Wydanie weekendowe
Magiczny świat Harry'ego Pottera i Fantastycznych zwierząt obfitował w niezwykłe stworzenia i istoty. Przypomnijmy sobie zatem najciekawsze gatunki, jakie przewinęły się przez wielkie ekrany w ostatnich latach.
Bahanka
Bahanki często pojawiały się w serii książek o Harrym Potterze, jednak poznaliśmy je dopiero w filmie Fantastic Beasts and Where to Find Them. Z wyglądu przypominają połączenie ćmy z motylem, jednak gdy dobrze im się przyjrzymy, dostrzeżemy rzędy ostrych jak brzytwa kłów, które w dodatku są jadowite. To właśnie z ich przyczyny bahanki nazywa się również "kąsającymi elfami" - ich ugryzienie wymaga zastosowania antidotum. W świecie magicznym te stworzenia to pasożyty - mieszkają w zacienionych i wilgotnych miejscach, na przykład w starych zasłonach, skąd wydają charakterystyczne brzęczenie. Do walki z tymi insektami stosuje się Bahanocyd - jak pamiętamy, to właśnie w ten sposób walczyli z nimi Harry, Ron i Hermiona w domu przy Grimmauld Place 12.
Obok bahanek widzimy też stworzenia, które przypominały świetliki. Widzieliśmy kilku przedstawicieli tego gatunku, gdy unosili się w powietrzu w szklanych jajach (a może to były żarówki?), oświetlając otoczenie własnym światłem. Można przypuszczać, że ich zadaniem było właśnie dostarczanie światła ciemnym zakamarkom - niestety na ich temat wciąż niewiele wiadomo.
Marmite
Marmite przypomina olbrzymią świecącą kałamarnicę - ma wiele macek, które osiągają długość nawet dziesięciu stóp. Ciało tej istoty jest przezroczyste i fluorescencyjne. W filmie Fantastic Beasts and Where to Find Them widzieliśmy młodego przedstawiciela tego gatunku - te dorosłe są znacznie większe. Newt Scamander karmił Marmite butelką, ponieważ na tym etapie rozwoju, stworzenia te nie są w stanie same zapewnić sobie pożywienia.
Obskurus
Obskurus nie do końca jest "stworzeniem" - to raczej mroczna, pasożytnicza energia, która potrzebuje żywiciela by przetrwać. Żywicieli obskurusów nazywa się obskurodzicielami - należał do nich także Credence Barebone. W chwili, w której emocje obskurodziciela wzięły górę, obskurus objawiał się w pełnej postaci - wyglądał jak potężna, niszczycielska czarna siła, która likwidowała wszystko na swojej drodze. Niejednokrotnie podczas tego "wybuchu" życie tracił także sam obskurodziciel. Ten obskurus, którego w swojej walizce miał Newt Scamander, narodził się w ciele ośmioletniej dziewczynki. Niestety, przy próbie oddzielenia mrocznej siły od jej żywicielki, dziecko zmarło.
Jajo Popiełka
Popiełek to ciekawe stworzenie, którego jajo poznaliśmy w filmie Fantastic Beasts and Where to Find Them - jak nietrudno się domyślić, było ono w posiadaniu Newta Scamandera. Według dostępnych informacji, popiełek przypomina węża o intensywnie czerwonych oczach. Ten gatunek rodzi się w ogniu pozostawionym bez nadzoru - nowonarodzony popiełek po prostu, jak gdyby nigdy nic, wychodzi spomiędzy rozżarzonych węgli. Jego istnienie jest jednak bardzo krótkie - te stworzenia żyją tylko przez godzinę, w czasie której składają jaja. Po tym czasie rozpadają się w proch. Jajo popiełka ma znacznie więcej właściwości niż dorosły osobnik - jest naturalnym lekarstwem na malarię, zaś zamrożone może stać się składnikiem napojów miłosnych.
Widłowąż
Imponujący trójgłowy wąż pochodzenia afrykańskiego - ma pomarańczowy kolor i czarne pasy, w związku z czym bardzo rzuca się w oczy. Choć jego wygląd może przerażać, zwierzę nie jest tak naprawdę szczególnie niebezpieczne. Każda głowa widłowęża ma inne zadanie - jedna planuje jego kolejne ruchy, druga jest marzycielem i tylko zatapia się w świecie wyobrażeń, zaś trzecia pełni rolę strażnika i chroni dwie poprzednie głowy przed atakiem z zewnątrz. Z uwagi na tak różne charaktery, często zdarza się, że głowy widłowęża atakują siebie nawzajem, w wyniku czego niektóre mogą zginąć lub zostać odgryzione. Co ciekawe, jest to jedyne znane stworzenie magiczne, które składa jaja poprzez otwór gębowy. Stwór pojawił się w usuniętej scenie z filmu Fantastic Beasts and Where to Find Them - zobaczcie wideo poniżej.
Kelpia
Potężny stwór wodny, którego poznaliśmy już w filmie Fantastic Beasts: The Crimes of Grindelwald pod postacią konia (choć prawdą jest, że kelpia może przybierać różnorodne kształty i postacie). Nazywany też "demonem wodnym" jest stworzeniem bardzo niebezpiecznym - potrafił zwabić do siebie człowieka, a następnie zaciągał go na dno jeziora i tam zjadał. Newtonowi Scamanderowi udało się oswoić kelpię, czego przykład widzieliśmy w ubiegłorocznym filmie - zaprzężona kelpia pozwoliła się dosiąść i nie stanowiła większego niebezpieczeństwa dla swojego jeźdźca.
Matagot
Ponuro wyglądające koty z olbrzymimi pustymi oczami to "ochroniarze" w Ministerstwie Magii - choć z reguły są niegroźne, sprowokowane mogą stanowić poważne niebezpieczeństwo. Jak się okazuje, są to stworzenia odporne na większość zaklęć magicznych, co tylko utrudnia walkę z nimi - mało tego, w przypadku uderzenia ich poszczególnymi zaklęciami, matagoty mogą się zduplikować. Oznacza to, że walczący z nimi czarodziej na własne życzenie powiększa stojącą przed nim armię matagotów.
Zouwu
Kolejny "kot" z magicznego świata filmowego - Zouwu to prawdopodobnie stworzenie, które w filmie Fantastic Beasts: The Crimes of Grindelwald pojawiało się najczęściej. Schwytanie go było jednym z celów Newta Scamandera. To magiczne lwopodobne stworzenie wywodzi się z Chin - osiąga rozmiary słonia i ma bardzo długi, nastroszony puszysty ogon. Zouwu potrafi kilkoma susami przemierzać ogromne odległości, jednak ulega pluszowym zabawkom i grzechotkom, czym przypomina kota z krwi i kości. Oczywiście i on w końcu trafił do kolekcji Newta.
Wodnik Kappa
Stworzenie, które pojawiło się w jednej ze scen filmu Fantastic Beasts: The Crimes of Grindelwald (widzieliśmy je później także jako widmową retrospekcję). Kappa to demon wodny, który żywi się ludzką krwią – jego postawa ciała może przypominać małpę, jednak on sam w całości pokryty jest rybią łuską i ma na głowie kanciasty duży zbiornik na wodę (jej utrata sprawia, że wodniki tracą swoją moc, toteż chcąc unieszkodliwić Kappę, czarodzieje często próbowali go nakłonić by oddał im pokłon - wówczas cała woda się wylewała). Choć wodnik potrafi być bardzo niebezpieczny, da się go oswoić - gdy już stanie się naszym przyjacielem, można grać z nim w szachy a nawet uciąć sobie pogawędkę po japońsku (wodniki są biegle posługują się tym językiem). W książkach z serii Harry Potter zasad obrony przed wodnikami uczył Remus Lupin.
Lelek Wróżebnik
Jest to nieśmiały ptak, który zapowiada deszcz (w filmie Fantastic Beasts: The Crimes of Grindelwald widzieliśmy go w scenie z ulewą, co doskonale oddaje jego charakterystyczne cechy. Co ciekawe, gdy jest ładna pogoda, lelek wróżebnik w ogóle nie wychyla nosa z gniazda, tylko czekając na ulewę). Te ptaki nie pojawiały się w książkach ani w filmach o Harrym Potterze i jest to ich debiut na wielkim ekranie. Z wyglądu przypominają chude sępy, a ich pióra nie nadają się do pisania, ponieważ odpychają tusz. Kiedyś uważano, że ich krzyk przepowiada śmierć, jednak obecnie wiadomo już, że ptaki wydają dźwięki tylko wtedy, gdy zanosi się na deszcz. Gatunek ten jest przyjazny człowiekowi i wielu czarodziejów trzyma lelki w domu by przepowiadały im pogodę.
Leucrotta
Nietypowe magiczne stworzenie, które pojawiło się w uniwersum po raz pierwszy w filmie Fantastic Beasts: The Crimes of Grindelwald. Z wyglądu przypomina łosia lub jelenia i ma nienaturalnie wielki pysk w porównaniu do reszty głowy - by dokładnie wyczyścić jego tylne zęby, Newt Scamander musiał zanurzać się w paszczy zwierzęcia aż po same barki. "Zęby" to nazwa umowna - mówi się, że Leucrotta ma zamiast nich długą i ostrą kość, którą potrafi zmiażdżyć niemal wszystko. Ciekawostką jest, że to stworzenie potrafi naśladować dźwięki wszystkiego co go otacza. Podobno też nigdy nie zamyka oczu.
Czupakabra
I na koniec - kolejne niebezpieczne dla ludzi i zwierząt stworzenie, które potrafi wysysać krew ze swojej ofiary - do tego celu służą jej ostre zęby, ostre łapy i wiele kolców na ciele. Czupakabrę poznaliśmy w jednej z pierwszych scen filmu Fantastic Beasts: The Crimes of Grindelwald, jeszcze w powozie, który przewoził czarnoksiężnika - była ona pupilem Grindelwalda i nosiła imię Antonio. Niestety, jej pan wyrzucił ją przez okno, co prawdopodobnie zakończyło żywot zwierzęcia.
Źródło: zdjęcie główne: cbr.com / materiały prasowe
