Chwalony przez krytyków i doceniony również przez nas (recenzja tutaj) serial Vinyl zanotował w niedzielny wieczór falstart na kanale HBO. Dwugodzinną premierę nowego serialu Martina Scorsese oglądało tylko 0,74 mln widzów. To jeden z najgorszych wyników oglądalności nowego serialu w historii stacji HBO. Vinyl przegrał walkę o widza nie tylko ze stacją Showtime (Shameless i Billions oglądało 1,30 mln widzów), ale też zanotował niższą widownię, niż emitowany o 23:00 Last Week Tonight With John Oliver (1 mln widzów). Dla porównania premierę serialu True Detective w 2014 roku obejrzało 2,30 mln widzów (również zimą), a serial Nica Pizzolatto konkurował wtedy z meczem NFL. Czytaj także: The Walking Dead traci widzów podczas powrotu do ramówki Oglądalność dla stacji HBO nie jest najważniejsza, a zagraniczne media zauważają, że wielu widzów wybrało tego wieczoru powrót The Walking Dead, a odcinek pokazywany był podczas 3-dniowego weekendu. HBO nie zabiera głosu w sprawie i czeka na wyniki oglądalności z platform VOD i HBO GO, gdzie serial dostępny był na całym świecie tuż po amerykańskiej premierze. Jest też prawdopodobne, że serial Vinyl będzie zyskiwał widzów z kolejnymi tygodniami. Przed premierą Martin Scorsese zapowiadał, że jest gotów na stworzenie 2. sezonu, jednak HBO nie zdecydowała się jeszcze na jego zamówienie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj