"The Transporter" (2002)

Oto film akcji, który przedstawił światu Jasona Stathama. Za kamerą stali Louis Leterrier oraz Corey Yuen, który również odpowiadał za sceny akcji. Takim sposobem zaoferowali widzom efektowne i mocne kino rozrywkowe, wykorzystujące w pełni potencjał Stathama i jego umiejętności. Obraz doczekał się dwóch sequeli, serialu telewizyjnego oraz reboota z nowym aktorem. Jednak w tym wszystkim tak naprawdę tylko pierwsza część jest warta uwagi, bo potem jest wyraźny spadek jakości. [video-browser playlist="732916" suggest=""]

"xXx" (2002)

Rob Cohen na początku XXI wieku z sukcesem tworzył kino akcji. Obok pierwszych "Szybkich i wściekłych" pojawił ten oto film, w którym również główną rolę grał Vin Diesel. Ponownie krytycy się nie zachwycali, ale widzowie bardzo polubili lekką konwencję, niezłe sceny akcji i samego Diesela w głównej roli. Lekka, efektowna i niewymagająca rozrywka. Nie warto jednak zapoznawać się z sequelem "xXx: State of the Union", w którym zagrał Ice Cube. [video-browser playlist="732917" suggest=""]

"Bad Boys 2" (2003)

Michael Bay, zanim oferował przygody dużych robotów, tworzył efektowne kino akcji nie oparte tak na efektach specjalnych. W głównych rolach wystąpili Will Smith i Martin Lawrence. Krytycy nie pozostawili na tym tytule suchej nitki, ale widzom się podobało, więc można rzec, że to typowy film Baya. Jest efektownie i wybuchowo, a dzięki tytułowemu duetowi jest nawet zabawnie. Jest pod każdym względem gorzej niż w 1. części, ale nadal jest to warte seansu kino akcji. [video-browser playlist="732918" suggest=""]

"Kill Bill: Vol. 1" (2003)

Quentin Tarantino chciał sobie zrobić film kung fu i oto efekt realizacji jego pomysłu. Czerpie on garściami ze stylistyki złotej ery gatunku, oferując przy tym niezłe kreacje (Uma Thurman) i oczywiście - świetne sceny akcji. Tarantino nie udawał, że zna się na realizacji takowych scen, więc zatrudnił do tego legendarnego choreografa - Yuen Woo Pinga. Co prawda jest w tym trochę efektów specjalnych, ale rezultat jest w stanie zachwycić. [video-browser playlist="732919" suggest=""]

"Ong Bak" (2003)

2003 rok to czas, gdy w filmowym świecie swoje miejsce zaznacza Tajlandia. Oto film, którego znaczenie dla kina było porównywane z "Wejściem smoka" Bruce'a Lee. Wszystko przez to, że Panna Rittikrai, choreograf walk, postawił na realistyczne kręcenie scen akcji. Efekt jest piorunujący, bo oparto się na umiejętnościach w sztukach walki Tony'ego Jaa, bez dodawania CGI czy wire-fu (sznurki). Wszelkie pojedynki wyglądają niesamowicie efektownie, a zarazem brutalnie realistycznie, aczkolwiek zasady gatunku są zachowane, więc nikt tutaj nie pada od jednego ciosu łokciem w głowę. Luc Besson promował ten film na całym świecie. Obraz doczekał się dwóch przeciętnych sequeli. [video-browser playlist="732920" suggest=""]

"Underworld" (2003)

Początek serii opowiadającej o Selenie, znajdującej się w centrum konfliktu wilkołaków i wampirów. Umieszczam tu ten film z uwagi na to, że pomimo nadnaturalnej otoczki opowieści, sceny akcji został zrealizowane z pazurem. Oferują one walkę wręcz, świetne strzelaniny i pościgi. Obraz doczekał się wielu sequeli, a obecnie w produkcji jest 5. część, w której po raz kolejny Kate Beckinsale przypomni widzom, jak bardzo pasuje do roli twardej kobiety. [video-browser playlist="732921" suggest=""]

"Banlieue 13" (2003)

Francuski film akcji w reżyserii Pierre'a Morela, o którym w dzisiejszym artykule jeszcze przeczytacie. Obraz charakteryzuje się widowiskową formułą, opartą na dwóch szalenie utalentowanych osobach. Z jednej strony mamy Cyrila Raffelliego, który zachwyca swoimi umiejętnościami w sztukach walki, a z drugiej strony mamy Davida Belle'a, który jako twórca parkouru, wykorzystuje swoje umiejętności szalenie efektownie. Fabularnie jest sztampowo, ale to nie gra roli, bo tempo jest wysokie, a sceny akcji bez efektów komputerowych czy wire-fu, cieszą oko. Obraz doczekał się słabszego sequela "Banlieue 13: Ultimatum" oraz bardzo złego remake'u pt. "Brick Mansions". [video-browser playlist="732922" suggest=""]

CZYTAJ DALEJ...

Strony:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj