"Man on Fire" (2004)

Tony Scott znany był z wielu świetnych filmów akcji z charakterystycznym dla niego stylem. Tutaj pokazał światu, że Denzel Washington zaskakująco dobrze pasuje do ról twardzieli, nie dających żadnych szans zastępom nieprzyjaciół. Jego pościg za porywaczami dziewczynki, którą miał ochraniać, trzyma w napięciu, a brutalne radzenie sobie z bandytami zapewnia rozrywkę. Washington w 2014 roku przypomniał widzom o tym, że nadal potrafi grać bezwzględnych twardzieli w świetnym filmie akcji "The Equalizer". [video-browser playlist="732923" suggest=""]

"Mr. & Mrs. Smith" (2005)

Drugi dzisiaj film w reżyserii Douga Limana, który potrafi zrealizować dobre kino akcji. Tym razem jest to historia o małżeństwie tajnych agentów, którzy nie wiedzą, że współmałżonek pracuje w tej samej branży. Dostajemy film momentami zabawny, efektowny i ważny dla popkultury, bo w końcu to na planie tej produkcji narodziło się uczucie pomiędzy grającymi główne role - Bradem Pittem i Angeliną Jolie. Dobra rozrywka! [video-browser playlist="732924" suggest=""]

"Sha po lang" (2005)

Mocne kino akcji z Hongkongu w reżyserii Wilsona Yipa. Jest to swojego rodzaju odrodzenie Donniego Yena, który w XXI wieku diametralnie zwiększył swoją popularność na świecie, oferując lepsze kino akcji niż Jackie Chan i Jet Li. Poza kryminalną historią, film oferuje świetne sceny akcji wymyślone przez samego Yena. Najjaśniejszym punktem jest znakomicie nakręcony pojedynek Yena z Sammo Hungiem. [video-browser playlist="732925" suggest=""]

"Tom yum goong" (2005)

Drugi film w karierze Tony'ego Jaa z "Ong Baka". Tutaj fabuła jest zaledwie pretekstem i sama w sobie brzmi komicznie - oto chłopak wyrusza do wielkiego miasta, by odzyskać porwanego słonia. Brzmi wręcz niedorzecznie, prawda? Szybko jednak zapomnicie o fabule, gdy zobaczycie nieprawdopodobne sceny akcji. Tony Jaa zachwyca umiejętnościami, a Panna Rittikrai choreografią. Na uwagę zasługuje scena łamania kości, czyli swego czasu najdłuższa scena akcji kręcona na jednym ujęciu. W filmie wystąpiło dużo utalentowanych w sztukach walki aktorów, dzięki czemu pojedynki z bohaterem są czymś więcej, niż biciem bezimiennych ludków. Mamy tutaj m.in. Lateefa Crowdera, Jona Foo czy Johnny'ego Nguyena. Film doczekał się bardzo złego sequela, za który sam Tony Jaa przeprosił widzów. [video-browser playlist="732926" suggest=""]

"Casino Royale" (2006)

Nowe otwarcie w historii Jamesa Bonda, którego tym razem po raz pierwszy gra Daniel Craig. Martin Campbell odziera Bonda z gadżeciarstwa i robi z niego twardziela. Wiele osób zarzucało temu filmowi, że za bardzo "zrzyna" styl akcji z serii o Jasonie Bournie. Mimo tego - jest to jeden z lepszych przykładów kina akcji ostatnich lat. Warte uwagi są też dwie kolejne części przygód Bonda - "007 Quantum of Solace" (zdecydowanie słabszy film) oraz "Skyfall". [video-browser playlist="732927" suggest=""]

"Crank" (2006)

Oto mieszanka kina akcji z bardzo specyficzną czarną komedią. Duet Mark Neveldine i Brian Taylor stworzyli coś niezwykle szalonego, dziwacznego i jedynego w swoim rodzaju. Jason Statham pokazuje się z ciekawszej strony, jako twardziel zmuszony do robienia szalonych rzeczy, by utrzymać adrenalinę na wysokim poziomie. Prawdziwa jazda bez trzymanki kontynuowana także w filmie "Crank: High Voltage". [video-browser playlist="732928,732929" suggest=""]

"Huo Yuan Jia" (2006)

Tak zwany ostatni film Jeta Li o sztukach walki - aktor po raz ostatni wcielił się w prawdziwego mistrza sztuk walki inspirowanego faktami z jego życia. Stojący za kamerą Ronny Yu stworzył jeden z lepszych filmów w karierze Jeta Li, który wciąga klimatem, fajną historią i scenami akcji stworzonym przez legendarnego Yuen Woo Pinga. Nie brak też emocji! [video-browser playlist="732930" suggest=""]

CZYTAJ DALEJ...

Strony:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj