W midseasonie serialowe premiery na wszystkich amerykańskich stacjach są znacznie bardziej rozłożone niż na początku sezonu. Oznacza to, że w ciągu najbliższych czterech miesięcy czeka nas spora liczba debiutów, a już w styczniu będzie ich kilkanaście. Lista nowych seriali na styczeń jest bardzo zróżnicowana, a premiery będą mieć miejsce na wielu stacjach telewizyjnych. Jak zwykle najciekawiej zapowiadają się debiuty na kablówkach, w szczególności na HBO i Syfy. Zapraszamy do zapoznania się z listą styczniowych premier, których lepiej nie przegapić.
The Assets
(premiera – 2 stycznia 2014, 22:00, ABC)
Konkurencja: Elementary (CBS), Parenthood (NBC)
Szansa na utrzymanie się w ramówce: brak
Ponad dwumiesięczna przerwa w emisji Skandalu sprawia, że w czwartek o godzinie 22:00 stacja ABC może emitować przez dłuższy okres nową pozycję. Wolne miejsce w ramówce wypełnione zostanie limitowanym serialem pt. The Assets, który zamówiony został już po majowych upfrontach. Będzie on emitowany przez osiem tygodni, a pod koniec lutego zwolni miejsce powracającej z nowymi odcinkami Olivii Pope.
Scenariusz The Assets oparty został na książce "Circle of Treason: A CIA Account of Traitor Aldrich Ames and the Men He Betrayed" autorstwa emerytowanych agentek CIA, Sandry Grimes i Jeanne Vertefeuille. Koncept serialu wygląda ambitnie i opowiadać ma prawdziwą historię Grimes (Jodie Whittaker) oraz Vertefeuille (Harriet Walter), które ścigały agenta CIA Aldricha Amesa (Paul Rhys), kreta sprzedającego tajne informacje Związkowi Radzieckiemu. Efektem tej operacji była śmierć przynajmniej 10 radzieckich szpiegów pracujących na terenie Stanów Zjednoczonych. Serial ma pokazać prawdziwe, osobiste historie końca zimnej wojny opowiedziane z punktu widzenia agentów CIA. Ośmioodcinkowa historia ma mieć swój początek, rozwinięcie i zakończenie - zgodnie z prawami, jakimi rządzą się limitowane seriale zamawiane wyłącznie na jeden sezon.
Killer Women
(premiera – 7 stycznia 2014, 22:00, ABC)
Konkurencja: Chicago Fire (NBC), Person of Interest (CBS)
Szansa na utrzymanie się w ramówce: 25%
Wielki powrót do telewizji Trici Helfer, czyli aktorki świetnie znanej fanom Battlestar Galactica z wcielania się w Cylona o Numerze Sześć. Owszem, pojawiała się ona gościnnie w wielu amerykańskich serialach, ale w Killer Women ma grać główną rolę i przyciągnąć przed telewizory zarówno damską, jak i męską część widowni. Podobnie jak The Assets, pierwszy sezon Killer Women składać się będzie z ośmiu odcinków, ale nie został zamówiony w formacie serialu limitowanego. Oznacza to, że produkcja ma szansę na kontynuację w przyszłym sezonie. Niestety nie jest ona duża, bowiem serial emitowany będzie we wtorki o 22:00, czyli w tym miejscu, w którym jesienią zupełnie nie poradził sobie dramat Lucky 7 (anulowany po dwóch tygodniach emisji).
Killer Women oparte jest na argentyńskim dramacie kryminalnym pt. "Mujeres Asesinas", a za produkcję amerykańskiej wersji odpowiada m.in. Sofia Vergara. Helfer wcieli się w Molly Parker, rozwiedzioną kobietę i córkę szeryfa, która staje się jednym z najlepszych Strażników Teksasu, co dotychczas zarezerwowane było tylko dla mężczyzn.
Intelligence
(premiera – 7 stycznia 2014, 21:00, CBS)
Konkurencja: Castle (ABC), The Blacklist (NBC)
Szansa na utrzymanie się w ramówce: 70%
Jesienne poniedziałkowe wieczory nie były udane dla stacji CBS z powodu słabej oglądalności serialu dramatycznego Hostages, który zdecydowanie przegrał z konkurencją nadawaną na innych kanałach. Od połowy stycznia CBS szukać będzie rewanżu i duże nadzieje pokłada w produkcji Intelligence z Joshem Hollowayem (gwiazdą Zagubionych) w roli głównej. Aby zwiększyć szanse na wysoką oglądalność, pilot Intelligence pokazany zostanie we wtorkowy wieczór o 21:00 tuż po Agentach NCIS, by zainteresować większą liczbę widzów. Następnie od poniedziałku 13 stycznia emitowany będzie w swoim stałym miejscu w ramówce, o godzinie 22:00.
Fabuła Intelligence oparta jest na książce "Dissident" Johna Dixona. Opowiada o jednostce specjalnej stworzonej wokół mężczyzny (Josh Holloway) z darem - i zarazem klątwą - w postaci eksperymentalnego microchipu umieszczonego w mózgu. Dzięki niemu bohater postrzega i przetwarza informacje podobnie do komputera. Pierwszy sezon składać się będzie z 13 odcinków, a produkcja tworzona jest w stylu Impersonalnych - główne wątki fabularne będą przeplatać się z pojedynczymi "sprawami odcinka".
Chicago PD
(premiera – 8 stycznia 2014, 22:00, NBC)
Konkurencja: Nashville (ABC), C.S.I.: Crime Scene Investigation (CBS)
Szansa na utrzymanie się w ramówce: 60%
Czy tworzenie spin-offu ledwie po roku obecności serialu w ramówce to dobry pomysł? Chicago PD, nowy serial Dicka Wolfa, może okazać się sukcesem, ale też rozczarować. Pomysł na spin-off Chicago Fire pojawił się w głowach scenarzystów już podczas tworzenia pierwszej serii, głównie ze względu na obecność sporej liczby kryminalnych i policyjnych wątków, które odgrywały ważną rolę w całej fabule. Mimo to koncept Chicago PD zmieniał się kilkukrotnie. Wiosną jeden z odcinków Chicago Fire miał zaznajomić widzów z bohaterami Chicago PD, ale trzech aktorów, którzy występowali w tamtym epizodzie, nie pojawi się w spin-offie. Twórcy w pierwszej chwili planowali zaprezentować pracę chicagowskich mundurowych z perspektywy najniższego szczebla policji. Potem jednak koncept się zmienił, w efekcie czego fabuła w całości skupi się na poważniejszych sprawach, jakimi zajmują się detektywi.
Dla widzów sympatyzujących ze strażakami z Chicago nowa produkcja staje się obowiązkową pozycją do oglądania choćby ze względu na obecność Jasona Beghe (wcielającego się w sierżanta Hanka Voighta) mającego spory wpływ na fabułę pierwszej serii Chicago Fire. Kluczową rolę w Chicago PD odegra też detektyw Antonio Dawson, czyli brat Gabrieli. Spin-off emitowany będzie w środowe wieczory o godzinie 22:00. Pamiętać należy, że jesienią w tym miejscu w ramówce szybko przepadł serial Ironside. To jednak nie powinno denerwować twórców, bowiem również w środę o 22:00 w sezonie 2012/13 emitowane było Chicago Fire i radziło sobie całkiem przyzwoicie.
Enlisted
(premiera – 10 stycznia 2014, 21:30, FOX)
Konkurencja: Grimm (NBC), Hawaii 5.0 (CBS)
Szansa na utrzymanie się w ramówce: 30%
Niewiele brakowało, a Enlisted gościłoby w jednym z jesiennych "NIE PRZEGAP". Stacja FOX postanowiła jednak zmienić datę emisji swojej nowej komedii i przesunąć ją dopiero na styczeń. Produkcja emitowana będzie po Kościach i Dorastającej nadziei. O ile jednak ten pierwszy serial radzi sobie w piątki przyzwoicie, tak Raising Hope notuje bardzo słabą oglądalność (ledwie 2 mln widzów) i może tylko przeszkodzić Enlisted w utrzymaniu się na powierzchni. Byłoby szkoda, gdyby Enlisted - będące komedią o ciekawym i zabawnym koncepcie - miało szybko zniknąć z ramówki. Przypominamy, że fabuła opowiadać ma o trzech kompletnie różniących się od siebie braciach, którzy wspólnie stacjonują w małej bazie wojskowej na Florydzie.
Helix
(premiera – 10 stycznia 2014, 22:00, Syfy)
Konkurencja: Blue Bloods (CBS), Dracula/Hannibal (NBC), Banshee (Cinemax)
Szansa na utrzymanie się w ramówce: 75%
To może być jeden z hitów stycznia w amerykańskiej telewizji. Stacja Syfy powoli wraca do tworzenia seriali, na które warto czekać. W zeszłym sezonie taką produkcją było Defiance, a obecnie klimatyczne zwiastuny (jeden z nich możecie obejrzeć poniżej) podsycają oczekiwania na nowy serial Rona Moore’a pt. Helix. Projekt wydaje się być idealnym połączeniem filmu "The Thing" i wydarzeń, jakie miały miejsce w odcinku pt. "Ice" z pierwszego sezonu Z archiwum X. Fabuła skupia się na grupie naukowców dowodzonych przez dr. Alana Farraguta (Billy Campbell), którzy udają się na Antarktydę, gdzie ich zadaniem jest przeprowadzenie szczegółowych badań. Podejrzewają oni, że właśnie tam ma wybuchnąć epidemia, która może rozprzestrzenić się na cały świat.
Zwiastuny jednoznacznie potwierdzają, że określanie Helix jako mrocznego thrillera science fiction było nieprzypadkowe. Serial zapowiada się znakomicie i ma potencjał utrzymać się w ramówce dłużej niż przez jeden sezon. Pierwsza seria będzie mieć 13 odcinków i niewielką konkurencję w piątkowe wieczory o 22:00, gdzie spokojnie może gromadzić widownię na stabilnym poziomie.
Bitten
(premiera – 11 stycznia 2014, 21:00, SPACE)
Konkurencja: brak
Szansa na utrzymanie się w ramówce: 75%
Bitten to najnowszy serial kanadyjskiej stacji SPACE, który emitowany będzie też na kanale Syfy (z dwudniowym opóźnieniem). Widzów przyciągnąć przed ekrany ma piękna kanadyjka Laura Vandervoort (znana z ról w Tajemnicach Smallville i V (2009)), która wciela się w Elenę Michaels. Szczęśliwe życie nastolatki szybko zmienia się przez jedno niewinne ugryzienie. Staje się wilkołakiem, który musi przetrwać razem ze swoją watahą. Po wielu latach Elena powraca do Toronto, pracuje jako fotograf i spotyka się z nowym facetem. Nagle ludzie zaczynają ginąć, a nieznany morderca zaczyna prześladować jej dawną grupę. Dziewczyna, rozdarta pomiędzy dwa światy, postanawia pomóc swojej rodzinie.
True Detective
(premiera – 12 stycznia 2014, 21:00, HBO)
Konkurencja: The Good Wife (CBS), Revenge/Resurrection (ABC), Shameless (Showtime)
Szansa na utrzymanie się w ramówce: 100%
True Detective to projekt tworzony w formie antologii, czyli w stylu podobnym do American Horror Story. Już dziś wiemy, że najnowsza produkcja stacji HBO opowiadać będzie co roku inną historię opartą na innych bohaterach, a w rolach głównych zobaczymy innych aktorów. Twórcy serialu celują w największe gwiazdy znane z dużego ekranu, dlatego też w pierwszej serii Detektywa zobaczymy Woody’ego Harrelsona, Matthew McConaughey i Michelle Monaghan.
Harrelson i McConaughey wcielą się w detektywów i byłych partnerów, którzy w połowie lat 90. pracowali w wydziale kryminalnym w Luizjanie. W 2012 roku policjanci wracają do najsłynniejszej z prowadzonych przez nich spraw: dziwacznego rytualnego morderstwa z 1995 roku. Opowieści detektywów o śledztwie otwierają niewyleczone rany i zmuszają mężczyzn do powrotu do świata, który dawno zostawili za sobą. Pierwszy sezon będzie miał osiem odcinków, które stworzą zamkniętą całość i wyjaśnią wszystkie wątki.
Looking
(premiera – 19 stycznia 2014, 22:30, HBO)
Konkurencja: Episodes (Showtime)
Szansa na utrzymanie się w ramówce: 100%
Looking to kontrowersyjny dramat komediowy i tym samym idealny dla HBO projekt opowiadający o trzech kumplach z San Francisco (Frankie J. Alvarez, Murray Bartlett, Jonathan Groff). Korzystają oni z czasem zabawnej, a czasem przytłaczającej rzeczywistości, która związana jest z postrzeganiem dzisiejszej generacji gejów. Emitowany będzie późnym wieczorem w niedzielę tuż po Dziewczynach i z dużą dozą pewności możemy założyć, że Looking doczeka się więcej niż jednego sezonu.
Klondike
(premiera - 20 stycznia 2014, 21:00, Discovery)
Konkurencja: The Following (FOX), Mike & Molly/Mom (CBS), "The Voice" (NBC), "Taniec z gwiazdami" (ABC)
Szansa na utrzymanie się w ramówce: miniserial
Klondike to co prawda tylko miniserial, ale jednocześnie projekt, obok którego trudno przejść obojętnie. Choćby dlatego, że jest to pierwsza fabularna produkcja stacji Discovery Channel, za którą odpowiada sam Ridley Scott. Zamknięta, składająca się z sześciu odcinków historia skupia się na dwóch najlepszych przyjaciołach, Billu Haskellu (Richard Madden, Robb Stark z Gry o tron) i Byronie Epsteinie (Augustus Prew). W 1895 roku wyruszają oni do Klondike w poszukiwaniu złota. Będą musieli stawić czoła ostrym warunkom, nieprzewidywalnej pogodzie i niebezpiecznym ludziom. Klondike to pierwszy serial fabularny Discovery i już dziś wiemy, że nie ostatni.
Rake
(premiera – 23 stycznia 2014, 21:00, FOX)
Konkurencja: The Crazy Ones / Two and a Half Men (CBS), Chirurdzy (ABC), Sean Saves The World / The Michael J. Fox Show (NBC)
Szansa na utrzymanie się w ramówce: 50%
Podczas majowych upfrontów zwiastun Rake był jednym z najbardziej przyciągających uwagę widzów. Produkcja oparta na australijskim pierwowzorze to dramat prawniczy z elementami komediowymi, a główną rolę zagra Greg Kinnear. Wciela się on w błyskotliwego, obrazoburczego i autodestrukcyjnego adwokata, który najpierw mówi, a potem myśli. Główny bohater ceni i szanuje wszystkich swoich klientów - bez względu na to, czy są oni bigamistami, czy kanibalami.
Rake emitowane będzie w czwartkowe wieczory o godzinie 21:00 tuż po "American Idol". Miejsce w ramówc jest trudne, a konkurencja na ABC i CBS notuje stabilną widownię. Jesienią bardzo słabo o tej porze radziło sobie Glee. Mimo że oglądalność amerykańskiej wersji "Idola" spada, to i tak Rake otrzyma najlepsze możliwe wsparcie od FOX. Jeśli je wykorzysta, będzie miało spore szanse na kontynuację w przyszłym sezonie. Należy jednak pamiętać, że dwa lata temu w midseasonie po "Idolu" stacja starała się wypromować spin-off Kości pt. The Finder, który szybko został anulowany.
Black Sails
(premiera – 25 stycznia 2014, 21:00, Starz)
Konkurencja: brak
Szansa na utrzymanie się w ramówce: drugi sezon zamówiony
Nowy serial stacji Starz to od razu gwarancja zamówienia drugiego sezonu, które Black Sails otrzymało jeszcze przed swoją premierą. Projekt autorstwa Michaela Baya to najambitniejszy serial od czasów "Spartakusa". Akcja rozgrywać się będzie 20 lat przed wydarzeniami z klasycznej książki "Wyspa skarbów" Roberta Louisa Stevensona.
Fabuła skupia się na przygodach słynnego kapitana Flinta i jego niezłomnej załogi. Flint jest jednym z najbłyskotliwszych piratów swoich czasów. Pewnego razu do jego załogi dołącza młody John Silver. Zagrożeni zniszczeniem, walczą o przetrwanie wyspy New Providence - najstraszniejszej przystani dla bandytów i złoczyńców.
The Musketeers
(premiera - styczeń 2014, 21:00, BBC One)
Konkurencja: brak dokładnej daty premiery
Szansa na utrzymanie się w ramówce: brak dokładnej daty premiery
Serial o trzech muszkieterach to jedna z brytyjskich nowości na sezon 2014/15. BBC One obiecuje premierę jeszcze w styczniu, ale nie decyduje się podać dokładnej daty. Pierwsza seria składać się będzie z dziesięciu odcinków, a zdjęcia kręcono w Pradze. Fabuła opowiadać będzie o klasycznych postaciach stworzonych przez Alexandre Dumasa. W D'Artagnana wcieli się Luke Pasqualino, w Aramisa - Santiago Cabrera, w Athosa - Tom Burke, a w Porthosa - Howard Charles. W obsadzie znajduje się również nowy odtwórca tytułowej roli z serialu Doctor Who, Peter Capaldi.