Wspominaliśmy już najlepsze seriale z lat 80., 90. i te, które już się zakończyły w XXI wieku - pora więc na te, które wciąż trwają. Takie listy są oczywiście zawsze subiektywne, acz tym razem będzie to już subiektywizm zbiorowy. Skoro od ponad półtora roku prowadzimy naszą własną listę przebojów – czas z niej skorzystać. Oto ulubione trwające seriale naszej redakcji (tradycyjnie w kolejnych tygodniach zbierzemy jeszcze te zabawne i te animowane):

"Doctor Who" (2005- )

Nestor dzisiejszego zestawienia. Dziesięć lat na antenie. W tym czasie już trzykrotnie zmieniał się aktor grający tytułową postać, a niekończąca się podróż przez czas i przestrzeń trwa i pewnie trwać będzie jeszcze bardzo długo. Porządna brytyjska fantastyczna (w wielu tego słowa znaczeniach) robota. [video-browser playlist="686217" suggest=""]

"The Good Wife" (2009- )

Wzorcowy serial prawniczy. Powoli dobiega końca szósty sezon przygód Alicii Florrick i wiele wskazuje na to, że będzie kolejny. Ta doświadczana co chwila przez życie pani była już zdradzaną żoną, początkującym prawnikiem, doświadczonym prawnikiem, kochanką, tworzyła własną kancelarię a teraz jest kimś jeszcze innym. I to tylko jeden z poziomów tego serialu. Naprawdę warto. [video-browser playlist="686219" suggest=""]

"Sherlock" (2010- )

I drugi raz serial BBC w naszym zestawieniu, który zresztą prowadzony jest przez tego samego Stevena Moffata, który obecnie rządzi w „Doktorze Who”. To współczesna wersja przygód Sherlocka Holmesa, która zrobiła furorę na całym świecie, mimo iż przez pięć lat jej trwania wyemitowano raptem dziewięć odcinków. Całe szczęście, że pełnometrażowych, ale nie zmienia to faktu, że to serial, na który raczej się czeka, niż który jest. Nie mylcie go z amerykańską produkcją stworzoną trochę na jego wzór - „Elementary”, bo to serial zaledwie dobry. [video-browser playlist="686220" suggest=""]

"The Walking Dead" (2010- )

W tym samym roku co „Sherlock” wystartowało „The Walking Dead” i dobiły już po pięciu sezonach do 51 odcinków (a niby takie niemrawe te zombie). Ten kultowy serial to ekranizacja równie kultowego komiksu o postapokaliptycznym świecie, gdzie resztki ludzkości muszą radzić sobie zarówno z zombie jak i z innymi ocalonymi. I mimo licznych zgonów wśród bohaterów nic nie wskazuje na rychły koniec. [video-browser playlist="686222" suggest=""]

"Shameless" (2011- )

A tu Amerykanom zadziwiająco dobrze wyszła przeróbka serialowego brytyjskiego oryginału. Wielka w tym zasługa obsady, a zwłaszcza pary William H. Macy i Emmy Rossum w głównych rolach. On gra zapijaczoną teoretyczną głowę rodziny Gallagherów, a ona tę prawdziwą, która dba o swych bliskich i stara się, by jakoś wiązali koniec z końcem w nadzwyczaj trudnych warunkach. Bez wstydu i bez tabu – to taki właśnie serial. [video-browser playlist="686223" suggest=""]

"Game of Thrones" (2011- )

Wielki hit stacji HBO. Ekranizacja świetnej sagi fantasy George R.R. Martina, która wydawała się nieekranizowalna. Za dużo w niej było postaci, wątków, krain – wszystkiego. I jeszcze smoki. A jednak dali radę. I wciąż dają. A my wciąż chcemy to oglądać. [video-browser playlist="686173" suggest=""]   Na kolejnej stronie m.in. "Homeland", "Person of Interest" i "Ray Donovan".
Strony:
  • 1 (current)
  • 2
  • 3
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj