacznie większą skalę. Znowu mnóstwo efektów specjalnych, tylko nic z nich nie wynika. Tym razem to bardzo popularny komiks DC o superbohaterze, który może siłą swej wyobraźni nieomal wszystko. Niestety wyobraźni zabrakło twórcom filmu i zamiast wielkiego kosmicznego widowiska dostaliśmy niemal czysty kicz. Już w napisach początkowych do Deadpoola znajdziecie uroczy żart z tego filmu. No urlThe In-Laws
To wczesny film Reynoldsa i jakoś go można zrozumieć. Kto by odmówił zagrania syna Michaela Douglasa, i to w komedii, w której w drugiej głównej roli gra sam Albert Brooks? Niestety fabuła o dwóch starszych panach, których łączy małżeństwo dzieci, okazała się słabiutka, a do tego jeszcze słabo zagrana. No urlThe Amityville Horror
Nieudana próba odświeżenia horroru sprzed ćwierć wieku. Oryginalne Amityville z 1979 r. było jednym z ważniejszych tytułów fali horrorów, która wtedy opanowała kino. W XXI wieku starano się niemal wszystkie zrobić od nowa. Tu się nie udało, a Reynolds w roli młodego ojca rodziny Lutzów zupełnie nie odnalazł się w konwencji. No urlX-Men Origins: Wolverine
Jeszcze jedna komiksowa ekranizacja. Uznawana za najsłabszą z całego cyklu o mutantach, a największe pretensje od początku były tu właśnie do scenarzystów i Reynoldsa za to, co zrobili z postacią Deadpoola. To właśnie tu RR po raz pierwszy zagrał Wade'a Wilsona. Najnowszy film, o który Reynolds walczył przez lata, miał być odkupieniem tamtych win - i pięknie się udało. No url
Strony:
- 1
- 2 (current)
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj