43. A Clockwork Orange
Gdy Stanley Kubrick był w formie, to potrafił tworzyć niesamowite obrazy. Mechaniczna pomarańcza to ekranizacja futurystycznej powieści Anthony'ego Burgessa o punku i gangsterze, który po praniu mózgu zmienia się w porządnego obywatela. Przerażająca wizja przyszłego społeczeństwa. No url42. Ex Machina
Historia informatyka o imieniu Caleb, który wygrał w konkursie wizytę w laboratorium swojego bogatego szefa. Poznaje tam Avę – kobietę ze sztuczną inteligencją, nieświadomie biorąc udział w eksperymencie. Debiutancki film Alexa Garlanda spotkał się z ciepłym przyjęciem krytyków. Docenili thriller za inteligentną fabułę prowokującą do przemyśleń nad człowieczeństwem i postępem technologicznym. Przykład na to, że współczesne SF nie musi się wyłącznie ograniczać do widowiskowych efektów specjalnych. No url41. Predestination
Przeznaczenie (bardziej znane pod oryginalnym tytułem Predestination). Film wykorzystuje popularny motyw podróży w czasie i agencji, która strzeże, by nie dochodziło do zmian w historii. Ograny temat? Być może, ale podejście jest na tyle niecodzienne, a fabuła przynosi tyle zaskoczeń, że żaden widz nie powinien być rozczarowany. No url40. Escape from New York
Wyobraźcie sobie film o Manhattanie przyszłości (choć de facto naszej przeszłości, gdyż akcja filmu dzieje się w 1997 roku), który został odcięty od świata i traktowany jest jako więzienie, ale władze w dużej mierze utraciły nad nim kontrolę. W takim paskudnym miejscu ląduje niechcący samolot z prezydentem USA i tylko Snake Plissken może go stamtąd wyciągnąć. Ten film Johna Carpentera aż kipi od testosteronu, a Kurt Russell to najlepszy antybohater w historii kina. No url39. Akira
Elementy science fiction odgrywają dużą rolę w anime. To właśnie Akira pokazała całemu światu, jak ważny może być ten gatunek i jak wiele można w nim osiągnąć. Ta postapokaliptyczna wizja przyszłości to po prostu początek myślenia o japońskiej fantastycznej animacji jako o temacie zupełnie serio. No url38. Edge of Tomorrow
Kosmici kontra ludzie, świetne sceny batalistyczne, niezła historia i skojarzenia z Dniem świstaka, a do tego całkiem niezły Tom Cruise i jak zwykle świetna Emily Blunt. Nie jest to głębokie kino niepokoju moralnego - w zamian otrzymujemy jeden z najlepszych filmów akcji w konwencji SF ostatnich lat. No url37. The Butterfly Effect
Thriller science fiction, który podzielił widzów na gorących zwolenników i surowych krytyków. Bez polemizowania warto podkreślić, że sama konstrukcja fabularna jest niebanalna i bardzo dobrze poprowadzona. Ashton Kutcher nigdy nie był wybitnym aktorem, ale akurat tutaj poradził sobie całkiem dobrze. Dzieło na pewno broni się pomysłem, który potem został jeszcze dwukrotnie wykorzystany w o wiele słabszych kontynuacjach. No urlTo jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj