Najlepsze zwiastuny ostatnich lat

13. Star Trek

Wskrzeszenie Star Treka przez J.J. Abramsa było równie ryzykownym przedsięwzięciem jak jego późniejsze przejęcie Gwiezdnych wojen. Według wielu reżyser przywrócił chwałę serii i wykorzystał swój styl, by wprowadzić jeszcze więcej dramaturgii i dynamiki, zarazem odnawiając sagę i tworząc zgrabną kontynuację. Pierwszy zwiastun Star Treka był ogromnym zaskoczeniem. Obłędne efekty wizualne, ciekawie wprowadzona postać Kirka i zapierające dech w piersiach bitwy kosmiczne. Choć brakuje w zwiastunie humorystycznego elementu, tak charakterystycznego dla serii, to ten dwuminutowy fragment jest znakomitą reklamą znakomitego filmu. No url

12. Star Wars: The Force Awakens

Prawdopodobnie najbardziej oczekiwany zwiastun ostatnich lat. Co prawda otrzymaliśmy znacznie wcześniej zajawkę, w której słyszeliśmy głos Luke’a Skywalkera oraz widzieliśmy Chewiego i Hana Solo, jednak pierwszy oficjalny zwiastun, który pojawił się w październiku zeszłego roku, rozpalił na dobre oczekiwania fanów. Świetne, szybkie zaprezentowanie trójki głównych bohaterów w trzech odmiennych stylistykach, każda postać została wprowadzona krótką narracją z offu. Ale to rozmowa z Hanem ustawia całą historię i zapowiada niesamowitą przygodę. Bo właśnie dowiadujemy się, że wydarzenia z oryginalnej trylogii są bardziej legendą niż spisaną historią, a bohaterowie będą powoli odkrywać moc ukrytą nie tylko na nieznanej wyspie, lecz w samych sobie. „Moc cię wzywa… wpuść ją do siebie” – słowa te ograne są klimatyczną, spokojną muzyką zamiast głównego motywu, co było świetnym rozwiązaniem. Niech podniesie rękę ten, który nie miał łez w oczach! No url

11. The Secret Life of Walter Mitty

Bardzo tajemniczy zwiastun, świetnie wprowadzający w klimat fantastycznym utworem Dirty Paws. Każda kolejna scena jest nieprawdopodobna – alpinista zjawiający się w biurze gazety, Walter Mitty jest na okładce Life jako kosmonauta albo wypada z wieżowca, wdając się w bójkę, a to wszystko jako początek wielkiej przygody, która pozwoli mu odnaleźć siebie, a może nawet wielką miłość. Zabawne, czułe, radosne dzieło się zapowiadało. I takie też dostaliśmy. Najlepszy film Bena Stillera. No url

10. Laurence Anyways

Gdy młody genialny Kanadyjczyk Xavier Dolan tworzy kolejny film, oczywiste jest, że każdy kadr z niego będzie można powiesić na ścianie. Nie inaczej jest w przypadku Na zawsze Laurence, choć zwiastun zaskakiwał odwagą zarówno formalną, jak i tematyczną. Historia mężczyzny, który chce stać się kobietą, zrealizowana jest w charakterystycznym dla Dolana stylu, choć zarówno stary format obrazu, jak i nadzwyczajna (nawet jak na tego reżysera) scenografia potrafiły zaskoczyć. No i utwór New Error grupy Moderat, który wybrzmiewa w najważniejszych momentach zwiastuna, nadając mu niesamowity emocjonalny ciężar. Cudo. No url

9. Upstream Color

Jeden z tych zwiastunów, które są wielką zagadką nawet dla tych, którzy już film widzieli. Pierwsze sekundy sugerują tradycyjny dramat, być może z jakąś chorobą psychiczną w tle, jednak gdy wchodzi ambientowa, psychodeliczna muzyka Shane’a Carrutha, wtedy nasza wyobraźnia zostaje poddana ogromnej próbie. Skomplikowana, nieoczywista tematyka rewelacyjnie współgra z montażem wyłapującym bohaterów w podobnych sytuacjach. Kilka wyśmienitych kadrów i surrealistycznych obrazów od razu staje się zachętą dla potencjalnego widza. No url

8. Chappie

To jeden z tych znakomitych przykładów wykorzystania utworu specjalnie stworzonego na potrzeby zwiastuna. Confidential Music wyprodukowało niesamowitą ścieżkę do zwiastuna Chappie, który w poruszający, emocjonujący sposób przedstawia widzom tytułową postać. Choć droga głównego bohatera od dziecka do samoświadomej inteligencji jest w zwiastunie wyraźnie zaznaczona, to ledwie zarysowana tematyka jak nic skłania do pójścia do kina. Szybko zakreślony konflikt – uczucia robota kontra przeciwnicy sztucznej inteligencji – nadaje charakteru filmowi i stanowi podstawową tematykę filmu. Choć Chappie nie zdołał się obronić scenariuszowo, to fabularnie już zwiastuny umiejętnie sugerowały ideologiczną zgodność filmu z poglądami Blomkampa. Chappie mógłby być każdym z nas – wyrzutkiem, który odpychany jest od społeczeństwa dlatego, że inaczej wygląda lub inaczej się zachowuje. Taka promocja przekonałaby każdego. No url