Upadek królestwa powróci z 4. sezonem. Wiemy o tym od kilku miesięcy. Zdjęcia na planie ruszyły 11 kwietnia, a za produkcję ponownie odpowiada platforma Netflix.

Alexander Dreymon powraca jako Uhtred. Stefanie Martini wcieli się w nową postać Eadith, która ma być miłością Uhtreda. Natomiast Jamie Blackley zagra Eardwulfa, prawą rękę Aethelreda.

W 4. sezonie Uhtred będzie chciał rzucić wyzwanie swojemu wujowi Aelfricowi i odzyskać swój dom, Bebbanburg. Przeznaczenie rzuca go w innym kierunku, aż Uhtred zdaje sobie sprawę, że jego los jest ściśle związany z marzeniem Alfreda o zjednoczeniu Anglii. Uczucia bohatera wobec Aethelflaed motywują go do powrotu, gdy na horyzoncie pojawia się wojna.

4. sezon ma mieć 10 odcinków. Premiera w 2020 roku na Netflixie. Z uwagi na prawa do emisji serial pojawi się w innym miejscu w późniejszym terminie w Afryce, Belgii, Polsce, Chinach, Grecji, Izraelu, we Włoszech, Holandii, Skandynawii i na Bliskim Wschodzie. Przypomnijmy, że w Polsce prawa do serialu ma nc+. 3. sezon miał premierę w player.pl.

Zobacz także:

-

Upadek królestwa – będzie 4. sezon. Zobacz zabawną zapowiedź

-

Upadek królestwa: sezon 3 – recenzja