Niektórzy mieli już szczęście zobaczyć Deadpool i opinie o nowym filmie Tima Millera są wprost znakomite. Szczególnie chwali się humor oraz wykorzystanie praktycznie do granic możliwości, które daje kategoria wiekowa R pozwalająca na sporą dawkę brutalności, nagości i przekleństw. Okazuje się jednak, że reżyser nie chciał iść bardzo daleko w swoich poczynaniach i kilka momentów z filmu musiał wyciąć. Jedną z nich był moment w barze znany ze zwiastunów, kiedy aktorzy mogli improwizować.
- Ta scena w barze była wyjątkowo obraźliwa i okrutna dla wielu ludzi, ponieważ T.J [Miller] i Ryan [Reynolds] stworzyli scenę, po której stwierdziliśmy "O Boże, to jest już za dużo". Serio, obraziliśmy tak wielu ludzi w tamtym momencie, że nie mogliśmy tego przepuścić. To było po prostu okrutne więc powiedziałem "Nie, nie musimy tego robić".
Czytaj także: Pierwsze recenzje filmu Deadpool! Takich scen było kilka, jednak Miller postanowił, by nie przesadzać i wyciął kilka momentów, które byłyby bardzo obraźliwe. Jednak żałował kilku wyciętych bardzo brutalnych scen, które nie znalazły się ostatecznie w filmie. O scenie barowej wypowiedział się także T.J. Miller:
- Przerzucaliśmy się nawzajem wyzwiskami i stawało się to coraz bardziej obraźliwe. Ryan jest świetnym improwizatorem, jest zabawny, ale jest także słodkim facetem. Więc to było naprawdę trudne zadanie. Ale rzuciłem pewnego razu "Wyglądasz jakby tirowiec nasrał ci na ramiona i zrobił ci z tego uszy". Więc tak, tęsknimy za tymi czasami.
Premiera Deadpoola coraz bliżej. Film zadebiutuje 12 lutego 2016 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj