The Circle

Kolejny na liście projekt filmowy z Emmą Watson w roli głównej. Tym razem aktorka wciela się w pracownicę tytułowego koncernu internetowego, który gromadzi wszelkie hasła, profile portali społecznościowych użytkownika, aby stworzyć jedną internetową tożsamość. Wszystko pozornie służyć ma wygodzie ludzi. Prawda jest jednak całkiem inna, na co wpada bohaterka filmu. Obsada jest znakomita, oprócz Watson na ekranie pojawią się także Tom Hanks, John Boyega oraz Bill Paxton. Za kamerą reżyser takich seriali jak Shameless i Master of None , James Ponsoldt. Zapowiada się naprawdę dobry thriller science fiction. Premiera na świecie: 28 kwietnia

King Arthur: Legend of the Sword

Rewizjonistyczna wersja legend arturiańskich, za którą odpowiada twórca Przekrętu i Sherlocka Holmesa Guy Ritchie. W tej wersji Artur jest młodym buntownikiem z przedmieść Londonium, który nie zdaję sobie sprawy ze swojego przeznaczenia, dopóki nie wchodzi w posiadanie miecza Excalibura. Po tym dołącza do ruchu oporu, aby pokonać złego wuja Vortigera, który zabił jego ojca. Ritchie przyzwyczaił nas do swego charakterystycznego, bardzo oryginalnego stylu prowadzenia narracji, więc możemy spodziewać się ciekawego widowiska. Szczególnie, że w obsadzie mamy takie osoby jak Charlie Hunnam, Jude Law, Eric Bana i Djimon Hounsou. Premiera na świecie: 12 maja

Alien: Covenant

Tego filmu nie trzeba przedstawiać chyba żadnemu fanowi kina science fiction. Prequel historii, którą znamy z serii rozpoczętej filmem Obcy – Ósmy pasażer Nostromo. Za kamerą ponownie zasiadł Ridley Scott. W kontynuacji Prometeusza załoga statku Covenant dociera na tajemniczą, podobną do Ziemi planetę, gdzie spotykają dobrego znajomego z poprzedniego filmu, androida Davida. Sama planeta okaże się bardzo mrocznym i trudnym do przetrwania miejscem. Twórcy od początku zapowiadali, że film będzie bardziej przypominał horror od kina science fiction, nawiązując w ten sposób do oryginalnej serii. Pierwszy zwiastun w pełni potwierdził te zapewnienia. Film będzie krwawy, przerażający, dostaniemy także nowego, być może kultowego potwora Neomorpha. Szykuję się zatem naprawdę dobre kino. Premiera na świecie: 17 maja

Pirates of the Caribbean: Dead Men Tell No Tales

Najbardziej znany pirat w świecie kina powraca w piątej części swoich przygód. Tym razem będzie musiał pokonać złowrogiego Kapitana Salazara, który wydostał się z Trójkąta Bermudzkiego i teraz chcę zniszczyć wszystkich piratów pływających po morzach. Jedynym ratunkiem jest mityczny Trójząb Posejdona. W jego zdobyciu Jackowi pomogą nowi bohaterowie, Brenton Thwaites w roli Henry’ego oraz Kaya Scodelario wcielająca się w Carine Smith. Pojawią się także starzy znajomi, tacy jak jak powracający do serii Orlando Bloom jako Will Turner. Za film odpowiedzialni są twórcy Kon-Tikii Joachim Roenning i Espen Sandberg. Kino przygodowe na dobrym poziomie, do którego przyzwyczaił cykl, wydaje się być zapewnione. Premiera w Polsce: 26 maja

The Mummy

Nowa wersja klasycznego horroru. Film nie ma mieć nic wspólnego z serią z Brendanem Frasierem w roli głównej, gdyż jest to drugi reboot serii rozpoczętej w latach 30. ubiegłego wieku. W tytułową rolę wcieli się znana z Kingsman: Tajne Służby Sofia Boutella. Aktorka zagra starożytną księżniczkę, która wydostaję się ze swojego grobowca i pała rządzą zemsty za swoje krzywdy. Powstrzymać ją próbować będą Nick Morton i Jenny Halsey grani przez Toma Cruise’a oraz Annabelle Wallis. Film ma być pierwszą częścią kinowego uniwersum potworów zaplanowanego przez Universal Pictures. W produkcji zobaczymy także inną znaną postać z opowieści o monstrach, czyli Dr. Jekylla, którego sportretuje Russell Crowe. Za reżyserię odpowiada Alex Kurtzman, scenarzysta nowej wersji Star Treka. Cruise'owi zależało na tym, by film opierał się na popisach kaskaderskich i praktycznych efektach specjalnych, a sam klimat ma być poważniejszy i bliższy horrorowi. Premiera na świecie: 7 czerwca

Transformers: The Last Knight

Mistrz kinowych wybuchów i totalnego zniszczenia na ekranie powraca ze swoją najbardziej dochodową serią. Film ma być początkiem nowego planu studia Paramount na cykl filmów o robotach z kosmosu. Stworzono bowiem typowy dla seriali system, gdzie zatrudniono wielu scenarzystów, którzy w tym samym czasie pracują nad scenariuszami całego uniwersum. Stało się tak, że za fabułę najnowszej odsłony Transformers odpowiada między innymi twórca Black Hawk Down Ken Nolan. Bez najmniejszych wątpliwości możemy spodziewać się napakowanego akcją kina science fiction. Tym razem fabuła filmu ma rozgrywać się dwutorowo i opowiadać historię Cade’a Yegera próbującego razem z Autobotami ocalić Ziemię. Druga historia ma skupić się na Optimusie przemierzającym kosmos w poszukiwaniu założycieli swojej rasy. Z doniesień wiemy także, że w filmie zobaczymy czasy Króla Artura i II Wojny Światowej. Premiera w Polsce: 23 czerwca
Strony:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj