Emilia Clarke wzięła udział w sesji zdjęciowej dla magazynu Vanity Fair. W towarzyszącym jej wywiadzie aktorka zdradza wiele szczegółów na temat swojej kariery aktorskiej. Najbardziej interesujący fragment dotyczy okresu prac nad filmem Terminator Genisys. Tak Clarke wspomina zachowanie na planie reżysera Alan Taylor, z którym miała okazję spotkać się już wcześniej przy tworzeniu Game of Thrones:
On został pożarty i wypluty przez ten film. Nie był tym reżyserem, którego pamiętałam. Nie bawiliśmy się dobrze na planie. Nikt się dobrze nie bawił.
Aktorka przyznaje, że gdy dowiedziała się o słabych wynikach produkcji w box office, odetchnęła z ulgą na myśl o tym, że nie będzie musiała pojawić się w ewentualnym sequelu. Co ciekawe, całkiem niedaleko równocześnie powstawał okryty złą sławą film The Fantastic Four. Ekipa tej produkcji miała chodzić w specjalnych kurtkach z nadrukiem: "Przynajmniej nie pracujemy nad Terminator Genisys". Zobaczcie zdjęcia Clarke:
Źródło: Craig Mcdean/Vanity Fair
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj