W spekulacjach fani komiksów Marvela wyszukiwali wiele powiązań z różnymi historiami, twierdząc, że ta tajemnicza kobieta może być Jocastą lub Shuri. Wszystko wskazuje na to, że nie jest nikim z powyższych. Kevin Feige w jednym z promocyjnych wywiadów wyjawia, że to był obrazek z sekwencji snu Thora i tej kobiety w ogóle nie zobaczymy na kinowym ekranie. Jego zdaniem jest to po prostu przykuwający uwagę obrazek i nic więcej. Choć przyznaje, że czasem Marvel lubi droczyć się z fanami, w tym przypadku ta scena nie miała żadnego znaczenia.
- Czasami lubimy się droczyć, ale nie w tym przypadku. Tutaj mamy po prostu przykuwającą uwagę scenę, która wydawała się interesująca i kiedy marketing pokazał nam to, powiedzieliśmy, "o, fajnie! To jest dobre. Świetna robota". Poszło to w świat i zacząłem myśleć, "ludzie zaczną doszukiwać się w tym różnych rzeczy" - mówi Kevin Feige.
Joss Whedon wyjawił, że pierwotnie miał materiału aż 3 i pół godziny. Z tego zmontował ostateczną wersję trwającą 142 minuty. Zobacz także: Klipy z "Avengers: Czas Ultrona" "Avengers: Age of Ultron" zadebiutuje w Polsce 7 maja.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj