Szafa prezesa Ochódzkiego z kultowego filmu Miś zostanie zlicytowana. Jak podaje portal Wyborcza.pl, cena wywoławcza mebla, do którego śpiewał trener Jarząbek, to prawie 19 tys. zł. Słynna szafa z filmu Stanisława Barei, wciąż stoi z resztą mebli w gabinecie prezesa Klubu Sportowego Orzeł na Kamionku. Mimo wysokich dotacji miasta, prezes klubu Andrzej Szyszko doprowadził klub w długi. Na podstawie wyroku sądu w październiku zeszłego roku klub sportowy przejął komornik. „Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu” – śpiewał w jednej ze scen filmu Wacław Jarząbek, trener drugiej klasy. Teraz taką możliwość będzie miał szczęśliwiec, który wygra licytację. Pod młotek pójdą także inne meble, które od lat 80. stały w gabinecie, a które widzowie mogą pamiętać z kultowego filmu. Komornik Krzysztof Kokoszko tłumaczy, że cena przedmiotów przewyższa rynkową ze względu na wartość kolekcjonerską. Licytacja szafy rozpocznie się od 18 750 zł.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj