Glass - M. Night Shyamalan przez większość filmu dobrze prowadzi narrację. Niestety potem przychodzi trzeci akt, gdzie chce nas "uraczyć" ciągiem twistów fabularnych, z których wiekszość jest wpychana na siłę, jak ten z kwestią ojca Kevina, który zginął w pociągu, którego wypadek spowodował Mr. Glass. Twist goni twist i to gubi widza. Do tego dochodzi kwestia jakiegoś tajnego stowarzyszenia i to wszystko Shyamalan chce nam przedstawić w końcówce filmu, co bardziej wprowadza chaos niż ciekawą, płynną narrację.
Reklama
Reklama
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
Tim Blake Nelson
ur. 1964, kończy 60 lat
Shohreh Aghdashloo
ur. 1952, kończy 72 lat
Pam Ferris
ur. 1948, kończy 76 lat
Jan Englert
ur. 1943, kończy 81 lat
Jeffrey Donovan
ur. 1968, kończy 56 lat
Reklama
Reklama