Vandal Savage był głównym złoczyńcą w Legends of Tomorrow od samego początku pierwszego sezonu, a jego postać została już wprowadzona w crossoverze seriali Arrow i The Flash. W sieci pojawiły się jednak głosy twórców, że w tej materii zastosują oni odmienne podejście w drugiej odsłonie serii. Wygląda na to, że wzorem innych komiksowych produkcji stacji CW, rozwiązywanie zagadki tożsamości głównego przeciwnika będzie bardziej złożone.

Marc Guggenheim, jeden z twórców Arrowverse, zabrał głos w tej sprawie:

W przeciwieństwie do pierwszego sezonu Legends of Tomorrow, gdzie właściwie główny złoczyńca został wprowadzony już w crossoverze, w drugiej odsłonie chcemy zrobić coś, co znamy z trzech pierwszych sezonów Arrow i dwóch The Flash, w których ta sprawa była stopniowo ujawniana i ciągle otaczała ją aura tajemnicy.

Czytaj także: Znana bohaterka w drugim sezonie Legends of Tomorrow

Wydaje się więc, że poza zagadką głównego złoczyńcy będziemy także krok po kroku odkrywać wszystkie tajemnice Justice Society of America, m.in. to, dlaczego Rex Tyler został wysłany do przeszłości, by spotkać się z tytułową drużyną. Po raz kolejny potwierdza to także, że Rip Hunter i załoga Waveridera nie będą się mierzyć z rasą kosmicznych najeźdźców - Thanagarianami.

Serial powróci na antenę już 13 października.