Portal EW.com donosi, że w pilocie jest zaskakująca scena, która może po premierze wywołać niemałe kontrowersje. Otóż tajemnicza siła z kosmosu (tak nazywają ją dziennikarze) opanowuje kaznodziei z całego świata, którzy chwilę później w krwawy sposób wybuchają. W jednej ze scen widzimy Toma Cruise'a przemawiającego w kościele Scjentologii, który po chwili także wybucha i jest krwawo.

Czytaj także: Będzie Indiana Jones 5

Media zwracają uwagę, że takiej sceny w komiksie nie było. Seth Rogen, współtwórca serialu tłumaczy, że jest to element, o który nawet nie musiał walczyć ze stacją telewizyjną. Od razu mu na to pozwolili.

- To niesamowite! Nikt nic na ten temat nie mówił. Czekaliśmy tylko, jak ktoś powie "nie", a teraz jest już na to za późno. Kiedyś wpadnę na Toma Cruise'a. To na pewno będzie mieć miejsce i będę musiał to wytłumaczyć. Będę musiał wymyślić coś, co zabrzmi pochlebnie, ale na razie jeszcze tego nie zrobiłem.

Pierwsze opinie są bardzo pozytywne. Chwalą humor wprowadzony przez scenarzystów i twórców - Setha Rogena i Evana Goldberga. Komplementują też obsadę, która tworzy dobre postacie. Jest świetnie, ekscytujące i bardzo brutalnie. Niektórzy uważają, że to jeden z najlepszych pilotów ostatnich lat. Dziennikarz deadline.com nawet porównuje podejście do łączenia humoru, efektownych scen akcji i muzyki z dawnych lat do tego, co pokazano w Deadpoolu. I jest to czysto przypadkowe, bo zdjęcia do pilota odbyły się w maju 2015 roku, zanim ktokolwiek wiedział, jak to w Deadpoolu będzie wyglądać.

Czytaj także: Przerażające życie parówki w zwiastunie Sausage party - dla dorosłych

Preacher zadebiutuje w USA już 22 maja. Polska data premiery nie jest znana.