Semir nie zdołał zapobiec eksplozji samochodu dostawczego. Zginął niewinny człowiek, a pełen poczucia winy detektyw postanowił odejść z drogówki. Wkrótce z policją skontaktował się "Mr. Black", przestępca, który podłożył bombę pod ciężarówkę. Zażądał diamentów i kilku milionów euro, grożąc kolejnymi eksplozjami. Jedyną osobą, która kiedykolwiek widziała szantażystę, jest Tom. I to właśnie on ma dostarczyć Mr. Blackowi pieniądze i diamenty. Semir postanawia ubezpieczać przyjaciela i potajemnie idzie za nim na miejsce przekazania okupu. Niestety, przestępca przejrzał zamiary Semira i do wymiany nie doszło. Teraz rozwścieczony terrorysta zapowiada, że w ciągu godziny zabije setki ludzi.
Semir nie zdołał zapobiec eksplozji samochodu dostawczego. Zginął niewinny człowiek, a pełen poczucia winy detektyw postanowił odejść z drogówki. Wkrótce z policją skontaktował się "Mr. Black", przestępca, który podłożył bombę pod ciężarówkę. Zażądał diamentów i kilku milionów euro, grożąc kolejnymi eksplozjami. Jedyną osobą, która kiedykolwiek widziała szantażystę, jest Tom. I to właśnie on ma dostarczyć Mr. Blackowi pieniądze i diamenty. Semir postanawia ubezpieczać przyjaciela i potajemnie idzie za nim na miejsce przekazania okupu. Niestety, przestępca przejrzał zamiary Semira i do wymiany nie doszło. Teraz rozwścieczony terrorysta zapowiada, że w ciągu godziny zabije setki ludzi.
Semir nie zdołał zapobiec eksplozji samochodu dostawczego. Zginął niewinny człowiek, a pełen poczucia winy detektyw postanowił odejść z drogówki. Wkrótce z policją skontaktował się "Mr. Black", przestępca, który podłożył bombę pod ciężarówkę. Zażądał diamentów i kilku milionów euro, grożąc kolejnymi eksplozjami. Jedyną osobą, która kiedykolwiek widziała szantażystę, jest Tom. I to właśnie on ma dostarczyć Mr. Blackowi pieniądze i diamenty. Semir postanawia ubezpieczać przyjaciela i potajemnie idzie za nim na miejsce przekazania okupu. Niestety, przestępca przejrzał zamiary Semira i do wymiany nie doszło. Teraz rozwścieczony terrorysta zapowiada, że w ciągu godziny zabije setki ludzi.
Tomik poezji Marty nie sprzedaje się najlepiej, nikt także nie przychodzi na jej wieczór autorski. Kazimierz wykupuje setki egzemplarzy książeczki i trzyma je w ukryciu. Tymczasem do lombardu trafia podejrzany klient z dziwnym instrumentem. Karol i Adrian mają wątpliwości co do mężczyzny, a także legalności przedmiotu. Ostatecznie jednak przyjmują towar i dają klientowi w zamian sto złotych. Chwilę potem wpada wściekły właściciel instrumentu. Adrian sugeruje, że umowa kończy się za kilka dni i wtedy będzie można bez problem wykupić przedmiot. Syn Kazimierza wyznacza jednak bardzo wysoką cenę za instrument. Muzyk postanawia więc odzyskać sprzęt po swojemu...
Tomik poezji Marty nie sprzedaje się najlepiej, nikt także nie przychodzi na jej wieczór autorski. Kazimierz wykupuje setki egzemplarzy książeczki i trzyma je w ukryciu. Tymczasem do lombardu trafia podejrzany klient z dziwnym instrumentem. Karol i Adrian mają wątpliwości co do mężczyzny, a także legalności przedmiotu. Ostatecznie jednak przyjmują towar i dają klientowi w zamian sto złotych. Chwilę potem wpada wściekły właściciel instrumentu. Adrian sugeruje, że umowa kończy się za kilka dni i wtedy będzie można bez problem wykupić przedmiot. Syn Kazimierza wyznacza jednak bardzo wysoką cenę za instrument. Muzyk postanawia więc odzyskać sprzęt po swojemu...
Tomik poezji Marty nie sprzedaje się najlepiej, nikt także nie przychodzi na jej wieczór autorski. Kazimierz wykupuje setki egzemplarzy książeczki i trzyma je w ukryciu. Tymczasem do lombardu trafia podejrzany klient z dziwnym instrumentem. Karol i Adrian mają wątpliwości co do mężczyzny, a także legalności przedmiotu. Ostatecznie jednak przyjmują towar i dają klientowi w zamian sto złotych. Chwilę potem wpada wściekły właściciel instrumentu. Adrian sugeruje, że umowa kończy się za kilka dni i wtedy będzie można bez problem wykupić przedmiot. Syn Kazimierza wyznacza jednak bardzo wysoką cenę za instrument. Muzyk postanawia więc odzyskać sprzęt po swojemu...
Tomik poezji Marty nie sprzedaje się najlepiej, nikt także nie przychodzi na jej wieczór autorski. Kazimierz wykupuje setki egzemplarzy książeczki i trzyma je w ukryciu. Tymczasem do lombardu trafia podejrzany klient z dziwnym instrumentem. Karol i Adrian mają wątpliwości co do mężczyzny, a także legalności przedmiotu. Ostatecznie jednak przyjmują towar i dają klientowi w zamian sto złotych. Chwilę potem wpada wściekły właściciel instrumentu. Adrian sugeruje, że umowa kończy się za kilka dni i wtedy będzie można bez problem wykupić przedmiot. Syn Kazimierza wyznacza jednak bardzo wysoką cenę za instrument. Muzyk postanawia więc odzyskać sprzęt po swojemu...
Tomik poezji Marty nie sprzedaje się najlepiej, nikt także nie przychodzi na jej wieczór autorski. Kazimierz wykupuje setki egzemplarzy książeczki i trzyma je w ukryciu. Tymczasem do lombardu trafia podejrzany klient z dziwnym instrumentem. Karol i Adrian mają wątpliwości co do mężczyzny, a także legalności przedmiotu. Ostatecznie jednak przyjmują towar i dają klientowi w zamian sto złotych. Chwilę potem wpada wściekły właściciel instrumentu. Adrian sugeruje, że umowa kończy się za kilka dni i wtedy będzie można bez problem wykupić przedmiot. Syn Kazimierza wyznacza jednak bardzo wysoką cenę za instrument. Muzyk postanawia więc odzyskać sprzęt po swojemu...
Tomik poezji Marty nie sprzedaje się najlepiej, nikt także nie przychodzi na jej wieczór autorski. Kazimierz wykupuje setki egzemplarzy książeczki i trzyma je w ukryciu. Tymczasem do lombardu trafia podejrzany klient z dziwnym instrumentem. Karol i Adrian mają wątpliwości co do mężczyzny, a także legalności przedmiotu. Ostatecznie jednak przyjmują towar i dają klientowi w zamian sto złotych. Chwilę potem wpada wściekły właściciel instrumentu. Adrian sugeruje, że umowa kończy się za kilka dni i wtedy będzie można bez problem wykupić przedmiot. Syn Kazimierza wyznacza jednak bardzo wysoką cenę za instrument. Muzyk postanawia więc odzyskać sprzęt po swojemu...
Tomik poezji Marty nie sprzedaje się najlepiej, nikt także nie przychodzi na jej wieczór autorski. Kazimierz wykupuje setki egzemplarzy książeczki i trzyma je w ukryciu. Tymczasem do lombardu trafia podejrzany klient z dziwnym instrumentem. Karol i Adrian mają wątpliwości co do mężczyzny, a także legalności przedmiotu. Ostatecznie jednak przyjmują towar i dają klientowi w zamian sto złotych. Chwilę potem wpada wściekły właściciel instrumentu. Adrian sugeruje, że umowa kończy się za kilka dni i wtedy będzie można bez problem wykupić przedmiot. Syn Kazimierza wyznacza jednak bardzo wysoką cenę za instrument. Muzyk postanawia więc odzyskać sprzęt po swojemu...
Tomik poezji Marty nie sprzedaje się najlepiej, nikt także nie przychodzi na jej wieczór autorski. Kazimierz wykupuje setki egzemplarzy książeczki i trzyma je w ukryciu. Tymczasem do lombardu trafia podejrzany klient z dziwnym instrumentem. Karol i Adrian mają wątpliwości co do mężczyzny, a także legalności przedmiotu. Ostatecznie jednak przyjmują towar i dają klientowi w zamian sto złotych. Chwilę potem wpada wściekły właściciel instrumentu. Adrian sugeruje, że umowa kończy się za kilka dni i wtedy będzie można bez problem wykupić przedmiot. Syn Kazimierza wyznacza jednak bardzo wysoką cenę za instrument. Muzyk postanawia więc odzyskać sprzęt po swojemu...
Tomik poezji Marty nie sprzedaje się najlepiej, nikt także nie przychodzi na jej wieczór autorski. Kazimierz wykupuje setki egzemplarzy książeczki i trzyma je w ukryciu. Tymczasem do lombardu trafia podejrzany klient z dziwnym instrumentem. Karol i Adrian mają wątpliwości co do mężczyzny, a także legalności przedmiotu. Ostatecznie jednak przyjmują towar i dają klientowi w zamian sto złotych. Chwilę potem wpada wściekły właściciel instrumentu. Adrian sugeruje, że umowa kończy się za kilka dni i wtedy będzie można bez problem wykupić przedmiot. Syn Kazimierza wyznacza jednak bardzo wysoką cenę za instrument. Muzyk postanawia więc odzyskać sprzęt po swojemu...
Tomik poezji Marty nie sprzedaje się najlepiej, nikt także nie przychodzi na jej wieczór autorski. Kazimierz wykupuje setki egzemplarzy książeczki i trzyma je w ukryciu. Tymczasem do lombardu trafia podejrzany klient z dziwnym instrumentem. Karol i Adrian mają wątpliwości co do mężczyzny, a także legalności przedmiotu. Ostatecznie jednak przyjmują towar i dają klientowi w zamian sto złotych. Chwilę potem wpada wściekły właściciel instrumentu. Adrian sugeruje, że umowa kończy się za kilka dni i wtedy będzie można bez problem wykupić przedmiot. Syn Kazimierza wyznacza jednak bardzo wysoką cenę za instrument. Muzyk postanawia więc odzyskać sprzęt po swojemu...