Will Smith
Zdobywca wielu nagród filmowych i aktor znany z produkcji takich jak The Pursuit of Happyness, czy I Am Legend również wybił się na światło dzienne dzięki konkretnemu serialowi. Mowa o The Fresh Prince of Bel-Air, zabawnym sitcomie z lat 90., w którym Will Smith wcielał się w... Willa Smitha. Nastolatek rusza z Filadelfii do swojego wujostwa w Bel-Air, a fakt, że ma dość specyficzny sposób bycia, zapewnia całej gromadce mnóstwo zgrzytów kłótni i tym samym zabawnych sytuacji. Smith grał w tym konkretnym serialu w latach 1990-1996 i jak sam podkreśla - podszedł do tego śmiertelnie poważnie. Od początku zależało mu na tym, by dostać się na wielkie ekrany, w związku z czym przykładał się do swojej roli najlepiej jak potrafił, budując tym swoją niezwykłą charyzmę. Na kolejne oferty od producentów nie trzeba było długo czekać - jeszcze w 1996 przyszła rola w filmie Independence Day, a rok później Smith był już jednym z Men in Black. Aktor dalej kontynuuje karierę - w przyszłości będziemy mogli zobaczyć go także w aktorskim Aladdin czy Suicide Squad 2.Bruce Willis
Choć dziś kojarzymy Bruce Willis jako jednego z niezniszczalnych twardzieli kina akcji, aktor stawiał swoje pierwsze poważne kroki w serialu - i bynajmniej nie w takim, gdzie siekł przeciwników niczym zawodowy zabójca. W produkcji Moonlighting aktor wcielał się w lekko zwariowanego detektywa Davida Addisona Jr., który wraz ze swoją partnerką Madelyn Hayes podejmuje coraz trudniejsze zagadki kryminalne do rozwiązania. Aktor poświęcił serialowi cztery lata swojego życia, grając w nim od 1985 do 1989 roku. W tym czasie był nominowany za swoją kreację do kilku nagród i otrzymał nawet statuetkę Emmy, czym zdobył rozgłos i popularność. Oferty udziału w Die Hard i wcześniejszej pełnometrażowej Blind Date spłynęły do niego jeszcze w trakcie trwania serialu - filmy zadebiutowały odpowiednio w roku 1987 i 1988. Od tej chwili nie było roku, w którym Willis nie zagrałby na wielkich ekranach. Do późniejszych najbardziej znanych produkcji z jego udziałem należą The Sixth Sense, Pulp Fiction czy Unbreakable.Michael Douglas
Kolejnym aktorem, który przed wejściem na wielkie ekrany grywał raczej dla seriali jest Michael Douglas. Po kilku pierwszych występach w mało znanych produkcjach, aktor otrzymał angaż do serialu The Streets of San Francisco, gdzie wcielał się w inspektora Steve'a Kellera. Był to serial detektywistyczny, a Douglas wraz z Karlem Maldenem przemierzali ulice wspomnianego miasta tropiąc kolejne występki i zagadki kryminalne. Aktor wcielał się w Kellera przez 4 lata, zdobywając kilka nominacji do nagród filmowych, w tym także do Emmy. Zaznaczywszy swoją obecność w branży filmowej, Douglas otrzymywał kolejne propozycje współpracy, już na wielkim ekranie. Tym najbardziej przełomowym filmem z jego udziałem okazał się jednak Romancing the Stone, który był w swoich czasach prawdziwym sukcesem kasowym. W późniejszych latach Douglas wystąpił także w filmach Falling Down, The Game czy Wielki Liberace.Olivia Wilde
Dla Olivia Wilde udział w serialu House M.D. był prawdziwą trampoliną do sukcesu - za rolę Trzynastki aktorka zgarnęła szereg nominacji do rozmaitych nagród filmowych i na dobre zaznaczyła się w świadomości hollywoodzkich producentów. Wilde grała w serialu w latach 2007-2012 i jeszcze w tym samym czasie zaczęła otrzymywać pierwsze propozycje udziału w filmach pełnometrażowych - tak trafiła do obsady produkcji Year One, a następnie do widowiskowego Tron: Legacy, gdzie grała u boku Garreta Hedlunda. Fakt jej odejścia z serialu Doktor House wiązał się właśnie z karierą kinową - Wilde postanowiła zerwać z rolą Trzynastki i poświęcić się dalszej pracy na wielkich ekranach. W późniejszych latach mogliśmy ją oglądać w produkcjach takich jak Her, Rush czy Third Person.Ryan Reynolds
Obecnie Ryan Reynolds jest kojarzony tylko z jedną, prawdopodobnie najbardziej przełomową rolą w jego karierze - mowa o Deadpool, pyskatym najemniku z komiksów Marvela, w którego aktor wcielał się już trzykrotnie (licząc produkcję z serii X-Men). Jeszcze przed podjęciem tej roli widywaliśmy go w bardziej i mniej znanych produkcjach, jak The Amityville Horror, Van Wilder czy The Proposal, jednak warto pamiętać, że swoją głośną karierę rozpoczynał właśnie od seriali - aktor chwytał się wielu różnych ról na początku lat 90., by następnie na kilka kolejnych sezonów osiąść w obsadzie produkcji Two Guys, a Girl and a Pizza Place. To właśnie ta odcinkowa komedia przysporzyła mu popularności. Dopiero po tym serialu aktor zaczął otrzymywać poważniejsze role i tym samym kolejne nominacje filmowe.To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj