Peter Jackson opowiada o ostatnich dniach kręcenia filmu „Hobbit: Bitwa Pięciu Armii”
Już niedługo odbędzie się światowa premiera filmu Hobbit: Bitwa Pięciu Armii, ostatniej części trylogii. Peter Jackson podzielił się odczuciami z ostatnich chwil na planie tej epickiej podróży po Śródziemiu, a także wyjawił trochę szczegółów dotyczących przebiegu wielkiej bitwy.
Już niedługo odbędzie się światowa premiera filmu Hobbit: Bitwa Pięciu Armii, ostatniej części trylogii. Peter Jackson podzielił się odczuciami z ostatnich chwil na planie tej epickiej podróży po Śródziemiu, a także wyjawił trochę szczegółów dotyczących przebiegu wielkiej bitwy.
Hobbit: Bitwa Pięciu Armii ("The Hobbit: The Battle of the Five Armies") to 6 film Petera Jacksona opisujący wydarzenia z Tolkienowskich powieści "Władca Pierścieni" i "Hobbit". W studiu w Wellington w Nowej Zelandii trwały ostatnie zdjęcia do filmu.
"Jestem bardzo, bardzo dumny z tych filmów i bardzo szczęśliwy, że miałem okazję je nakręcić. Jest dokładne tak samo, jak gdy kończyliśmy prace nad »Władcą Pierścieni«" – mówi Peter Jackson. "Angażujesz się w projekt – wtedy to było siedem lat, a teraz będzie pięć lub nawet dłużej – a potem jesteś gotowy ruszyć dalej".
W Bitwie Pięciu Armii zagrało kilku aktorów, którzy współpracowali z Peterem Jacksonem przy trylogii "Władca Pierścieni", m.in. Ian McKellen i Orlando Bloom.
"Dzisiaj przyjeżdżamy na plan i nagle dociera do ciebie, że to ostatni dzień Ian McKellena. Widzimy się przez chwilę, ale spotkamy się tak naprawdę dopiero na koniec dnia. Kręcimy kilka ujęć potrzebnych do zakończenia filmu i koniec. [Ian] odwiesza swój kapelusz, odstawia na półkę swoją brodę i żegna się z rolą Gandalfa na zawsze, jak mi się wydaje. Więc dzisiaj wieczorem będzie nam ciężko". Następnego dnia swoją przygodę z postacią Legolasa zakończył po ponad 10 latach Orlando Bloom. "Takie rzeczy są po prostu bardzo emocjonalne, ponieważ są oni naszymi przyjaciółmi, uwielbiasz z nimi pracować i nagle uświadamiasz sobie, że już nigdy nie będziesz tego robić ponownie" - mówi reżyser.
Zobacz również: Zdjęcia i klip z filmu "Hobbit: Bitwa Pięciu Armii"
Peter Jackson podzielił się również swoimi przemyśleniami na temat doświadczenia, które zdobył, filmując powieści.
"Zawsze pojawiają się jakieś trudności podczas kręcenia filmów. Każdy scenariusz jest inny, a ten miał wyjątkowo wiele wyzwań różniących się od »Władcy Pierścieni« w niemal każdym calu" – opowiada Jackson. "Przy każdym filmie uczę się wiele o filmowaniu. Lubię to. Lubię odczuwać postępy, teraz mam lepsze wyczucie, w którym kierunku powinna pójść historia. To są takie rzeczy, z którymi borykałem się 10 lat temu, a teraz rozumiem je lepiej pod każdym względem" – dodaje reżyser.
W ostatniej części "Hobbita" zobaczymy wielką bitwę zjednoczonych armii ludzi, elfów i krasnoludów przeciwko armii orków, goblinów i wargów. Peter Jackson opowiada o nowym podejściu do realizacji Bitwy Pięciu Armii, porównując ją z bitwą pod Helmowym Jarem z filmu Władca Pierścieni: Dwie Wieże.
"Jedna z rzeczy, których się nauczyłem, kręcąc bitwy, sięga czasów »Władcy Pierścieni« - czego by się nie zrobiło, ludzie stają się znudzeni cyfrowymi scenami. Całe miasto jest zniszczone i robisz wszystko, co możesz, ale ostatecznie traci się fascynację wielkimi bitewnymi ujęciami. Oczywiście tego nie zabraknie [w »Bitwie Pięciu Armii«]. Ale uświadomiliśmy sobie, a tego dowiedzieliśmy się po bitwie o Helmowy Jar w »Dwóch Wieżach«, że tam to zainteresowanie się skończyło w momencie, kiedy daliśmy trzy, cztery ujęcia bez spoglądania, co robią główne postacie podczas bitwy".
Reżyser zdradził szczegóły realizacji bitwy, która odbędzie się pod Samotną Górą:
"W związku z Bitwą Pięciu Armii postanowiliśmy tak rozpisać scenariusz i narrację, że historia, którą opowiadamy w 3. filmie, jest kontynuacją wydarzeń. Innymi słowy, nie otrzymacie czegoś w rodzaju »Czekajcie, teraz dołączymy do wielkiej bitwy!«, bitwa się zakończy, a potem będzie finał. W filmie jest wiele konfliktów między bohaterami, postacie są w różnych miejscach i w jakiś sposób muszą się ze sobą spotkać. Nie wszystkie wątki są związane z bitwą, niektóre znajdują się na płaszczyźnie osobistej. Zrobiliśmy tak, że to bitwa przerywa te sprawy, staje im na drodze w rozwiązaniu ich. Więc dosłownie widzisz wydarzenia oczami wielu bohaterów, którzy robią to, co muszą, aby dokończyć swoją podróż w tym filmie".
Zobacz również: Niesamowity zwiastun "The Hobbit: Legacy"
Peter Jackson podsumowuje swoją podróż po Śródziemiu po ponad 15 latach spędzonych na planie filmów na podstawie książek Tolkiena:
"Ostatecznie była to wielka radość. Jestem bardzo, bardzo dumny z tych filmów. (…) Po to właśnie to robisz - tworzysz film, który bardzo chcesz, aby wszyscy zobaczyli ukończony, chcesz pokazać go ludziom. I cieszę się, że się udało. (…) Miałem więcej radość, kręcąc te filmy, niż z »Władcą Pierścieni«; budziłem się rano i spędzałem miło czas na planie".
Hobbit: Bitwa Pięciu Armii wejdzie na ekrany kin 17 grudnia, a w Polsce dopiero w Święta Bożego Narodzenia – 25 grudnia 2014 roku.
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1972, kończy 52 lat
ur. 1982, kończy 42 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1990, kończy 34 lat
ur. 1979, kończy 45 lat