"
Hotline Miami 2" nie wejdzie na australijski rynek. Powód: gra jest zbyt brutalna, nawet jak na produkcję, która przypomina 16-bitowe tytuły. No chyba, że podda się dość surowej australijskiej cenzurze. Twórcy gry mają na to sposób i go polecają innym.
"
Hotline Miami 2" prawdopodobnie będzie kolejną grą, która nie otrzyma kategorii wiekowej nadawanej przez Australian Classification Board. Oznacza to tyle, że pikselowata rozwałka okraszona sporą porcją brutalności nie trafi do oficjalnej sprzedaży w Australii. Jak w przypadku wielu gier, które zostały zakazane w kraju kangurów i opasów, gracze będą musieli kombinować żeby zagrać.
Czytaj także: Brutalna gra „Hotline Miami” dostanie własny film
Jak podaje serwis kotaku.com powodem zakazania sprzedaży "
Hotline Miami 2" w Australii jest
scena z brutalną bijatyką pomiędzy głównym bohaterem i czterema przeciwnikami, która kończy się gwałtem na pewnej kobiecie.
Zdesperowani fani produkcji zaczęli pisać maile do twórców z prośbą o grę po wcześniejszej wpłacie odpowiedniej sumy na konto studia. Odpowiedź, jaką otrzymał jeden z nich zaskoczyła nie tylko odbiorcę, ale również część branży.
Hej Max, Jeśli rzeczywiście gra nie ukaże się w Australii to po prostu ją spirać po premierze. Nie chcemy Twoich pieniędzy, zachowaj je sobie i ciesz się naszą grą!
Wobec takich obostrzeń Polacy ze studia Destructive Creations i ich gra "
Hatred" mogą być pewni tego, że tytuł ten nie pojawi się w Australii.
Premiera "
Hotline Miami 2" ma mieć miejsce w marcu na urządzeniach PlayStation 4, PlayStation Vita oraz na PC.
źródło: kotaku.com
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h