Książki Cassandry Clare pt. City of Bones są tak popularne, że stworzenie serialu Shadowhunters na ich podstawie okazało się bardzo trafionym pomysłem. Film z 2013 roku nie był finansową klapą, ale problemy z budżetem sprawiły, że zamiast kontynuacji, studio produkcyjne tworzy serial, który zadebiutuje w amerykańskiej ramówce już w najbliższy wtorek.

Wraz z pojawieniem się w ramówce serialu, telewizja ABC Family postanowiła zmienić nazwę na Freeform. Powód jest bardzo prosty - władze stacji miały dość kojarzenia z telewizją "rodziną" i serialami "dla całej rodziny". Z kolei Shadowhunters to produkcja mroczna i zawierająca sporo elementów dla dojrzalszych widzów.

Czytaj także: House of Cards – telewizyjny spot zapowiadający nowy sezon

- I to jest właśnie najlepsze w naszym serialu. Kiedy przychodziliśmy do ABC Family z tym projektem zapowiadaliśmy, że ten serial będzie mroczny, bardziej sexy oraz będzie zawierał elementy dla dorosłych. Władze telewizji zaakceptowały go bez wahania - powiedział producent wykonawczy Ed Decter.

Pozostaje więc pytanie, jak bardzo serial wzorował się będzie na książkach i czy będzie pełnoprawną adaptacją?

- Staramy się być maksymalnie zgodni z duchem książek, które uwielbiamy. Ale jednocześnie chcemy zaskoczyć tych najbardziej hardkorowych fanów. Jednocześnie chcemy tę historię przedstawić nowym fanom na całym świecie - powiedział Ed Decter.

1. sezon Shadowhunters oparty będzie na książce Miasto Kości - 1. tomie Darów Anioła. Twórcy potwierdzili jednak, że już w 1. sezonie wprowadzonych zostanie kilka elementów, które w książkach pojawiły sie dopiero w 6. tomie.