42. Face/Off (1997)
Amerykański wyczyn Johna Woo to naprawdę dobre kino akcji. Mamy tutaj dużo typowych dla niego strzelanin, które zawsze budzą podziw i zachwycają. Do tego po przeciwnych stronach konfliktu stanęli John Travolta i pięknie szarżujący w swojej roli Nicolas Cage. Obraz oferuje sporo fanom gatunku i jest w stanie być rozrywką wartą uwagi. No url41. Blade (1998)
Wesley Snipes to jedna z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd kin akcji. Tutaj występuje on w kinie komiksowym, w którym jest półwampirem zabijającym inne wampiry. Dzięki umiejętnościom Snipesa jest na co popatrzeć, a do tego jest krwawo i z pazurem. Obraz doczekał się dwóch kontynuacji. No url40. Crank (2006)
Totalna jazda bez trzymanki z Jasonem Stathamem w roli głównej. Fabuła jest banalnie prosta: otruty bohater musi robić wszystko, aby podwyższyć poziom adrenaliny, bo inaczej umrze. To pretekst do ukazania prawdziwego szaleństwa, krwawych scen i zabawnych momentów. Specyficzne kino akcji, ale dobre. No url39. American Ninja (1985)
Na tej liście nie mogło zabraknąć początku jednej z popularniejszych serii lat 80. To ona rozpoczęła karierę Michael Dudikoffa, który jako amerykański ninja i mistrz sztuk walki walczył z powodzeniem o uznanie widzów. Dużo tu klimatu lat 80., który ma przyjemny wydźwięk dzięki otoczce związanej z ninja. Obraz doczekał się wielu kontynuacji, ale tylko dwie następne części trzymają jakiś poziom. No url38. The Long Kiss Goodnight(1996)
Był taki czas w latach 90., kiedy Geena Davis starała się zostać gwiazdą kina akcji. Nie odniosła sukcesu, ale ten jeden jej film naprawdę wart jest uwagi. Mamy tutaj sporo dobrej akcji, a Geena sprawdza się jako twarda zabójczyni. Historia prosta, ale przekonująca i oferująca odpowiednią dawkę emocji. No url37. Dao huo xian (2007)
Donnie Yen i Wilson Yip stworzyli współczesne kino akcji w Chinach, które może przekonać widzów nielubiących zwyczajnego kina opartego na sztukach walki. Tutaj bowiem mamy ciekawą intrygę zahaczającą o kryminał oraz charyzmatyczny czarny charakter. Oczywiście walki też są obecne i naprawdę imponują, a końcowy pojedynek Donniego Yena z Colinem Chowem spokojnie można zaliczyć do grona najlepszych. No url36. Commando (1985)
Czas na Arnolda Schwarzeneggera i jego klasyk z lat 80. Arnie jako twardy komandos próbujący odbić córkę z rąk tych złych to mocne kino klasy B, jakie wielu widzów wychowanych w tamtych latach po prostu kocha. Soczyste, brutalne, męskie i z fajnym klimatem potęgowanym przez muzykę dawnych lat. No urlTo jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj