W marcu bieżącego roku scenarzysta Gary Goldman wniósł do sądu pozew przeciwko Disneyowi. Jak twierdzi, koncepcja na stworzenie Zootopia należała do niego, na dowód czego przedstawił grafiki i szkice poszczególnych postaci. Mężczyzna oświadczył, że już dawno temu przedstawił wytwórni pomysł na animację, jednak nigdy nie doszło do porozumienia. Jego zdaniem Disney skradł pomysł, przypisując sobie wszystkie zasługi. O szczegółach informowaliśmy tutaj.
Czytaj także: Netflix stworzy serial na podstawie komiksów The Umbrella Academy
Zgodnie z najnowszymi informacjami, Disney nie zostanie oskarżony o plagiat. Sędzia oddalił pozew Goldmana twierdząc, że nie dostrzega rażących podobieństw między pracą scenarzysty a efektem końcowym zaprezentowanym przez Disneya. Jak mówi, zwierzęta z animacji różnią się nie tylko wyglądem, ale przede wszystkim gatunkiem. W oświadczeniu czytamy:
Żadna z par zwierząt nie składa się z przedstawicieli tego samego gatunku. Hiena nie jest lisem, a niedźwiedź grizzly nie jest bawołem. Dodatkowo, bohaterowie z rysunków Goldmana nie posiadają ubrań, podczas gdy postaci Zwierzogrodu tak. Różny jest także sam styl animacji - postaci Disneya są wdzięczne i uśmiechnięte, a te z kreskówki pozostają bardziej mroczne. Bohaterowie są do siebie podobni w doprawdy nikłym stopniu.
Przypomnijmy sobie zestawienie bohaterów, które sprowokowało całą sprawę.