"Dracula" to koprodukcja NBC i brytyjskiej stacji Sky Living. Tony Krantz jest autorem pomysłu. Opisuje go jako klimatyczne połączenie "Niebezpiecznych związków" z "Dynastią Tudorów". W tytułowej roli zobaczymy Jonathana Rhysa-Meyersa.
Akcja skupia się na Draculi, który przybywa do Londynu, udając amerykańskiego przedsiębiorce chcącego przedstawić wiktoriańskiemu społeczeństwu współczesną naukę. Tak naprawdę pragnie dokonać krwawej zemsty na ludziach, którzy zniszczyli jego życie kilka wieków wcześniej. Zakochuje się bez pamięci w kobiecie, która wydaje się reinkarnacją jego zmarłej żony.
Aktorzy:
Thomas Kretschmann, Oliver Jackson-Cohen, (4) więcejReżyserzy:
Steve ShillProducenci:
Daniel KnaufPremiera (Świat):
26 października 2013Czas trwania:
60 min.Gatunek:
Dramat, Horror
Najnowsza recenzja redakcji
Po finałowym odcinku pierwszego sezonu nic już nie zmieni mojego zdania, że Jonathan Harker to najgorsza postać tego serialu. Jego zachowanie jest momentami absurdalne i irytujące. Mogę zrozumieć, że mężczyzna zaślepiony miłością popełnia głupoty i zachowuje się irracjonalnie, ale czy trzeba to przedstawiać w tak mało strawnej formie? Najlepszym momentem z jego udziałem, dostarczającym niemałej satysfakcji, jest scena, w której dostaje cios w twarz.
Klimat i poczucie napięcia to coś, co udaje się twórcom Draculi, lecz pojawia się też kilka niedociągnięć psujących ogólne, pozytywne wrażenie. Nie przekonuje mnie scena, w której Grayson pozwala Harkerowi i kompletnie obcym ludziom panoszyć się bez jakiegokolwiek nadzoru koło urządzenia. Przecież Aleksandra zawsze przedstawiano jako osobę z paranoją, wolącą dmuchać na zimne, dlatego trudno uwierzyć, że taka sytuacja mogłaby mieć miejsce (zwłaszcza że Zakon już raz próbował mu przeszkodzić w demonstracji). Zbyt duże naciąganie, będące prawdopodobnie efektem braku sensowniejszego pomysłu. Śmieszy scena, w której Kowalsky łapie ich na majsterkowaniu. Postacie odchodzą parę kroków i normalnym głosem rozmawiają o sabotażu. Mam uwierzyć, że Kowalsky czy ktokolwiek z kilku pracowników stojących niezwykle blisko miałby tego nie usłyszeć? Poza dość rozczarowującą postacią Harkera, ten motyw jest największą wadą tego odcinka.
Wielkie starcie jest nawet satysfakcjonujące i emocjonujące. Dobrze wygląda pojedynek Drakuli z łowczynią. Czegoś takiego właśnie oczekiwałem - zabawy potężnej istoty z kimś, kto rzuca się z motyką na słońce. Co prawda twórcy mogliby trochę lepiej przedstawić starania Jayne, bo jej zachowanie w tej walce stoi w sprzeczności z tym, co widzieliśmy w poprzednich odcinkach, ale to jedynie drobiazg. Jednocześnie widzimy samowolkę Abrahama, którego zachowanie naprawdę zaskakuje. Nie sądziłem, że Van Helsing może być tak bezwzględny i okrutny, a te słowa idealnie opisują jego formę zemsty. Pomysłowe i szalenie satysfakcjonujące. Szkoda trochę Renfielda, który był postacią wzbudzają sympatię w tej całej grze, a staje się ofiarą konfliktu dwóch arcywrogów. Choć nie widzieliśmy jego śmierci, wątpię, że mógł przeżyć.
[video-browser playlist="635484" suggest=""]
W romansie Drakuli i Miny jest coś wyjątkowego, co sprawia, że nie ogląda się go ze zgrzytaniem zębami jak inne wampirze rozterki sercowe (np. te z Pamiętników wampirów). Być może to zasługa charyzmy Jonathana Rhysa-Meyersa i chemii panującej między nim a De Gouw. Stanowi to przekonujący i poprawny element tego serialu.
Kilka wątków przygotowanych na ewentualny drugi sezon daje nadzieję na jeszcze więcej emocji. Współpraca Van Helsinga i Harkera przeciwko Drakuli sprawia, że historia wraca do źródeł, a ci dwaj główni gracze w końcu będą jego rywalami, jak przykazał Bram Stoker. Może być to pojedynek o wiele lepszy niż starcie z Zakonem Smoka, które momentami nie dawało satysfakcji. Motyw Zakonu miał w sobie spory potencjał, którego wyraźnie w tym sezonie nie wykorzystano. Pozostaje pytanie, co dalej z tym wątkiem. Czy Zakon bez swojej głowy nadal będzie stanowić zagrożenie? Mamy jeszcze Lucy i jej wampirzy debiut. Oby nikt nie próbował stworzyć niepotrzebnego trójkąta miłosnego.
Dracula to serial szalenie klimatyczny, z intrygującą i charyzmatyczną tytułową postacią. Finał satysfakcjonuje - dobrze zamyka wątki i przygotowuje o wiele ciekawszą historię na prawdopodobny drugi sezon.
Pokaż pełną recenzję
Obsada
-
Thomas Kretschmann Profesor Abraham Van HelsingProfesor Abraham Van Helsing
-
Oliver Jackson-Cohen Jonathan HarkerJonathan Harker
-
Nonso Anozie R.M. RenfieldR.M. Renfield
-
Katie McGrath Lucy WestenraLucy Westenra
Sezony
Sezon 1
- The Blood is the Life (26 października 2013)
- A Whiff of Sulfur (1 listopada 2013)
- Goblin Merchant Men (8 listopada 2013)
- From Darkness to Light (15 listopada 2013)
- The Devil’s Waltz (29 listopada 2013)
- Of Monsters and Men (6 grudnia 2013)
- Servant to Two Masters (3 stycznia 2014)
- Come to Die (10 stycznia 2014)
- Four Roses (17 stycznia 2014)
- Let There Be Light (24 stycznia 2014)