Jacek Dukaj, autor takich powieści jak "Lód" czy "Inne pieśni", kilkukrotny laureat Nagrody im. Janusza A. Zajdla, nominowany do Paszportów "Polityki" i Nagrody NIKE, szykuje dla czytelników pewną niespodziankę. Jak na twórcę fantastyki naukowej przystało, postanowił wprowadzić małą technologiczną rewolucję - jego najnowsza powieść, "Starość aksolotla", zostanie wydana wyłącznie w formie e-booka, a ukaże się za pośrednictwem Allegro.
Rewolucyjna jest sama konstrukcja "Starości...", na którą oprócz tekstu standardowego składają się dodatkowe ilustracje, grafiki przygotowane przez Platige Image, projekty do druku 3D oraz mnóstwo przypisów, w których objaśniane są nie tylko co trudniejsze terminy naukowe, ale także przedstawiany sam fikcyjny świat - dzięki temu cała historia ma warstwy, a wraz z lekturą co rusz możemy dowiadywać się dodatkowych rzeczy o historii, kulturze czy polityce post-apokaliptycznej Ziemi. Za wydawcą:
Zamiast nasycać narrację informacjami pomagającymi zrozumieć obyczajowe i technologiczne tło rodem ze świata MMORG, zostały one przeniesione do przypisów, do których możemy nawigować. Tworzą one swoistą równoległą narrację książki. Bez zaglądania do Wikipedii możemy poznać reguły Dukajowej rzeczywistości, zajrzeć, co kryje się za pojęciami ze świata maszyn, wejść w jego ikonosferę. Czasami można wykonać kilka skoków od przypisu do przypisu, zanim wróci się do głównej opowieści, ale kolejne e-bookowe warstwy nie są dla niej konkurencją. Powieść jest światem samowystarczalnym. E-bookowe dodatki (świetne ilustracje, exlibrisy i logo gildii, za które odpowiada firma Platige Image, figurki robotów do wydrukowania na drukarce 3D zaprojektowane przez Alexa Jaegera, który stworzył m. in. filmowe Transformery) zmieniają jednak czytanie "Starości aksolotla" w wielowymiarową przygodę.
Bo "Starość aksolotla"to post-apokalipsa. Nie zdradzając fabuły, powiedzieć można tylko tyle, że olbrzymią rolę odegrają tu mechy (ale nie w samym dziele zniszczenia, tylko w życiu po nim).
Premiera 10 marca.