Akcja horroru zaczyna się od wypadku samochodowego gdzieś w głębokiej dziczy Gór Świętokrzyskich. Brak zasięgu telefonicznego i radiowego, niemożność wezwania pomocy zmusza poszkodowanych do wejścia w las… "Odludzie" to historia oparta na słowiańskich legendach. - Fabuła filmu to połączenie słowiańskich legend, klika kropel nawiązania do amerykańskiej klasyki horroru, ogromna dawka napięcia, rosnące emocje, a na końcu wielkie BUM – tak o filmie mówią jego autorzy.
Pomysłodawcą i producentem filmu jest Łukasz Urban, a reżyserem - Kornel Danielewicz. W przeważającej części ekipa filmowa składa się z amatorów udzielających się społecznie, ale są wśród nich też zawodowcy, m.in.: aktorka Magdalena Daniel, dźwiękowcy Marcin Cichoń i Radek Niemiec, operatorzy Konrad Kopycki i Marcin Kosmala, oświetleniowiec Dawid Sokolski, charakteryzatorzy Cezary Kostrzewski i Anna Kucper, czy kierownik planu Krzysztof Kucper.
[video-browser playlist="623458" suggest=""]
Ekipa ma już za sobą 16 dni na planie zdjęciowym w świętokrzyskich lasach. Podczas pracy przy filmie wykorzystywany jest dron, czyli latająca kamera umożliwiająca realizację zdjęć z lotu ptaka.
Twórcy horroru pozyskali do tej pory samodzielnie ponad 30 tysięcy złotych. W realizację filmu zaangażowanych jest łącznie kilkadziesiąt osób, od samego początku kibicuje mu m.in. Michał Piróg. Teraz za pomocą Wspieram.to twórcy "Odludzia" chcą pozyskać 13 tysięcy złotych na dopięcie budżetu. Jeśli jednak uda się uzbierać więcej, powstanie także profesjonalna ścieżka dźwiękowa. W zamian za wsparcie projektu "Odludzia", twórcy oferują internautom m. in. podziękowania w napisach końcowych, egzemplarze scenariusza z podpisami ekipy, limitowane płyty DVD z filmem i zaproszenia na przedpremierowe pokazy horroru. Premiera "Odludzia" przewidziana jest na jesień tego roku.
[video-browser playlist="623460" suggest=""]
Każdy fan horrorów i przyszły fan horrorów polskiej produkcji może dorzucić swoją cegiełkę na stronie projektu pod adresem www.wspieram.to/odludzie.