Najlepsze japońskie filmy XXI wieku. Perełki, które trzeba obejrzeć choć raz
Nie wiecie, od czego zacząć swoją przygodę z japońskim kinem? Zastanawiacie się, na jakich współczesnych twórców warto zwrócić uwagę? Przychodzimy z pomocą! Oto zestawienie najlepszych japońskich filmów XXI wieku z opisami.
Japońska kinematografia zasłynęła na świecie dzięki filmom historycznym, horrorom, produkcjom studia Ghibli i oczywiście anime. Ma jednak o wiele więcej do zaoferowania! Dlatego postanowiliśmy zebrać dla Was prawdziwe perełki XXI wieku, które trzeba obejrzeć choć raz w życiu. Znajdziecie tu wszystko: komedie, thrillery psychologiczne, ulubiony film Quentina Tarantino i baśniową historię o dmuchanej lalce, która ożywa i się zakochuje. Na liście są zarówno tytuły nagrodzone prestiżowymi nagrodami (Złotą Palmą czy Oscarem), jak i mniej znane produkcje kameralne. Wzięliśmy pod uwagę tylko filmy aktorskie.
Na pewno zauważycie, że w zestawieniu znalazło się dużo dzieł Hirokazu Koreedy. Nic dziwnego, w końcu jest on jednym z najważniejszych współczesnych twórców z Japonii. Zdobył serca widzów ciekawymi produkcjami, takimi jak Nasza młodsza siostra czy Złodziejaszki. Warte uwagi są także jego wcześniejsze tytuły, na przykład Dmuchana lala. Przypominamy też, że 17 maja w polskich kinach pojawi się najnowszy film Koreedy. Monster pochyla się nad tematem dojrzewania. To wyjątkowa okazja, bo do naszego rodzimego kina nieczęsto trafiają kameralne japońskie dzieła.
Najlepsze japońskie filmy XXI wieku
Monster (2023)
Najlepszy film roku? Na pewno będzie o nim głośno. Hirokazu Koreeda stworzył coś wyjątkowego! Ta historia o dorastaniu z pewnością zapisze się w Waszej pamięci. Różne perspektywy i wielkie emocje! Reżyser dał sobie czas na spokojne budowanie fabuły. Ostatecznie zaskakuje, bo nie idzie oczekiwanym torem. Końcówka poruszy nawet tych, którzy mają serce z kamienia.
Smak herbaty (2004)
Smak herbaty w reżyserii Katsuhito Ishii przedstawia codzienność zwykłej japońskiej rodziny. Jej członkowie powoli odnajdują siebie. To surrealistyczna, ciepła i zabawna opowieść, która pozwala widzowi na chwilę uciec do innego – i jakże fantastycznego! – świata. To dobry tytuł dla widza, który szuka nieco lżejszych i bardziej baśniowych klimatów w poważnym i artystycznym kinie.
Złodziejaszki (2018)
Dzieło było nominowane do Oscara w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny i zdobyło Złotą Palmę w Cannes. To kolejna produkcja na liście, którą wyreżyserował Hirokazu Koreeda. Nasz recenzent Jędrzej Skrzypczyk napisał, że to "ciepła, poetycka opowieść o tym, co czyni rodzinę". Koreeda wziął bowiem na warsztat tytułowych złodziejaszków, czyli familię, która utrzymuje się głównie z renty babci i prac dorywczych, a potrzebniejsze produkty kradnie z pobliskich sklepów. Ich dynamikę zakłóca przybycie pewnej dziewczynki, którą muszą się zająć.
Linda Linda Linda (2005)
Choć w naszym zestawieniu jest wiele smutnych i dramatycznych filmów, Linda Linda Linda do nich nie należy. To wyjątkowa komedia o grupie nastolatek, które rekrutują do swojego zespołu rockowego uczennicę z wymiany. Produkcja pozwala widzom wrócić do lat młodości, kiedy wszystko wydawało się trochę inne, większe i ważniejsze. To zabawna, urocza i stworzona z niezwykłą wrażliwością historia o dojrzewaniu.
Wyznania (2010)
Produkcja z 2010 roku, która naprawdę szokuje. Zemsta, zbrodnia i kara to motywy często poruszane w kinematografii, ale nie w taki sposób, jak w tym filmie. Zemsta matki na nieletnich zabójcach córki jest niekonwencjonalna i zaskakująca. Ukazanie psychologicznych aspektów stojących za przemocą, okrucieństwem i vendettą jest godne pochwały. Angażuje na poziomie niespotykanym i na długo zostaje w głowie.
Audition (2000)
Mężczyzna chce się umówić na randkę, a jego przyjaciel, producent filmowy, wykorzystuje castingi, by znaleźć mu dziewczynę – okazuje się, że to doskonały punkt wyjścia do horroru psychologicznego. Takashi Miike udowadnia, że jest jednym z najlepszych japońskich reżyserów. Kreuje coś, co zaczyna się jak uroczy romans, a z czasem zmienia się w koszmar, który wywołuje dyskomfort i uczucie niepokoju. Tak się robi horrory! Da się wyczuć styl charakterystyczny dla Miikego. I długo nie zapomnicie o zakończeniu tego dzieła.
Battle Royale (2000)
Fabuła Battle Royale skupia się na grupie uczniów zmuszonych do walki na śmierć i życie przez japoński rząd totalitarny. Film jest oparty na książce Koushuna Takamiego. Ze względu na kontrowersje, jakie wywołuje, jest zakazany w kilku krajach. To satyra z przesadną akcją i ważny komentarz społeczny. W jednej z głównych ról występuje Chiaki Kuriyama, którą Quentin Tarantino obsadził w roli GoGo Yubari w Kill Billu, ponieważ jest wielkim fanem Battle Royale.
Samuraj Zmierzch (2002)
Samuraj Zmierzch to dramat historyczny, w którym w głównej roli występuje znakomity Hiroyuki Sanada. Film przenosi widzów do czasów feudalnej Japonii. Po śmierci żony biedny samuraj poświęca się opiece nad córkami oraz sędziwą matką, a sytuacje komplikuje pojawienie się ukochanej z dzieciństwa. W historii nie brakuje przemocy, ale zawiera ona mocne pacyfistyczne przesłanie. Produkcja w reżyserii Yôji Yamady otrzymała nominację do Oscara w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny, a Japońska Akademia Filmowa obsypała go aż 13 nagrodami.
Memories of Tomorrow (2006)
Memories of Tomorrow opowiada historię o odnoszącym sukcesy biznesmenie, którego życie rodzinne zostaje zniszczone przez chorobę Alzheimera. Ta szczera opowieść w reżyserii Yukihiko Tsutsumi potrafi wzruszyć do łez, a Ken Watanabe za swoją brawurową rolę otrzymał nagrodę od Japońskiej Akademii Filmowej.
Baby Broker (2022)
Fabularny punkt wyjścia jest poruszający w swojej prostocie: matka pragnie odzyskać dziecko, które wcześniej zostawiła w oknie życia. Choć tematyka filmu wydaje się delikatna, mistrz Hirokazu Koreeda w swoim stylu ponownie odkrywa przed nami potęgę, jaka drzemie w rodzinie. Urzekający subtelnością, kameralny dramat, w którym reżyser zdaje się dochodzić do tych samych wniosków, co w równie pięknych Złodziejaszkach. Michał Kujawiński w recenzji dla naEKRANIE.pl napisał:
Pożegnania (2008)
Nagrodzona Oscarem dla Najlepszego filmu nieanglojęzycznego (pokonała nawet fenomenalny film Walc z Baszirem!) produkcja, która porusza serca i wielu widzów doprowadza do łez. To historia wiolonczelisty Daigo, który po rozwiązaniu orkiestry razem z żoną wraca do rodzinnego miasteczka i zatrudnia się w… zakładzie pogrzebowym. Od tej pory zmianie ulega życie nie tylko jego, ale także tych, którzy opłakują śmierć bliskich. Baśniowa konwencja tej opowieści jest tak magnetyczna, że nie sposób się od niej uwolnić.
Wszystko o Lily Chou Chou (2001)
Na pierwszy rzut oka film opowiada o dziewczynie, zakochanej w swojej idolce, Lily Chou Chou. Jednak tak naprawdę fabuła w dużej mierze skupia się na tym, jak okrutne może być szkolne życie nastolatka – od ogromnego poczucia samotności po prześladowanie ze strony rówieśników. Produkcja pokazuje, dlaczego młode osoby tak często szukają pocieszenia i swojej tożsamości w muzyce i popkulturze.
Still Walking (2008)
Wyjątkowo wzruszający i rozdzierający portret rodziny w reżyserii Hirokazu Koreedy. Historia opowiada o małżeństwie, które dwanaście lat temu straciło ukochanego najstarszego syna. Gdy po latach witają w swoich progach pozostałe dzieci, okazuje się, że tragiczne wydarzenie sprzed lat wciąż nie odeszło w zapomnienie. Pomiędzy bliskimi pojawia się wiele emocji, takich jak miłość, zazdrość i głęboki żal.
Jak ojciec i syn (2013)
Głównym bohaterem produkcji jest Ryota, który dowiaduje się, że jego syn został zamieniony w szpitalu tuż po narodzinach. Bohater będzie musiał wybierać między swoim biologicznym dzieckiem a tym, które do tej pory wychowywał. Film bez zbędnej tabloidyzacji i szukania sensacji opowiada o trudnym temacie. Reżyser Hirokazu Koreeda powstrzymał się także przed surowym ocenianiem swoich bohaterów. Stworzył uniwersalną opowieść o ojcostwie, rodzinie i wychowywaniu dzieci.
United Red Army (2007)
Film opowiada o protestach studentów w latach sześćdziesiątych. Pokazuje kulisy uformowania się Japońskiej Armii Czerwonej. Produkcja skupia się na ciemnej stronie ludzkiej natury i trudnych wydarzeniach historycznych. Musicie przygotować się na długi seans, ponieważ dzieło trwa ponad trzy godziny. Gwarantujemy jednak, że wciągnie Was bez reszty, bo reżyser Kôji Wakamatsu skrupulatnie wykorzystuje każdą minutę. Jeśli lubicie kino historyczne i nie boicie się trudnych tematów, to coś dla Was!
Drive My Car (2021)
Dzieło Drive My Car w reżyserii Ryûsuke Hamaguchiego zdobyło Oscara w kategorii Najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy. Zostało stworzone na podstawie książki Harukiego Murakamiego, jednego z najpopularniejszych japońskich pisarzy. Można więc powiedzieć, że w tym dziele spotkały się umysły dwóch geniuszy – tego, który tworzy historie na papierze, i tego, który pokazuje je na ekranie. Historia opowiada o mężczyźnie cierpiącym po stracie żony. Bohater przyjmuje propozycję wyreżyserowania spektaklu na festiwalu teatralnym w Hiroszimie. To opowieść o ludziach borykających się z traumami. Nasz redaktor Piotr Piskozub napisał w swojej recenzji:
Happy Hour (2015)
Film w reżyserii Ryûsuke Hamaguchiego opowiada o trzech kobietach, które wyruszają na poszukiwania zaginionej przyjaciółki. Jeśli myśleliście, że United Red Army było kolosem, to zaskoczy Was czas tej produkcji! Happy Hour trwa ponad pięć godzin. Jednak twórca nie zmarnował ani minuty. Dzięki temu, że spędzamy tyle czasu z postaciami, poznajemy każdą z bohaterek od podszewki. Pod koniec mamy wrażenie, że znamy je od lat. Hamaguchi stworzył niezwykły portret człowieka, który pod podszewką codziennej rutyny skrywa skomplikowane uczucia, emocje i pragnienia.
Air Doll (2009)
Baśniowa historia, w której nadmuchiwana lalka otrzymuje duszę i zakochuje się w sprzedawcy filmów wideo, spotyka brutalny realizm, oddający samotność miejskiego życia. Hirokazu Koreeda przedstawił ludzkość oczami kogoś z zewnątrz i postawił ważne pytania na temat miejsca człowieka we wszechświecie. To melancholijna i jednocześnie bajkowa historia, która wzięła na warsztat smutny temat, ale nie straciła potrzebnej odrobiny słońca.
Nasza młodsza siostra (2015)
Ten film tylko utwierdził nas w przekonaniu, że Hirokazu Koreeda jest arcymistrzem, jeśli chodzi o ukazywanie relacji rodzinnych. Trzy siostry, Sachi, Yoshino i Chika, dowiadują się o śmierci ojca, którego od dłuższego czasu nie widziały. Na pogrzebie pojawia się ktoś jeszcze – ich przyrodnia siostra Suzu. Reżyser tka swoją opowieść z sentymentalnych nici. Z wielką gracją ukazuje trudne zależności rodzinne. W tej produkcji nawet sceny jedzenia potrafią być magnetyczne!
Dziecięcy świat (2004)
Historia opowiada o dzieciach, które zostają porzucone przez matkę. Kobieta wyprowadza się do kochanka i powierza najstarszemu synowi opiekę nad rodzeństwem. Od tej pory mogą liczyć tylko na siebie. Rozpoczynają przerażającą walkę o byt. To wolna i tragiczna opowieść o braku człowieczeństwa, przedstawiona oczami tych najbardziej niewinnych – dzieci. Hirokazu Koreeda umiejętnie pokazuje perspektywę najmłodszych członków społeczeństwa.