Córki dancingu (2015, Agnieszka Smoczynska)
Córki Dancingu zrobiły prawdziwą furorę w Stanach Zjednoczonych, co zaprocentowało – Smoczyńska zadebiutowała anglojęzycznym filmem Silent Twins. Córki Dancingu to film, od którego wielu widzów w Polsce po prostu się odbiło. Za Oceanem mówiono o "polskim gotyckim musicalu o zabójczych nastoletnich syrenach". Seans ich zaskoczył, bo poruszał tematykę związaną z show-biznesem, szukaniem rodziny i miłości. Mniej przyjazne opinie zwracają uwagę na dużą ilość grzybów w barszczu oraz brak zdecydowania w kontekście tego, czy jako widzowie powinniśmy bać się syren, czy bać się o nie. Jest też komentarz, w którym widz narzeka na muzykę i brak rozwoju postaci. Warto jednak podkreślić, że tych pozytywnych tekstów jest znacznie więcej.Pitbull. Nowe porządki (2016, Patryk Vega)
Patryk Vega chce zawojować swoimi filmami zagraniczny rynek. I chociaż możemy różnie do tego podchodzić, to jednak musimy przyznać, że jego produkcje były oglądane przez zagraniczną publikę. Widzowie Pitbulla zwracają uwagę na serialowe podejście, które sprawia, że scenariusz jest poszatkowany. Jeden z widzów bawił się świetnie, drugi uważa, że to bardzo ciekawy thriller, który jednak został nieumiejętnie opowiedziany. Dla niektórych niechlujstwo wykonania potrafi być zabawne, inni twierdzą, że niektóre dialogi są "ikonicznie złe". Ciekawy jest komentarz o tym, że film nadaje się do oglądania o pierwszej w nocy podczas jednoczesnego spożywania alkoholu.Ostatnia rodzina (2016, Jan P. Matuszyński)
Jest to film biograficzny, ale reżyserowi udało się nadać mu niezwykły, autorski sznyt. Ostatnia rodzina relatywnie dobrze została przyjęta przez widzów i świadczy o tym wysoka średnia ocena 7.4 na IMDb. Z zamieszczonych komentarzy dowiadujemy się, że udało się zbudować intrygujący klimat oraz poczucie wiszącej w powietrzu traumy. Chwali się też aktorstwo, które zdaniem wielu widzów jest mistrzowskie i godne pokazywania w szkołach aktorskich. Jeden z komentujących wskazuje na Dawida Ogrodnika – początkowo był zirytowany jego grą, ale potem go docenił. Ktoś napisał wprost, że to najlepszy polski film, jaki w życiu widział.Pokot (2017, Agnieszka Holland)
Film Agnieszki Holland nazywany jest "dziwnym", ale najczęściej w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Widzowie podkreślają duże napięcie, które towarzyszy oglądaniu. Niektórzy jednak narzekają, że nie ma tutaj żadnego suspensu, a narracja skonstruowana jest tak, aby wiele osób wokół śledztwa wykazywało się indolencją. Zwracają też uwagę na mało subtelny komentarz względem myśliwych. Odradzają oglądanie tego filmu osobom, które miały lub mają do czynienia z myślistwem. Z komentarzy da się wywnioskować, że Agnieszka Holland nie jest anonimową reżyserką, bo wielu widzów miało już styczność z jej poprzednimi filmami.Zimna wojna (2018, Paweł Pawlikowski)
Ostatnio branżowe media obiegła informacja, że Paweł Pawlikowski będzie pracować nad kolejnym zagranicznym filmem, tym razem z udziałem Joaquina Phoenixa i Rooney Mary. Pod tym newsem, opublikowanym na Twitterze przez zagraniczne media, widniały komentarze osób, dla których imię i nazwisko Pawlikowskiego brzmiało zabawnie lub kojarzyło się z postacią z Gwiezdnych Wojen. Reżyser nie musi jednak udowadniać niczego w Hollywood. Wystarczy przypomnieć sobie film Zimna wojna. Widzowie uważają, że produkcję zrealizowano perfekcyjnie – na bezbłędnym poziomie technicznym. Wielu przyznaje, że to genialny i emocjonalnie wymagający film, w którym Joanna Kulig dała prawdziwy pokaz swoich wielkich umiejętności. Chwalona jest też obsada drugoplanowa oraz wyjątkowa muzyka i zdjęcia. Nie wszyscy widzowie zaangażowali się jednak w przedstawiony romans, który rzeczywiście wymaga określonej wrażliwości.Twarz (2018, Małgorzata Szumowska)
Zdaniem części widzów Twarz przedstawia unikalne spojrzenie na radzenie sobie z kryzysem tożsamości, a jednocześnie potrafi zaskoczyć stroną wizualną. Produkcji zarzuca się jednak, że diagnoza Szumowskiej dotycząca niższych warstw społecznych jest uproszczona i jednoznaczna. Ma kilka przyciągających scen, ale sposób wypowiedzi nie pozwala na dodanie nic nowego do tego tematu. Inny komentarz sugeruje, że stereotypy są celowe i mają tylko wzmocnić końcowy efekt.Kler (2018, Wojciech Smarzowski)
Ktoś napisał, że to mocny film, który ma mały problem z bałaganem w narracyjnej strukturze. Widzowie nie mogą nachwalić się niesamowitych występów aktorskich. Doceniają ponury klimat i umiejętne skłanianie do refleksji. Scenariusz nie wszystkim przypadł do gustu. Niektórzy uważają, że montaż utrudnia odbiór, ale film dla części oglądających stał się dobrą okazją do tego, by więcej dowiedzieć się o Polsce i chrześcijaństwie.Boże Ciało (2019, Jan Komasa)
Film Jana Komasy otrzymał nominację do Oscara, zatem nic dziwnego, że udało mu się zebrać pokaźną zagraniczną publikę. Nie brakuje też komentarzy przewidujących, że ktoś z Hollywood zapragnie kupić ten koncept i wykorzystać u siebie. Chwalona jest praca wykonana przez reżysera. Mnóstwo pochwał kierowanych jest również w stronę Bartosza Bieleni, który zdaniem jednego z widzów zostanie kiedyś przeciwnikiem Bonda. Boże Ciało jest zabawne, wciąga i brutalnie rozprawia się z pewnymi tematami. Dodatkowo chwali się wykonanie i kapitalne zdjęcia. Skłania do refleksji.Sala samobójców. Hejter (2020, Jan Komasa)
Znowu film Jana Komasy, który tym razem zebrał pokaźną publikę dzięki premierze na platformie Netflix. Jeden z widzów bardzo chwal tę produkcję. Twierdzi, że to jeden z ciekawszych filmów w ofercie platformy z Europy. Inni zauważają, że ma podobny klimat i styl wypowiedzi do Davida Finchera, a oferowane napięcie wzmacniane jest przez świetną muzykę. Chwalona jest kreacja głównego bohatera (Maciej Musiałowski), ale też to, jak ta postać została napisana. Historia określana jest jako niesamowita. Wielu widzów zdecydowało się na jej obejrzenie dzięki naprawdę dobrym ocenom w serwisie IMDb.W lesie dziś nie zaśnie nikt (2020, Bartosz M. Kowalski)
W serwisie IMDb film Kowalskiego może pochwalić się wieloma pozytywnymi opiniami od widzów. Warto zwrócić uwagę, że wystawiono sporo ocen, co na pewno wynika z tego, że produkcja dostępna jest w ofercie Netflixa. Wielu widzów zauważa, że to sprawnie zrealizowany slasher, który daje dużo rozrywki, ale niepotrzebnie traci czas na wątek z uzależnieniem od technologii. Chwalone są kostiumy potworów, efekty wskazujące na gore i wiele innych praktycznych rozwiązań. Jeden z widzów uważa, że to godne pochwały, ponieważ nasza "branża filmowa nie jest warta uwagi". Jest też ciekawy komentarz dotyczący sposobu oglądania filmu. Widz próbował oglądać go w oryginale, potem zmienił na niemiecki dubbing, a ostatecznie zdecydował się na angielski. Film jest przewidywalny, ale daje dużo rozrywki i warto go polecić fanom horroru. Trudno uchwycić konkrety odnoszące się do naszej kinematografii, bo pewnie widzowie musieliby z nią spędzić więcej czasu. Cieszy jednak częsta obecność naszych filmów na festiwalach oraz na platformie Netflix. Miejmy nadzieję, że rozpoznawalność naszych reżyserów i reżyserek oraz aktorów i aktorek wciąż będzie rosła. Zawsze może to przełożyć się na większe zyski, a finanse pozwalają często (nie zawsze!) robić jeszcze lepsze filmy. Róbmy swoje i kierujmy się podejściem, które prezentował pewien piłkarz w jednym z kabaretowych skeczy, czyli "do przodu".To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj