Rodzina Addamsów: nieśmiertelny świat satyry 30 lat później
Rodzina Addamsów z 1991 - czyli pierwsza pełnometrażowa ekranizacja z udziałem komiksowych bohaterów autorstwa Charlesa Addamsa - jako jedna z niewielu produkcji nieodwracalnie odmieniła moje spojrzenie na filmowy świat fantasy. Reżyser Barry Sonnenfeld przyczynił się do powstania ponadczasowego obrazu przerażających ikon popkultury, które z pewnością nie zawiodą prawdziwych fanów satyry.
Podążając śladami serialu z 1964 roku, reżyser Rodziny Addamsów stworzył własny odpowiednik mocno wpływającego na wyobraźnię, zachwycającego świata fantasy. Barry Sonnenfeld, utrzymując schematy osobowości stworzonych przez oryginalnego pomysłodawcę Charlesa Addamsa, jako jeden z niewielu ówczesnych twórców filmowych w młodzieżowej produkcji przedstawił postacie wyraźnie odbiegające od wzorców do naśladowania przez dzieci. Zrobił to we współpracy z Caroline Thompson, która rok wcześniej zadebiutowała w roli scenarzystki Edwarda Nożycorękiego. Dzięki reżyserowi Rodzina Addamsów wprowadziła ciemniejsze barwy do kolorowego świata kreskówek. Co ciekawe, wielu widzów (łącznie ze mną) początkowo uważało, że twórcą zwariowanego świata został Tim Burton, słynący z groteskowego stylu specjalista od przesiąkniętych czarnym humorem historii. Ten jednak ostatecznie zrezygnował z pracy nad produkcją. Podobieństwo charakterystycznego stylu obu wyżej wymienionych twórców jest doskonałym dowodem na to, że debiutujący na Netfliksie w 2022 roku serial Wednesday, ujawniający dalsze losy filmowej córki Morticii i Gomeza, prawdopodobnie trafił w ręce najbardziej odpowiedniego reżysera na rynku.
Mimo wszystko Jenna Ortega, wcielająca się w starszą wersję Wednesday Addams, z pewnością nie zastąpi Christiny Ricci, która swoją niezwykłą kreacją z 1991 roku nieodwracalnie zmieniła postrzeganie postaci młodej buntowniczki. Choć psychopatyczne skłonności niezwykle inteligentnej siostry Pugsleya Addamsa (Jimmy Workman) może i nigdy nie były wzorem do naśladowania, szczególnie dla młodszej publiczności, jej genialny w swojej prostocie, gotycki styl niezmiennie pozostaje prawdziwym hitem wśród wielbicieli halloweenowych kostiumów. Potencjał do dziś cieszącej się popularnością aktorki zdążyli zauważyć również przedstawiciele znanych marek. Mroczny styl, trafnie odzwierciedlający czarny humor zafascynowanej śmiercią bohaterki Christiny Ricci, zainspirował niejedną nowoczesną kolekcję ubrań i wpłynął na współczesny świat mody. "Wednesday Addams i Emily the Strange od dawna są naszymi wzorami do naśladowania i ikonami stylu dla wyróżniających się dziwaków na całym świecie, więc interesujące jest obserwowanie, jak dołączają do nich przeciwnicy ich mody" – skomentowała wyjątkowość Wednesday dyrektorka pokazów mody, Emma Davidson. "To jest mój kostium. Jestem psychopatycznym mordercą. Oni wyglądają jak normalni ludzie" – odpowiada dziewczynka spytana o inspiracje do swojego stroju w filmie z 1991 roku. Kultowy tekst bohaterki, jako jeden z wielu cytatów z produkcji, jest w stanie pozostać w pamięci na wiele lat od czasu pierwszego seansu filmu.
Addamsowie wyróżniali się na tle często występującego na ekranie idealnego modelu rodziny. Wcielający się w Gomeza Addamsa Raul Julia swoją kreacją aktorską przełamał powszechnie występujący w społeczeństwie model ojca jako głowy rodziny. Słynący ze skandalicznego poczucia humoru, elegancko wystylizowany w czarne kostiumy mężczyzna przez cały seans wyraźnie dominuje na tle filmowych antagonistów, co również podkreśla jego wyjątkowość. Mimo wyrafinowanego wyglądu, w odróżnieniu od reszty rodziny, to właśnie on przedstawia najwięcej ciepłych barw charakteru i sprawia wrażenie najbardziej pokornej postaci, co od zawsze wpływało na pozytywne postrzeganie jego jedynej w swoim rodzaju osobowości.
Gomez – utrzymujący entuzjastyczne podejście do życia, uwielbiający chaotyczną zabawę własnymi modelami pociągów oraz nałogowe palenie papierosów – stanowi wyraźne przeciwieństwo swojej żony Morticii Addams, która słynie ze specyficznego słownictwa i podkreślającego jej tajemniczość mrocznego makijażu. Gomez Addams, w historii opartej na poszukiwaniu zaginionego przed laty brata, wielokrotnie udowadnia, że to rodzina jest dla niego najważniejsza, ale to właśnie Morticia pełni funkcję najbardziej wpływowej osobowości w domu. Symbolizuje silną i niezależną kobietę, coraz częściej spotykaną w obecnym świecie. Dlatego też może stać się inspiracją także dla tych widzów, którzy dopiero po 30 latach od premiery zagoszczą w jej zjawiskowym ogrodzie pełnym czerwonych róż. Nieśmiertelną sławę Morticia zawdzięcza również Anjelice Huston, która zastąpiła początkowo wytypowaną do roli Cher. Aktorka przeżyła wyczerpującą przygodę, gdy przygotowywała się do perfekcyjnego odzwierciedlenia wcześniej poznanej komiksowej postaci. Kreując bohaterkę, inspirowała się filmem Szare ogrody z 1975 roku. Dokument o życiu przedstawicielek byłej elity społecznej skupia się na historii skomplikowanej relacji matki i córki zamieszkujących podupadłą posiadłość. Anjelica Huston przeniosła trudne cechy charakteru na ekran i stała się przeciwieństwem osobowości filmowej córki – Wednesday Addams.
Po latach nieustannego zachwytu zwariowaną rodziną dochodzę do wniosku, że drugoplanowe postacie zasługują na równie wyjątkowe wyróżnienie. Mimo genialnie rozpisanych dialogów i niezwykle charakterystycznych kostiumów pierwszoplanowych postaci, na tle kultowego klanu w szczególności wyróżnia się grany przez Christophera Lloyda wujek Fester. Specjalista od nieodpowiedzialnych żartów, zaginiony brat Gomeza Addamsa, swojemu niepowtarzalnemu, odstraszającemu wyglądowi zawdzięcza miano najbardziej groteskowej postaci w filmie. To właśnie równie szalona, animowana wersja wujka Festera najczęściej pojawiała się w spotach reklamowych kanału Cartoon Network, promujących kreskówkę Rodzina Addamsów z 1992 roku. Drugą, równie zapadającą w pamięć postacią, okazała się rączka – wyjątkowo humorystyczna kreacja Christophera Harta. Oryginalna bohaterka wraz z seniorką rodu Babcią Addams (Judith Malina), pełniącą funkcję irytującej czarownicy, oraz lokajem Lurchem (Carel Struycken), wzorowanym na bohaterze powieści Frankenstein Mary Shelley, doskonale dopełnia niepowtarzalny klimat w mrocznej posiadłości.
"Gomez i Pugsley są entuzjastycznie nastawieni. Morticia jest wyciszona, dowcipna, czasem kojarząca się ze śmiercią. Babcia jest głupio dobroduszna. Wednesday jest córką swojej matki. Rodzina jest zgrana, a jej prawdziwą głową jest Morticia, choć każdy z pozostałych ma mocny charakter – z wyjątkiem babci, która daje sobą pomiatać. Wiele ich problemów wynika właśnie z niezdarnego, słabego charakteru babci. Dom jest oczywiście wrakiem, ale rodzina jest z niego dumna" – mówił Charles Addams o swoim oryginalnym pomyśle, czym udowadnia, że ekranizacja z 1991 roku jest jego idealnym odzwierciedleniem.